Zakonczylem wspolprace z N-ką, od 1 tego miesiaca nie mam juz sygnału. Teraz musze oddac dekoder. Poszedlem do najblizszego punktu "N" (najblizszego mojego domu) a mianowicie do MediaMarktu na Górczewskiej w Wawie. Dowiedzialem sie tam iż nie moge oddac u nich dekodera, musze go wyslac na wlasny koszt paczką ubezpieczoną na adres w Krakowie. Nie mam czasu tego robic bo w weekend nie ma mnie w domu a w poniedziałek wyjezdzam na 2 tygodnie, nikt za mnie tego nie załatwi. Co zrobić w tej sytuacji? O ile pamietam dekoder mozna było oddac wlasnie w punkcie N ??
KOLEJNY problem z N-ką
- Thread starter Axl2000
- Rozpoczęty
Axl2000 napisał:
hehe mialem podobny problem, poszedlem do jednego sklepu (tam gdzie kupilem nke) i tam powiedzieli ze maja padniety system i nie moge oddac, w drugim powiedzieli ze oni nie przyjmuja bo nie maja drukow, wiec wkurzony zadzwonilem na infolinie n i powiedzialem co o tym mysle. Tam mi powiedzieli ze w kazym punkcie sprzedajacym nke powinni ja rowniez przyjac. podalem ktore to sklepy nie chcialy przyjac i poprosilem zeby wyciagnieto konsekwencje z tego. W koncu pojechalem do trzeciego sklepu i tam mi ja przyjeli.
tak wiec musisz jezdzic do skuytku az znajdziesz sklep w ktorym ci przyjma zwrot
iqpablo napisał:hehe mialem podobny problem, poszedlem do jednego sklepu (tam gdzie kupilem nke) i tam powiedzieli ze maja padniety system i nie moge oddac, w drugim powiedzieli ze oni nie przyjmuja bo nie maja drukow, wiec wkurzony zadzwonilem na infolinie n i powiedzialem co o tym mysle. Tam mi powiedzieli ze w kazym punkcie sprzedajacym nke powinni ja rowniez przyjac. podalem ktore to sklepy nie chcialy przyjac i poprosilem zeby wyciagnieto konsekwencje z tego. W koncu pojechalem do trzeciego sklepu i tam mi ja przyjeli.
tak wiec musisz jezdzic do skuytku az znajdziesz sklep w ktorym ci przyjma zwrot
Wszędzie gdzie sprzedają N-kę muszą przyjąć, rzucasz na stół, rządasz potwierdzenia na piśmie i bye. Łaski nie robią. Jak się stawiają to niech dadzą na piśmie że nie chcą przyjąć. Jak nie, to prosisz o udostępnienie telefonu i dzwonisz na infolinię. No bez przegięć... jakbym oddawał dekoder i tracił własny czas, to latałoby mi to że mają system padnięty czy też im się nie chce, nie widzę w ogóle takiej opcji możliwej.
Jak mi padł Nbox recorder to poszedłem do najbliższego punktu, powiedziałem że przyniosłem Nboxa do wymiany. Nawet mi do łba nie przyszło pytać czy aby wymienią, chcą, mogą, nie chcą, nie chce im się, czy jeszcze coś innego. Wymienili od ręki.