Witam
Posiadam kino domowe LG HX966TZ lg.com/pl/kino-domowe/lg-HX966TZ-blu-ray i niestety podczas normalnej pracy (oglądaliśmy film) wyświetlił się napis PLEASE WAIT i przestało grać (brak dźwięku, natomiast obraz np. z dekodera jest poprawnie przekazywany do telewizora).
Problem wystąpił podczas normalnej pracy – korzystania z kina, a nie podczas aktualizacji oprogramowania.
To co mogłem zrobić we własnym zakresie to – kino rozkręcone, kondensatory zmierzone (te zwykłe, a nie smd), brak śladów spalenia/uszkodzenia/wycieków. Próba uruchomienia bez podpiętego napędu Blu-ray i kilka innych rad znalezionych w internecie typu trzymać wciśnięte dwa klawisze podczas uruchamiania itp. bez pozytywnego skutku.
Oddałem do dwóch różnych serwisów i uzyskałem bardzo zbliżone diagnozy.
Uszkodzona płyta główna – nie do dostania.
Uszkodzony procesor na płycie główniej – do kupienia ale nie posiadają odpowiedniej lutownicy do naprawy bo dopiero co zainwestowali w lutownicę na gorące powietrze ponad 1000 złoty i mogą nią polutować element z maksymalnie 20 nóżkami, a uszkodzony procesor ma ponad 200 nóżek. Lutownicy w celu wykonania tej naprawy nie zakupią bo nie opłaca im się taka inwestycja przy jednostkowej naprawie za 200 złoty.
Pytanie do Was, czy ktoś coś takiego lutuje ?? Czy znacie serwis który jest wstanie to naprawić – mogę wysłać sprzęt ale wolałbym podjechać (powiedzmy do 100 km od Trójmiasta nie będzie problemu).
Czy warto to naprawiać?
Czy da się to faktycznie naprawić – wymiana procesora?
Czy znacie serwis który jest wstanie to naprawić?
Jeśli na powyższe pytania odpowiedzi będą przeczące to co mi radzicie? Rozchodzi się o głośniki – sprzedawać głośniki osobno czy szukać innej jednostki głównej do tych głośników?? (wolałbym ich nie sprzedawać bo bez jednostki głównej są pewnie warte grosze – jeśli w ogóle są same coś warte)
Z tego co próbowałem się zorientować to będzie ciężko o jednostkę która będzie współpracować z tymi głośnikami bo niestety jak to w takich zestawach bywa subwoofer jest oczywiście pasywny (orientowałem się w kosztach jego przerobienia na aktywny i ceny jakie słyszałem zaczynały się od 400 złoty).
Gdyby okazało się, że mam sobie odpuścić naprawy i szukać jednostki to będę wdzięczny za rady. Odnośnie moich wymagań co do jednostki głównej:
1. Nie musi mieć ona napędu – był prawie nie używany, a mam napęd Blu-ray w komputerze który mogę podpiąć do kina.
2. Co najmniej 2 wejścia hdmi, a najlepiej 3 – laptop, dekoder i ewentualnie konsola.
3. Współpraca z moim głośnikami - gdyby to była jednostka używana to nawet nie musi mieć pilota bo korzystam z Logitech Harmony.
Proszę Was o pominięcie kwestii, że gotowy zestaw kina domowego to nie zestaw – mam bardzo marny słuch i mi on w zupełności wystarczył – byłem zadowolony z efektów dźwiękowych jakimi mnie raczył (natomiast na porządny zestaw z prawdziwego zdarzenia mnie niestety nie stać bo nie da się ukryć, że takie zaczynają się powyżej 2 tys.).
Będę bardzo wdzięczny za wszelkie rady i podpowiedzi bo niestety ja tylko raz kupiłem kino, a potem po prostu z niego korzystałem – czyli nie znam się i nie mam doświadczenia w tej dziedzinie.
Serdecznie pozdrawiam
P.s. może to jest celowy zabieg producenta ?? chodzi o to, że ten problem dotyka bardzo dużej ilości (niezależnie od modelu) kin tego producenta - to tylko przypuszczenie ale może one zliczają ilość przepracowanych godzin i tak jak w przypadku drukarek atramentowych Epson da się ten licznik zresetować
Posiadam kino domowe LG HX966TZ lg.com/pl/kino-domowe/lg-HX966TZ-blu-ray i niestety podczas normalnej pracy (oglądaliśmy film) wyświetlił się napis PLEASE WAIT i przestało grać (brak dźwięku, natomiast obraz np. z dekodera jest poprawnie przekazywany do telewizora).
Problem wystąpił podczas normalnej pracy – korzystania z kina, a nie podczas aktualizacji oprogramowania.
To co mogłem zrobić we własnym zakresie to – kino rozkręcone, kondensatory zmierzone (te zwykłe, a nie smd), brak śladów spalenia/uszkodzenia/wycieków. Próba uruchomienia bez podpiętego napędu Blu-ray i kilka innych rad znalezionych w internecie typu trzymać wciśnięte dwa klawisze podczas uruchamiania itp. bez pozytywnego skutku.
Oddałem do dwóch różnych serwisów i uzyskałem bardzo zbliżone diagnozy.
Uszkodzona płyta główna – nie do dostania.
Uszkodzony procesor na płycie główniej – do kupienia ale nie posiadają odpowiedniej lutownicy do naprawy bo dopiero co zainwestowali w lutownicę na gorące powietrze ponad 1000 złoty i mogą nią polutować element z maksymalnie 20 nóżkami, a uszkodzony procesor ma ponad 200 nóżek. Lutownicy w celu wykonania tej naprawy nie zakupią bo nie opłaca im się taka inwestycja przy jednostkowej naprawie za 200 złoty.
Pytanie do Was, czy ktoś coś takiego lutuje ?? Czy znacie serwis który jest wstanie to naprawić – mogę wysłać sprzęt ale wolałbym podjechać (powiedzmy do 100 km od Trójmiasta nie będzie problemu).
Czy warto to naprawiać?
Czy da się to faktycznie naprawić – wymiana procesora?
Czy znacie serwis który jest wstanie to naprawić?
Jeśli na powyższe pytania odpowiedzi będą przeczące to co mi radzicie? Rozchodzi się o głośniki – sprzedawać głośniki osobno czy szukać innej jednostki głównej do tych głośników?? (wolałbym ich nie sprzedawać bo bez jednostki głównej są pewnie warte grosze – jeśli w ogóle są same coś warte)
Z tego co próbowałem się zorientować to będzie ciężko o jednostkę która będzie współpracować z tymi głośnikami bo niestety jak to w takich zestawach bywa subwoofer jest oczywiście pasywny (orientowałem się w kosztach jego przerobienia na aktywny i ceny jakie słyszałem zaczynały się od 400 złoty).
Gdyby okazało się, że mam sobie odpuścić naprawy i szukać jednostki to będę wdzięczny za rady. Odnośnie moich wymagań co do jednostki głównej:
1. Nie musi mieć ona napędu – był prawie nie używany, a mam napęd Blu-ray w komputerze który mogę podpiąć do kina.
2. Co najmniej 2 wejścia hdmi, a najlepiej 3 – laptop, dekoder i ewentualnie konsola.
3. Współpraca z moim głośnikami - gdyby to była jednostka używana to nawet nie musi mieć pilota bo korzystam z Logitech Harmony.
Proszę Was o pominięcie kwestii, że gotowy zestaw kina domowego to nie zestaw – mam bardzo marny słuch i mi on w zupełności wystarczył – byłem zadowolony z efektów dźwiękowych jakimi mnie raczył (natomiast na porządny zestaw z prawdziwego zdarzenia mnie niestety nie stać bo nie da się ukryć, że takie zaczynają się powyżej 2 tys.).
Będę bardzo wdzięczny za wszelkie rady i podpowiedzi bo niestety ja tylko raz kupiłem kino, a potem po prostu z niego korzystałem – czyli nie znam się i nie mam doświadczenia w tej dziedzinie.
Serdecznie pozdrawiam
P.s. może to jest celowy zabieg producenta ?? chodzi o to, że ten problem dotyka bardzo dużej ilości (niezależnie od modelu) kin tego producenta - to tylko przypuszczenie ale może one zliczają ilość przepracowanych godzin i tak jak w przypadku drukarek atramentowych Epson da się ten licznik zresetować
