Witam,
temat stary jak swiat... Posiadam od wielu lat wysluzony ale calkiem przyjemny zestaw stereo:
Wzmacniacz - Pioneer A400X
Odtwarzacz CD - NAD 502
Kolumny - Audiowave SE 171
Kable glosnikowe - Van Den Hul 122
Interconect - Cable talk 3
Od jakiehgos czasu posiadam konsole PS3, dekoder Cyfrt plus HD i 50 calowy telewizor plazmowy Panasonica VT20.
Zestaw stereo gra bardzo przyjemnie. Slucham glownie muzyki klasycznej. Fortepian i muzyka symfoniczna. Lubie tez cieple i okragle wokale (Mariah Carey, Edyta Gorniak). Wzmazniacz moze rozjasniony ale daje duzo detali. Kolumny bardoz muzykalne z fajna srednica i gora. Neutralne okablowanie.
Chce jednmak kupic odtwarzacz Blue Ray i ostatnio sporo ogladam filmow wiec pomyslalem o kinie domowym. Pierwsza refleksja i pytanie: czy kupic jakis ampli do 1000 pln ktory bylby tylko do kina a zostawic dotychczasowy wzmacniacz do stereo (problem z przelaczaniem kabli bo we wzmazniaczniu nie mam wchyba wyjscia pre out) czy tez kupic ampli za 2k pln ktory bedzie tez do stereo? Czy tak bedzie lepiej i bede mial lepsze stereo? Przy tej wersji myslalem o legendarnym Harmanie 255. A w ogole docelowo moze ampli do 1000 pln a potem wymiana wzmacniacza stereo na taki za 2-3k pln (Naim, Arcam, Rotel...)
Nadmieniam ze w cenie 4-5k pln chce kupic amplituner i ewentualnie dwie kolumny na przod oraz glosnik centralny i sub (ewentualnie tyl w przyszlosci dokupie i na to juz oddzielna kaska by byla). Basu mi niestety brakuje przy wielu scenach filmowych. I tutaj tez pytanie czy w ogole moge rozbudowywac zestaw kina domowego w oparciu o te moje monitory Audiowave czy tez trzeba kupowac do kina w ogole nowe fronty...?
W przypadku kina raczej w ogole ograniczne sie do przodu, centralnego i suba poniewaz rozmieszczenie salonu jest takie ze kanapa jest dosunieta do samej sciany i nic sie z tym nei da zrobic. W zwiazku z tym tyle nkolumny nie bylby za moja glowa i uszami tylko w najlepszym razie w jednej linii z uszami a wiec pytanie czy w ogole jest sens i to da jakis efekt (okablowanie zapobiegawczo w razie czego kiedys rozprowadzilem wiec te tyly tez mozna by zamontowac)?
Dodam ze pokoj to 20 metrow kwadratowych pluys otwarta kuchnia 9 metrow no ale jest jakby z boku... O preferencjach mowilem. Jakie proporcje to trudno mi powiedziec. Ostatnio faktycznie troche tych filmow ogladam a i w PS3 od czasu do czasu gram... Obecnie Dekoder cyfry plus jest podlaczony wlasnie do Pioneera A400X.
Bede wdzieczny za wszelkie rady i pomysly.
Pozdrawiam
temat stary jak swiat... Posiadam od wielu lat wysluzony ale calkiem przyjemny zestaw stereo:
Wzmacniacz - Pioneer A400X
Odtwarzacz CD - NAD 502
Kolumny - Audiowave SE 171
Kable glosnikowe - Van Den Hul 122
Interconect - Cable talk 3
Od jakiehgos czasu posiadam konsole PS3, dekoder Cyfrt plus HD i 50 calowy telewizor plazmowy Panasonica VT20.
Zestaw stereo gra bardzo przyjemnie. Slucham glownie muzyki klasycznej. Fortepian i muzyka symfoniczna. Lubie tez cieple i okragle wokale (Mariah Carey, Edyta Gorniak). Wzmazniacz moze rozjasniony ale daje duzo detali. Kolumny bardoz muzykalne z fajna srednica i gora. Neutralne okablowanie.
Chce jednmak kupic odtwarzacz Blue Ray i ostatnio sporo ogladam filmow wiec pomyslalem o kinie domowym. Pierwsza refleksja i pytanie: czy kupic jakis ampli do 1000 pln ktory bylby tylko do kina a zostawic dotychczasowy wzmacniacz do stereo (problem z przelaczaniem kabli bo we wzmazniaczniu nie mam wchyba wyjscia pre out) czy tez kupic ampli za 2k pln ktory bedzie tez do stereo? Czy tak bedzie lepiej i bede mial lepsze stereo? Przy tej wersji myslalem o legendarnym Harmanie 255. A w ogole docelowo moze ampli do 1000 pln a potem wymiana wzmacniacza stereo na taki za 2-3k pln (Naim, Arcam, Rotel...)
Nadmieniam ze w cenie 4-5k pln chce kupic amplituner i ewentualnie dwie kolumny na przod oraz glosnik centralny i sub (ewentualnie tyl w przyszlosci dokupie i na to juz oddzielna kaska by byla). Basu mi niestety brakuje przy wielu scenach filmowych. I tutaj tez pytanie czy w ogole moge rozbudowywac zestaw kina domowego w oparciu o te moje monitory Audiowave czy tez trzeba kupowac do kina w ogole nowe fronty...?
W przypadku kina raczej w ogole ograniczne sie do przodu, centralnego i suba poniewaz rozmieszczenie salonu jest takie ze kanapa jest dosunieta do samej sciany i nic sie z tym nei da zrobic. W zwiazku z tym tyle nkolumny nie bylby za moja glowa i uszami tylko w najlepszym razie w jednej linii z uszami a wiec pytanie czy w ogole jest sens i to da jakis efekt (okablowanie zapobiegawczo w razie czego kiedys rozprowadzilem wiec te tyly tez mozna by zamontowac)?
Dodam ze pokoj to 20 metrow kwadratowych pluys otwarta kuchnia 9 metrow no ale jest jakby z boku... O preferencjach mowilem. Jakie proporcje to trudno mi powiedziec. Ostatnio faktycznie troche tych filmow ogladam a i w PS3 od czasu do czasu gram... Obecnie Dekoder cyfry plus jest podlaczony wlasnie do Pioneera A400X.
Bede wdzieczny za wszelkie rady i pomysly.
Pozdrawiam