Whiplash akustyka ma na pewno duży wpływ, ale weź po uwagę że słuchałeś na innych kolumnach i one mają największy wpływ na brzmienie.
Kalibracja kina domowego - dyskusja.
- Thread starter mario.79
- Rozpoczęty
Dokladnie Whiplash kolumny robia swoje ale i pomieszczenie tez byc moze masz gorsze jak u kumpla.
Tylko ze te kolumny byly kiedys u mnie, sprzedalem mu a ja kupilem JBL 
Ja mam pokoj prawie kwadrat bo 4,3 x 4,6m w dodatku stare budownictwo pokoj wysoki na jakies 3m. Rozstawione wszystko tak jak pokazywalem na rysunku, on ma rozstawione po rogach kolumny. Siedzi sie dosc blisko bo z 2,5 do kolumn, za to rozstaw z 3m. U mnie jest rozstaw kolumn jakies 1,50 a siedze od nich z 3,50m. Coz nie da sie niektorych rzeczy przeskoczyc, w pokoju trzeba mieszkac tez a nie tylko sluchac muzyki. W porownaniu do tego co bylo przed remontem to i tak jest miod malina, bo kolumny wmiare rozstawione, sub w lini frontow, surround elegancko za kanapa.
Co do odsluchu to u mnie gdzies ginie bas, niby on jest nie brakuje go ani z suba ani z kolumn ale nie ma tej swobody uderzenia, musialem sie nakombinowac z ustawieniem nawet samego subwoofera, wystarczy za bardzo go skrecic na miejsce odsluchu i po basie... Za to przy stole czy w przedpokoju jest jak w Golfie III
Bo chyba nie mozliwe aby 2113 gral tak diametralnie lepiej w stereo od mojego 1910?
Ja mam pokoj prawie kwadrat bo 4,3 x 4,6m w dodatku stare budownictwo pokoj wysoki na jakies 3m. Rozstawione wszystko tak jak pokazywalem na rysunku, on ma rozstawione po rogach kolumny. Siedzi sie dosc blisko bo z 2,5 do kolumn, za to rozstaw z 3m. U mnie jest rozstaw kolumn jakies 1,50 a siedze od nich z 3,50m. Coz nie da sie niektorych rzeczy przeskoczyc, w pokoju trzeba mieszkac tez a nie tylko sluchac muzyki. W porownaniu do tego co bylo przed remontem to i tak jest miod malina, bo kolumny wmiare rozstawione, sub w lini frontow, surround elegancko za kanapa.Co do odsluchu to u mnie gdzies ginie bas, niby on jest nie brakuje go ani z suba ani z kolumn ale nie ma tej swobody uderzenia, musialem sie nakombinowac z ustawieniem nawet samego subwoofera, wystarczy za bardzo go skrecic na miejsce odsluchu i po basie... Za to przy stole czy w przedpokoju jest jak w Golfie III
Bo chyba nie mozliwe aby 2113 gral tak diametralnie lepiej w stereo od mojego 1910?
Ostatnia edycja:
Tylko ze te kolumny byly kiedys u mnie, sprzedalem mu a ja kupilem JBL
Co do odsluchu to u mnie gdzies ginie bas, niby on jest nie brakuje go ani z suba ani z kolumn ale nie ma tej swobody uderzenia, musialem sie nakombinowac z ustawieniem nawet samego subwoofera, wystarczy za bardzo go skrecic na miejsce odsluchu i po basie... Za to przy stole czy w przedpokoju jest jak w Golfie III
Bo chyba nie mozliwe aby 2113 gral tak diametralnie lepiej w stereo od mojego 1910?
Moj kumpel tez ma jakies eltaxy to powiem ci szczerze ze ja wolalbym elatxy jak JBL ale to zapewne kwestia gustu... a mam pytanko odnosnie golfa ( osobiscie nie lubie go ) ale to w golfie III rozumiem ze az tyle basu jest jak jakis "maniak" wlozy do niego odpowiednia elektronike, ktora czesto przewyzsza wartosc tego golfa
.A juz powaznie to stare budownictwo niestety tez ma swoje wady jeden z gosci ktory juz od dobrych kilku lat ustawia kina domowe mowil mi, ze w starych kamienicach suby rela siadaly i nie dawaly rady, wiec nie jestes osamotniony w tej kwestii...
Trzeba wierzyc ze kiedys mieszkanie zmienisz....a wtedy akustyka sie poprawi, a na razie trzeba sie cieszyc z tego co sie ma bo inni marza o takim sprzecie jak ty masz. Pozdro.
jak nic kwestia gustu
ja właśnie eltaxy zamieniłem na jbl studio i było to b.dobre posunięcie 
Jak dla mnie te Eltaxy byly ekstra kolumny, jeszcze za ten marny grosz ktory mnie kosztowaly nowe to brzmienie mialy naprawde zacne. Oczywiscie JBL dla mnie gra lepiej w srodku, jest wiecej szczegolow, bas jest bardziej kontrolowany i ogolne brzmienie jest lepsze, ale mowimy w tej chwili o akustyce ktora u mnie jak widze jest slaba.
Co do Golfa to mialem na mysli to towarzystwo co kladzie tube do kufra i umc umc
Pamietasz lolek kiedys sam tobie powiedzialem ze my narzekamy na to czy tamto a dla sporej grupy os. nasze budzetowe zestawy to szczyt marzen, dlatego ja juz od jakiegos czasu nie narzekam, ustawilem tak ze jestem zadowolony z brzmienia
Co do Golfa to mialem na mysli to towarzystwo co kladzie tube do kufra i umc umc
Pamietasz lolek kiedys sam tobie powiedzialem ze my narzekamy na to czy tamto a dla sporej grupy os. nasze budzetowe zestawy to szczyt marzen, dlatego ja juz od jakiegos czasu nie narzekam, ustawilem tak ze jestem zadowolony z brzmienia
... o i to jest bardzo dobre myslenie... naprawde wiele rzeczy mamy o ktorych inni moga marzyc w snach, sa oczywiscie i tacy co takie rzeczy maja za nic, ale tez nie mozna miec wszystkiego.
Normalny czlowiek musi tak rozumowac jak ja to mowie cos za cos - bo nie sztuka jest ladowac kase np tylko w kino domowe, a nie miec nic innego co rowniez sprawia przyjemnosc czy nigdzie poza granice swojego miasta czy granic Polski nie wyjezdzac, nie zwiedzac, nie odpoczywac itp... ja bym tak nie potrafil pomimo ze kreca mnie np kolumienki sonusa febra, B&W, czy tez Pro Ac za te powiedzmy 40 tys. ale nie bylbym w stanie sobie tak zalowac innych rzeczy zeby miec te kolumny w domu na przekor wszystkiego i wszystkim... Ale moze cos kiedys sie wygra albo dobrze zainwestuje, a wtedy kto wie
Normalny czlowiek musi tak rozumowac jak ja to mowie cos za cos - bo nie sztuka jest ladowac kase np tylko w kino domowe, a nie miec nic innego co rowniez sprawia przyjemnosc czy nigdzie poza granice swojego miasta czy granic Polski nie wyjezdzac, nie zwiedzac, nie odpoczywac itp... ja bym tak nie potrafil pomimo ze kreca mnie np kolumienki sonusa febra, B&W, czy tez Pro Ac za te powiedzmy 40 tys. ale nie bylbym w stanie sobie tak zalowac innych rzeczy zeby miec te kolumny w domu na przekor wszystkiego i wszystkim... Ale moze cos kiedys sie wygra albo dobrze zainwestuje, a wtedy kto wie
Takich ludzi nazywa sie ignorantami. Pieniadz to nie wszystko, trzeba miec jeszcze troche oleju w glowie. Akustyka to absolutna podstawa, dobrze jak jeszcze trzyma pewna norme, gorzej jak lezy i kwiczy, zadne HiEndy tego problemu nigdy nie wyeliminuja.
Nie bez kozery ludzie adoptuja (chociazby w minimalnym stopniu) swoje salony pod sprzet.
Tu nie wystarczy rozpakowac, postawic i niech "se" gra.
Nie bez kozery ludzie adoptuja (chociazby w minimalnym stopniu) swoje salony pod sprzet.
Tu nie wystarczy rozpakowac, postawic i niech "se" gra.
Zgadza sie ale tylko ja uwazam ze na tyle osob co tutaj na tym forum jest to jesli 5% ludzi swoje salony jakos specjalnie przygotowywali pod wzgledem budowlanym jesli chodzi o akustyke to max o ile to jest te 5%, a nie mniej. Bo jakby nie patrzec to sa salony uzytkowe do wszystkiego wiec jesli srednia jakas tutaj jest ze ludzie maja kino domowe powiedzmy za 7 tys ( mowa o calosci systemie elektronika, kable i kolumny - a szczerze to mysle ze to jest okolo nawet 5 na maxa 6 tys. ) to nie chce mi sie wierzyc ze ludzie wydaja wlasnie na akustyke powiedzmy te kilka tysiecy ... Chocby przyklad z mojego zycia kiedy przeprowadzalem sie z mieszkania do domu : powiedzmy ze chcialbym poprawic akustyke ( na szczescie nie jest az tak z nia zle ale mogloby byc lepiej ) i powiedzialbym zonie ze np. wezme ze 7 tys i fachowa firme i zrobia mi akusytke w salonie bedzie cacy, a melioracje podworka zrobi sie kiedys tam... najwyzej troszke poplywamy na podworku - ktora defakto kosztowala tyle co bardzo dobry amplituner KD to przeciez ja bym sie juz pakowal... I dlatgo trzeba wszystko kupowac na miare swoich sil i mozliwosci warunkow mieszkaniowych.
I dlatgo trzeba wszystko kupowac na miare swoich sil i mozliwosci warunkow mieszkaniowych.Takie coś o czym piszesz, to chyba w przypadku jak mamy kupę kasy, stawiamy własny dom i na dzień dobry planujemy salon tylko pod audio. Już widzę minę kobiet jak im w rogach wykładamy pułapki basowe, jakieś absorbery szerokopasmowe itp. Nawet powiem szczerze mnie, co lubię dobry dźwięk by takie polepszacze przeszkadzały wizualnie. Co innego właśnie jak mamy typowy salon pod kino, z rzędem siedzeń, fajnym oświetleniem, barkiem, kodem wejściowym który znamy tylko my, super sprzętem. Marzenia...
, kodem wejściowym który znamy tylko my, super sprzętem. Marzenia...
Mi tu raczej chodzi o sama swiadomosc problemu, a to juz duzy krok.
Czyli nikt rozsadny, nie wyda 30tys. na kolumny, a nie pomysli juz o zaslonach, dywanie itp.
Akustyke mozna poprawic na wiele roznych sposobow, nie musza to byc specjalistyczne rozwiazania, wystarczy troche poczytac, poeksperymentowac, przestawic sprzet z jednej strony, na druga itp.
W domowych warunkach, mozna juz osiagnac zadawalajace efekty, ale trzeba zapewnic naszym zabawką troche oddechu. Ostatnio ogladalem program o wystroju/architekurze wnetrz, kobitka przeprowadzala metamorfoze w mieszkaniu, bylo pieknie, ale co z tego, jak calkiem przyzwoity sprzet byl poupychany w same rogi, zle ustawione surroundy, a wszystko to, tylko po to, aby ladnie wygladalo. To nie mialo prawa dobrze grac, jestem przekonany ze gralo na 50% swoich mozliwosci, a wystarczylo wprowadzic kilka zmian w porozumieniu z architektem przed zamknieciem projektu. To jest nic innego jak przerost formy nad trescia, a tacy ludzie sa nazywanie przeze mnie ignorantami. Czyli jest kasa, a nie ma rozumu, a jak widza mikrofon do kalibracji, to sie ciesza ze beda mieli do czego spiewac na imprezach karaoke.
Czyli nikt rozsadny, nie wyda 30tys. na kolumny, a nie pomysli juz o zaslonach, dywanie itp.
Akustyke mozna poprawic na wiele roznych sposobow, nie musza to byc specjalistyczne rozwiazania, wystarczy troche poczytac, poeksperymentowac, przestawic sprzet z jednej strony, na druga itp.
W domowych warunkach, mozna juz osiagnac zadawalajace efekty, ale trzeba zapewnic naszym zabawką troche oddechu. Ostatnio ogladalem program o wystroju/architekurze wnetrz, kobitka przeprowadzala metamorfoze w mieszkaniu, bylo pieknie, ale co z tego, jak calkiem przyzwoity sprzet byl poupychany w same rogi, zle ustawione surroundy, a wszystko to, tylko po to, aby ladnie wygladalo. To nie mialo prawa dobrze grac, jestem przekonany ze gralo na 50% swoich mozliwosci, a wystarczylo wprowadzic kilka zmian w porozumieniu z architektem przed zamknieciem projektu. To jest nic innego jak przerost formy nad trescia, a tacy ludzie sa nazywanie przeze mnie ignorantami. Czyli jest kasa, a nie ma rozumu, a jak widza mikrofon do kalibracji, to sie ciesza ze beda mieli do czego spiewac na imprezach karaoke.
Ostatnia edycja:
Z tym mikrofonem to mnie rozłożyłeś na łopatki
Ja mialem pod pojeciem chocby takich ludzi jak nasz kolega Whiplash ktory ma jakies pojecie o akustyce i ma dywany , zaslony i tp ale i tak jak twierdzi ma akustyke do bani i chcac zrobic zapewne u niego akustyke na poziomie bardzo dobrym, to mysle ze trzeba by bylo wladowac grubo wiecej kasy niz za ile on ma sprzet w mieszkaniu...
przeciez do tego nie trzeba specjalistycznej firmy od akustyki zatrudniac.
welna mineralna 10cm chocby tylko na tylna sciane (koniecznie szczelnie owinieta w worek plastikowy) na to karton gips i nawet w bloku bedzie duza roznica na plus dla basu (rowniejszy i krotsze wybrzmienie).
zwykly remonciarz tanio to zrobi jak mu powiesz co i jak.
albo samemu mozna jak ktos majsterkowicz.
welna mineralna 10cm chocby tylko na tylna sciane (koniecznie szczelnie owinieta w worek plastikowy) na to karton gips i nawet w bloku bedzie duza roznica na plus dla basu (rowniejszy i krotsze wybrzmienie).
zwykly remonciarz tanio to zrobi jak mu powiesz co i jak.
albo samemu mozna jak ktos majsterkowicz.
Z tego co pamiętam (choć z pamiecią bywa różnie
), u Whiplasha jest cienko z układem pomieszczenia, wąski rozstaw, surroundy daleko. W takim przypadku pomoce akustyczne niewiele tu pomoga.Oczywiście należy zdac sobie sprawę, że akustyka jest równorzędnym, tak samo ważnym elementem całego systemu, jak fronty czy wzmak. A system gra ponoc tak, jak jego najgorszy element. Wielu o tym zapomina. Można mieć system za 100-200 tys. ale w kiepskim pomieszczeniu nie zagra na tyle. Odwrotnie - nawet system za 3 tys zagra przyzwoicie w odpowiednim pokoju.
Ale również nie nalezy przesadzac z ulepszaniem. Owszem, należy zadbac o podstawy - proporcje pomieszczenia, odpowiedną lokalizację kolumn (unikac rogów, odsunąć od scian, itp.), pomyslec o odbiciach fal, ich rozproszeniu, itd.
Dla przykładu znam "profesjonalne" sale odsłuchowe, gdzie w jednej nawet na ścianie i suficie była wykładzina, a w drugim nie widać nic poza ustrojami akustycznymi, wszędzie tego pełno, zbyt dużo.
W obu przypadkach akustyka jest fatalna, zero wybrzmien, a dźwięk jest sztuczny. Ciekawe czy to efekt profesjonalnej firmy
No nie bo teraz po remoncie moj pokoj wyglada tak :
http://s17.postimg.org/fpg5m7msf/schemat.jpg
http://s17.postimg.org/fpg5m7msf/schemat.jpg
To pewnie nie o Ciebie mi chodziło. Był taki użytkownik, który ma tez z 1.5 m fronty rozstaw, długi na 5-7 m pokój i daleko z tyłu surroundy.