Kalibracja kina domowego - dyskusja.

rupert9

New member
Dobra ok to ja miałem na 12 około -7 db zmniejszyłym i wyszło -3 to już by było ok ale nie przeszkadza że bass jest na +10 czy to na godz 12 czy po zmniejszeniu, to też skrajność
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
armanig - tak jak piszesz. -12 nie może być, bo to koniec skali z reguły. Ja jestem zdania, że pokrętło powinno tak być na subie, żeby zbliżyć się do 0 po kalibracji w ampli. Stąd +/- 2/3. U mnie za pierwszym podejściem (pokrętło na 12.00) wyszło -2dB. Pewnie na godzinie 11.00 byłoby 0dB. Ale już nie zmieniałem.

Zdania to sobie mozesz byc :) Ja tez jestem zdania ze nie powinno byc wojen na swiecie.
Tak jak napisalem, jezeli nie jest to -12 (czasem -15 w zaleznosci od ampli) to wszystko jest w normie. Bardzo latwo tez uzyskac -2, -1 itp. kwestia pokretla przed kalibracja, co nie zmienia faktu ze dalej wszystko bedzie w normie.
Jedna z wielu odpowiedzi, dyskusji:

Pytanie:
".... Audyssey set it to -11db. If it is set very high is it worth turning down a notch and redoing the auto setup, will it make a difference?"

Chris:
"No, I wouldn't worry about it. It will make no difference as the AVR is still in range. ......"
" ..but you are still within the range of adjustment that the AVR provides.."

Tutaj wyrwane z kontekstu, ale tez w temacie:
"The setting of the sub volume knob doesn't matter as long as MultEQ doesn't come up with a trim setting of –12 dB for the AVR. If that happens then you are at the limit of the AVR adjustment and you don't know if more level cut is needed to bring the sub level to the required reference setting. Any other trim level setting is fine. Once you set the volume control on the sub it's best not to touch it. If you want to make personal preference level adjustments to the sub level then you can make these in the AVR menu."

Pogrubiony tekst, tyczy sie nie dotykania suba po kalibracji, pisalem o tym wielokrotnie.
 
Ostatnia edycja:

Whiplash

New member
Bez reklam
Pierdu pierdu tyle wam powiem Panowie. U mnie np. jest tak ze jak ustawie suba na 12sta to kalibracja go nie wylapuje i wyskakuje blad ze jest za cicho. Jesli znowu podkrece suba na powiedzmy 13-14 bo tam jest nastepna kropka to kalibracja juz scina suba na -10dB a kolumny na -5 i wtedy jak nie podbije go na ampli to sub w kinie nie istanieje, jest za cicho i nie przebija sie przez reszte. Takze ja nie ufam elektronice i zawsze po kalibracji ustawiam sobie rozne parametry pod siebie, bo to mnie ma sie podobac brzmnienie a nie panom z Audyssey.

Co do obrazka z subem, to nie ma on przelacznika LFE czy Normal tak jak np. w JBL i podlaczenie 1RCA nie wylaczy crossovera bo niby jak? Jesli jest osobne wejsce LFE to wtedy z automatu crossover jest omijany, ew. np jak jest przelacznik jak u mnie i wtedy w zaleznosci od ustawienia albo sub dziala w LFE bez crossovera albo w trybie normalnym z nim.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Pierdu pierdu tyle wam powiem Panowie. U mnie np. jest tak ze jak ustawie suba na 12sta to kalibracja go nie wylapuje i wyskakuje blad ze jest za cicho. Jesli znowu podkrece suba na powiedzmy 13-14 bo tam jest nastepna kropka to kalibracja juz scina suba na -10dB a kolumny na -5 i wtedy jak nie podbije go na ampli to sub w kinie nie istanieje, jest za cicho i nie przebija sie przez reszte.

Wartosc godziny "12" na pokretle od suba jest UMOWNA. Powtarzam do od poczatku tej dyskusji.
To nie jest specjalnie istotne.
Nie ma sensu tutaj zaglebiac sie dalej w temat, bo to oczywista oczywistosc. Kazdy producent ma inaczej "skalibrowane" pokretlo od suba. Jedyne co jest istotne, to zachowana odpowiednia wartosc po kalibracji. Ja bym sie skupil na istotniejszych niuansach w kalibracji, jak pokretlo w subie.

Takze ja nie ufam elektronice i zawsze po kalibracji ustawiam sobie rozne parametry pod siebie, bo to mnie ma sie podobac brzmnienie a nie panom z Audyssey.

Ciesz sie zyciem, o to chodzi. Nikt nikogo do niczego nie zmusza. To Ty masz czerpac radosc z odsluchu, bez znaczenia co tam pokrecisz w ustawieniach. Tylko miej swiadomosc ze Twoje zbyt daleko idace ingernecje, okreslane sa jako "preferencja", a nie "referencja".
Napisze dlaczego tak uwazam:
Bazujac na moich doswiadczeniach, po PRAWIDLOWO! przeprowadzonej kalibracji, smiem twierdzic ze brzmienie u mnie jest niemal idealne, zeby nie powiedziec "referencyjne".
Mialem okazje odsluchiwac wiele (dobrze) skalibrowanych sprzetow, smiem twierdzic ze to co uzyskalem u siebie (bazujac takze na poradach), jest bardzo zblizone do tego co uwazane jest przez osoby w "branzy" za referencje. Tak mi podpowiada moje ucho i przyjemnosc z odsluchu, no ale oczywiscie zawsze moge sie mylic ;)
 

Whiplash

New member
Bez reklam
Jasne, wiem ze moja ingerencja to juz preferencja a nie referencja jak to sie tak ladnie nazywa ;) ALe wiesz jak mi cos nie pasuje to zmieniam i juz. U ciebie gra wszystko referencyjnie ale jaki Ty masz sprzet a jaki mamy my ;)

Tym czasem dzis wrocil u mnie dzwiek po analogu RCA na Maiden'ach ;D
 

hans2

Banned
jeszcze dla uzupelnienia wkleje cytat z innego watku bo tutaj tez moze sie przydac:

jak jest -12 to jest do poprawy bo zakres sie skonczyl, ale -10 nie rozni sie od 0 czy od +10 wiec tutaj juz nie ma roznicy. chodzi tylko o wyrownanie glosnosci suba do kolumn ale zeby ta korekcja glosnosci nie wykraczala poza mozliwosci korekcji amplitunera. zazwyczaj ten zakres w ampli to od -12 do +12 ale zdazaje sie czasem inne (rzadko, wysoka polka).

jest jeszcze taki myk ze jak masz suba z auto sense (auto on) to on sie wlacza jesli wykryje sygnal. czasem moze wystapic taki problem ze jesli ampli ci zetnie na -10 (co samo w sobie jest ok) to oznacza to ze ampli zmniejsza napiecie na wyjsciu suba i sub moze nie zawsze sie zalaczac albo z opoznieniem. dlatego jak masz ten auto sense to lepiej wycyrklowac wokol 0 albo wyzej.

to jest informacja z avsforum z watku w ktorym udzielal sie swego czasu Chris K.
 

[Raccoon]

New member
Bez reklam
armanig - właśnie dlatego napisałem, że powinno być jak najbliej zera (lub powyżej jeśli już). Chodziło mi właśnie o to co napisał hans2 :) po prostu już nie pamiętałem gdzie czytałem o tym auto sense :)

hans2 dzięki za przypomnienie :) szukałem tego kiedyś :)
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Tylko ten "myk" z auto sensing, to działa na takiej zasadzie, ze jak już się zalaczy, to nie wylacza się po kilku sekundach. Malo tego, u mnie wystarczy najmniejszy szmer i sub budzi się jak dziki zwierz, nie trzeba mu "0", reaguje na -10 tak samo, no ale niech Ci będzie ;)
Można tez suba wprowadzić w tryb "always on" i po sprawie.
Żeby było uczciwie, to miałem kiedyś takiego suba (nie pamiętam już marki), tego lenia to nic nie było w stanie wybudzić, mimo ze nie jestem elektronikiem, to znalazłem schemat i cos tam polutowałem, nie pamiętam już co, co teraz wydaje się smieszne, ale było ok ;)
 

Whiplash

New member
Bez reklam
Nie kazdy sub ma mozliwosc wylaczenia "Auto ON".

A wogole po co sa te poziomy sygnalu dla kazdej kolumny + sub ? Ew powinny byc tylko dla kolumn efektowych aby je dopasowac do frontow jesli graly by za cicho czy za glosno i juz.
 
Ostatnia edycja:

hans2

Banned
jak jest "auto on" i "zwykly on" to do kalibracji warto przelaczyc na zwykly zeby na pewno sub zajarzyl.

trimy sa nie tylko po to zeby bylo rowno, ale takze zebys mial dokladnie 75dB w MLP z kazdej kolumny, w tym z suba
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Ja tez uwazam ze Y kabel jest lepszy do podlaczenia suba niz zwykly, firmy rowniez polecaja np Paradigm czy velodyne zeby taki kabel uzywac, a w wiekszosci spzredawcow w skalpeach jak sie pytalem to kazdy twierdzil ze jesli jest mozliwosc to kupic Y kabel. Nawet tutaj na forum kilka osob sprawdzalo obydwa sposoby polaczen i pisali ze na Y fajniej gra sub.
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Ciesz sie zyciem, o to chodzi. Nikt nikogo do niczego nie zmusza. To Ty masz czerpac radosc z odsluchu, bez znaczenia co tam pokrecisz w ustawieniach. Tylko miej swiadomosc ze Twoje zbyt daleko idace ingernecje, okreslane sa jako "preferencja", a nie "referencja".
Napisze dlaczego tak uwazam:
Bazujac na moich doswiadczeniach, po PRAWIDLOWO! przeprowadzonej kalibracji, smiem twierdzic ze brzmienie u mnie jest niemal idealne, zeby nie powiedziec "referencyjne".
Mialem okazje odsluchiwac wiele (dobrze) skalibrowanych sprzetow, smiem twierdzic ze to co uzyskalem u siebie (bazujac takze na poradach), jest bardzo zblizone do tego co uwazane jest przez osoby w "branzy" za referencje. Tak mi podpowiada moje ucho i przyjemnosc z odsluchu, no ale oczywiscie zawsze moge sie mylic ;)
Ten post smialo mozna wrzucic na poczatek dyskusji. O to chodzi :eek:k:
U ciebie gra wszystko referencyjnie ale jaki Ty masz sprzet a jaki mamy my
Nie sądzę, zę tu sprzęt ma cos do rzeczy. Prawidłową kalibracje można zrobić zarówno dla budżetowego jak i dla Hi-Endowego sprzętu.
Tylko ten "myk" z auto sensing, to działa na takiej zasadzie, ze jak już się zalaczy, to nie wylacza się po kilku sekundach. Malo tego, u mnie wystarczy najmniejszy szmer i sub budzi się jak dziki zwierz, nie trzeba mu "0", reaguje na -10 tak samo, no ale niech Ci będzie ;)
Można tez suba wprowadzić w tryb "always on" i po sprawie.
Wlasciwie to nigdy, ani razu nie mialem suba wlaczonego na auto. Zawsze załaczam go recznie i wylaczam po seansie. Po przxeczytacniu tylu problemow z auto wlaczaniem, a wlasciwie jego braku, Nie chce się uzerac. Nie ma problemu.
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Mam dwa identyczne kable Y i I na obydwu robiłem kilkakrotnie kalibracje i tak jak pisałem powyżej u mnie na Paradigm jest lepiej na Y i nie potrzeba wysiłku żeby to u mnie usłyszeć.
Doradzcie jakiś kabel do suba Y bo obydwa są nieciekawe tylko grubo ważą nic więcej.

Zobacz taki kabelek jak ja mam, nie jest drogi ja zaplacilem cos okolo 190-200 zl . , moze teraz byc taniej, malo wazy, ladnie wyglada i jak dla mnie spoko , wiecej kasy nie ma co wydawac na kabelek Y. Do tego zasialajacy mozna tez kupic za jakies 200 zl i jest komplet. Nazwy kabli masz wymienione pod postem. A jesli ten nie pasuje to cos mozesz kupic z wireworlda tez sa spoko i rowniez w granicach 100-200 zl kupisz podstawowy model kabla Y. i okolo 300 za wyzszy model.
Ja osobiscie tez uzuwalem wczesniej i teraz "always on" i nigdy nie mialem z tym problemu, zawsze mi sie zalaczal i zalacza sub.
Wireworld Luna 6 Kabel do subwoofera typu Y (LSW) - 4m :: Sklep.RMS.pl (hi-fi, kino domowe, akcesoria audio-video) - tanszy model

Wireworld Solstice 6 Y Subwoofer 4m - autoryzowany dealer - FUSIC - Salon Audio Wrocław - Hi-Fi, Hi-End oraz systemy wielokanałowe - od projektu do realizacji - drozszy model

A ja mam taki - jest on w polce tej co ten drozszy wireworlda, tak mi mowili w sklepie , aczkolwiek mowili ze lepszy jest wlasnie oehlbach - ale jeden i drugi jest git.

OEHLBACH NF 1 Y-Adapter Set 1x3,0m schwarz Cinch / 2xCinch-Y-Cinchkabel-
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Lolek, czy jesli maz kabe Y to da sie podlaczyc mimo to tylko jedną z czesci widelek, a druga nie? Bededzie to wtedy grało jak jeden pojedynczy, zgadza sie?
 

Whiplash

New member
Bez reklam
Teoretycznie tak, trzeba by sprawdzic czy brzmi tak samo jak na pojedynczym ale przynajmniej powinno byc tak samo. Ja nie wiem co Ty sie Krzysiek tak bronisz przed Y, skoro gra lepiej, sub dostaje sygnal na obie cewki to wg. mnie lepiej jest go z mocniejszego sygnalu sciszyc niz ze slabszego podglaszac.

Co do kabli Lolek to Y sa drogie, 200zl za kabel to wg mnie sporo. Nie lepiej kupic zwykly pojedynczy RCA i do tego przejsciowke na 2RCA za pare zlotych?
 
Ostatnia edycja:

Whiplash

New member
Bez reklam
No tak ale czy przy sygnale subwoofer'owym uslyszy sie ew. znieksztalcenia? Co do kabla Y to wg. mnie cos jest na rzeczy skoro zwykly 1RCA mozna kupic za pare groszy a Y kosztuje znacznie wiecej. Raczej produkcja takiego kabla nie jest o wiele drozsza od zwyklych a jednak swoje kosztuje. Ja polecam wszystkim Y bo sub dostaje drugi oddech i gra zdecydowanie lepiej.
 
Do góry