Narobiliście mi smaka
Otwarłem dziś sezon ogrodowy, urobiłem się i jak nic teraz pasuje zimne piwko
To jakie pijemy piwko?
Kącik alkoholowy ...
- Thread starter fred23
- Rozpoczęty
To jakie pijemy piwko?
Geronimo zx
New member
Okocim jasny już sie prawie kończy i trzeba będzie iść do kuchni po ciechana(dobrze że tylko do kuchni)
eddielublin
New member
jakby ktoś przebywał na północnych krańcach to absolutnie polecam odwiedzić ten budynek w Jastrzębiej Górze, wielki wybór destylatów i Murphys z beczki...Kawałeczek "wyspiarskiego" klimatu na krańcu Polski.
Ostatnia edycja:
Te beczułki to pełne?
eddielublin
New member
Te beczułki to pełne?
nie, jak sądzę,
, ale w środku maja tyle dobra, że z łatwością by je napełnili, to by dopiero był produkt "blended". Japonia, Szkocja, Irlandia, Kanada, USA, Australia, nawet Indie destylują swoje whisky...Jak będziesz w tamtych rejonach to koniecznie odwiedź, ech ta burza w szklance podczas nalewania, ta gęsta pianka, ten gorzki smak prawdziwego irish stouta...
porter porterowi nierówny Ten porter od Pinty pomimo, iż w nazwie ma batycki bardziej jednak idzie w kierunku RIS'a lub wariacji wokól niego (więcej aromatów estrowych niż w klasycznym bałtyckim). Poza tym inaczej smakuje poorter bałtycki a inaczej np robust porter (tu swojądrogą polecam Double Robust Porter od Birbanta), który jest lekki i mega pijalny - typowe (w założeniu) piwo sesyjne w przeciwieństwie do portera bałtyckiego, który jest piwem wybitnie degustacyjnym. Nawet w obrębie jednego stylu jakim jest porter bałtycki piwa mogą diametralnie różnić się smakiem. Np. Taki Komes porter, który jest bardzo dobrym piwem to jednocześnie jest nieułożony i niezbalansowany - na pierwszy plan wyłazi w nim alkohol. Bardzo dobre piwo do długiego kolkuletniego leżakowania ale do picia przez upływem przydatności takie se. Co innego Porter z Ciechana, który jest mocny ale ma świetnie ukryty alkohol - moim zdaniem najlepszy porter bałtycki w Polsce. Zaraz za nim Jurajski porter bałtycki z Browaru na Jurze
Wracając jednak... tak. Porter bałtycki to piwo nie dla każdego
Ten porter od Pinty pomimo, iż w nazwie ma batycki bardziej jednak idzie w kierunku RIS'a lub wariacji wokól niego (więcej aromatów estrowych niż w klasycznym bałtyckim). Poza tym inaczej smakuje poorter bałtycki a inaczej np robust porter (tu swojądrogą polecam Double Robust Porter od Birbanta), który jest lekki i mega pijalny - typowe (w założeniu) piwo sesyjne w przeciwieństwie do portera bałtyckiego, który jest piwem wybitnie degustacyjnym. Nawet w obrębie jednego stylu jakim jest porter bałtycki piwa mogą diametralnie różnić się smakiem. Np. Taki Komes porter, który jest bardzo dobrym piwem to jednocześnie jest nieułożony i niezbalansowany - na pierwszy plan wyłazi w nim alkohol. Bardzo dobre piwo do długiego kolkuletniego leżakowania ale do picia przez upływem przydatności takie se. Co innego Porter z Ciechana, który jest mocny ale ma świetnie ukryty alkohol - moim zdaniem najlepszy porter bałtycki w Polsce. Zaraz za nim Jurajski porter bałtycki z Browaru na Jurze Wracając jednak... tak. Porter bałtycki to piwo nie dla każdego
Ostatnia edycja:
Kiedyś to były czasy.Można było się normalnie napić piwka na ulicy.Pamiętam jak jeszcze z 15 lat temu,połowa mojego osiedla w niedzielę z piwkiem w ręku,leczyła się po baletach...
Teraz już nie ma tak pięknie...
ten lager przyjechal az z Seszeli...
nie sposob sie oderwac he he i tak od 16-stej
i tak od 16-stej
