Przeglądam miesieczniki i w jednym z audiofilskich czy też poświeconych Kinom domowym, przeczytałem o kablach i filtrach oraz kablach z filtrami.
:hmm: do tej pory cały mój sprzęt elektroniczny zabezpieczam dobrymi listwami przepięciowymi, a tu się okazuje że autorzy artykułów czy też może reklamy rozpisują się o jakosci i "cieple, tonach" dzwieków jakie zapewniają różne z kabli elektrycznych!
:hmm:
Rozumiem że kable do głośników mają znaczenie i sztuką jest dopasowanie tak samo dobrych kabli jak reszta zestawu, ale elektryczne?
I nasuwa się pytanie gdzie w takim razie jest punk newralgiczny, skoro instalcja powiedzmy 100-150A wchodzi do domu, potem jest dzielona na cały dom na 16-32A w gniazdkach podłącza się dziesiątki urzadzeń elektrycznych i teraz czu jeżeli podłacze do tego samego gniadka caly sprzet RTV, Audio,komputery, oswietlenie dodatkowe, np tak jest u mnie w salonie.
czy trzeba do zestawu audiofilskiego zarezereować jedno gniazko czy zadbać by pod jednym bezpiecznikiem był tylko ON, co robi się bzurą bo czesto zabezpieczenie 16A czy 32A zasila co najmniej jeden pokój a bywa że wszytkie gniazdka w pokojach a pozostałe zabezpieczenia sa na kuchnie i łazienke oraz oswietlenie.
a wiec warto kupować fitry ale czy warto wydawac na kabel elektryczny 1,5 metra nawet kilkaset zł?
:hmm: do tej pory cały mój sprzęt elektroniczny zabezpieczam dobrymi listwami przepięciowymi, a tu się okazuje że autorzy artykułów czy też może reklamy rozpisują się o jakosci i "cieple, tonach" dzwieków jakie zapewniają różne z kabli elektrycznych!
:hmm:
Rozumiem że kable do głośników mają znaczenie i sztuką jest dopasowanie tak samo dobrych kabli jak reszta zestawu, ale elektryczne?
I nasuwa się pytanie gdzie w takim razie jest punk newralgiczny, skoro instalcja powiedzmy 100-150A wchodzi do domu, potem jest dzielona na cały dom na 16-32A w gniazdkach podłącza się dziesiątki urzadzeń elektrycznych i teraz czu jeżeli podłacze do tego samego gniadka caly sprzet RTV, Audio,komputery, oswietlenie dodatkowe, np tak jest u mnie w salonie.
czy trzeba do zestawu audiofilskiego zarezereować jedno gniazko czy zadbać by pod jednym bezpiecznikiem był tylko ON, co robi się bzurą bo czesto zabezpieczenie 16A czy 32A zasila co najmniej jeden pokój a bywa że wszytkie gniazdka w pokojach a pozostałe zabezpieczenia sa na kuchnie i łazienke oraz oswietlenie.
a wiec warto kupować fitry ale czy warto wydawac na kabel elektryczny 1,5 metra nawet kilkaset zł?