jak widać bajkopisarstwo nie jest tylko domeną Konopnickiej i Brzechwy
Ogólnie kable można podzielić na zbudowane z wielu przewodników (drucików) - czyli multi stand ,oraz zbudowane z jednego przewodnika czyli solid core
Kable z wielu drucików wcale nie są lepsze od kabla z jednego drutu(ani odwrotnie) ,w przypadku kabli multi stand dochodzi problem tzw.naskórkowości ,mówiąc wprost napięcie przeskakuje z drucika na drucik ,kable solid core pozbawione są tej przypadłości ,takie przewody od wielu lat robi np.amerykański Audioquest ,aby pozbyć się naskórkowości np.szwedzka Supra pokrywa kable cyną ,co ciekawe kiedyś prowadzono badania i to chyba nawet 10 lat poszły w to nie małe pieniądze ale nie udało się naukowo udowodnić jaki wpływ ma efekt naskórkowości na dźwięk
Sam przewodnik (czyli drut) to za mało potrzeba jeszcze dielektryk ,idealnym by było powietrze ,ponieważ w ogóle nie przewodzi prądu .Dobry dielektryk powinien mieć wysoką stała dielektryczną(czyli gromadzić jak najmniej prądu ,najlepszy jest teflon) i wysokie tempo rozładowania (czyli gdy zmieni się kierunek przepływu prądu powinien oddać zgromadzoną energię jak najszybciej do sygnału )