JBL Bar 3.1 vs Philips 65PUS8102 - brak komunikacji
- Thread starter Ramsey
- Rozpoczęty
Pisz, pisz nas to ciekawi.
Czy może ktoś potwierdzić że ten nowsy firmware rozwiązuje problem "pykania" i dwu sekundowej zwłoki spowodowanej ciągłym przełączaniem między Dolby a PCM? Jestem przed zakupem soundbara, podłączony będzie do komputera, zapewne najlepszą opcją będzie podłączyć go przez złącze optyczne. Jbl 3.1 wydawał się idealny póki się nie naczytałem o jego mankamencie.
Soundbar sam z siebie nie pyka. Przy zmianie kodeków zawsze jest potrzebna chwilka. Jak do kompa to w kompie pykać po kanałach przeciez nie będziesz.
Ramsey
New member
Przepraszam za opóźnienie, rzadko bywam teraz na forum.
1. Pierdnięcia są dalej, głównie przy wyłączaniu całości, gdy JBL nie zdąży się wygasić razem z Philipsem i tunerem NC+.
2. Wszystko spięte po ARC, wszystkie opcje sterowania jednym pilotem włączone i TYLKO takie ustawienie, tzn. maksymalne zgranie wszystkich urządzeń nie skutkuje ciągłymi pierdami z JBL.
3. Przy kanałach nadających w PCM na NC+ pyknięcie z subwoofera przy przełączaniu pojawiło się PO AKTUALIZACJI DO OREO!
4. Po aktualizacji do Oreo pojawił się w trybach ustawienia dźwięku TV format Dolby Digital Plus. Przełączenie na ten tryb wywala piękny komunikat "ERROR" na wyświetlaczu JBL-a, dla odmiany bez pierdów
5. Tam, gdzie na Androidzie 7.0 miałem aktywne wszystkie 9 głośników w listwie JBL niezależnie od formatu dźwięku na danym kanale (TVN 24, BBC, HBO, itd), tak teraz JBL wyraźnie przełącza się z PCM na Dolby tylko na kanałach, które to Dolby podają. Tak jest na Oreo, na 7.0 tak nie było. Dla JBL Bar 3.1 tryb PCM oznacza wyłączenie 3 środkowych głośników w listwie i granie trzema po lewej i trzema po prawej zewnętrznej stronie listwy. Nonsens, takie zachowanie miałem na optyku przy poprzedniej starej plazmie.
Generalnie nie jestem z tego tandemu dalej zadowolony. Kupiłem teraz jeszcze Sony KD-65XF9005 i chyba podmienię telewizory miejscami żeby nie mieć problemów z JBL-em. Szkoda mi tylko Ambilighta, reszta to pomijalne różnice.
Wątek jest zamotany, jeśli ktoś chce po kolei moje ustawienia dźwięku na TV to mogę je wstawić.
EDIT: nie, nowy firmware JBL nie zmienia absolutnie nic.
1. Pierdnięcia są dalej, głównie przy wyłączaniu całości, gdy JBL nie zdąży się wygasić razem z Philipsem i tunerem NC+.
2. Wszystko spięte po ARC, wszystkie opcje sterowania jednym pilotem włączone i TYLKO takie ustawienie, tzn. maksymalne zgranie wszystkich urządzeń nie skutkuje ciągłymi pierdami z JBL.
3. Przy kanałach nadających w PCM na NC+ pyknięcie z subwoofera przy przełączaniu pojawiło się PO AKTUALIZACJI DO OREO!
4. Po aktualizacji do Oreo pojawił się w trybach ustawienia dźwięku TV format Dolby Digital Plus. Przełączenie na ten tryb wywala piękny komunikat "ERROR" na wyświetlaczu JBL-a, dla odmiany bez pierdów
5. Tam, gdzie na Androidzie 7.0 miałem aktywne wszystkie 9 głośników w listwie JBL niezależnie od formatu dźwięku na danym kanale (TVN 24, BBC, HBO, itd), tak teraz JBL wyraźnie przełącza się z PCM na Dolby tylko na kanałach, które to Dolby podają. Tak jest na Oreo, na 7.0 tak nie było. Dla JBL Bar 3.1 tryb PCM oznacza wyłączenie 3 środkowych głośników w listwie i granie trzema po lewej i trzema po prawej zewnętrznej stronie listwy. Nonsens, takie zachowanie miałem na optyku przy poprzedniej starej plazmie.
Generalnie nie jestem z tego tandemu dalej zadowolony. Kupiłem teraz jeszcze Sony KD-65XF9005 i chyba podmienię telewizory miejscami żeby nie mieć problemów z JBL-em. Szkoda mi tylko Ambilighta, reszta to pomijalne różnice.
Wątek jest zamotany, jeśli ktoś chce po kolei moje ustawienia dźwięku na TV to mogę je wstawić.
EDIT: nie, nowy firmware JBL nie zmienia absolutnie nic.
Ostatnia edycja:
Niestety,ale u Mnie aktualizacja do MCU 49 popsuła nieco barwę basu,wcześniej Miałem MCU 46 i bas był czysty,głęboki,piękny,a teraz bas jest agresywny i najgorsze że rozchodzi się po całym pomieszczeniu,wszystko drży, wcześniej tego nie było jak miałem MCU 46,jak wam sprzęt gra dobrze to nie aktualizujcie nowego Software z grudnia 2018Przepraszam za opóźnienie, rzadko bywam teraz na forum.
1. Pierdnięcia są dalej, głównie przy wyłączaniu całości, gdy JBL nie zdąży się wygasić razem z Philipsem i tunerem NC+.
2. Wszystko spięte po ARC, wszystkie opcje sterowania jednym pilotem włączone i TYLKO takie ustawienie, tzn. maksymalne zgranie wszystkich urządzeń nie skutkuje ciągłymi pierdami z JBL.
3. Przy kanałach nadających w PCM na NC+ pyknięcie z subwoofera przy przełączaniu pojawiło się PO AKTUALIZACJI DO OREO!
4. Po aktualizacji do Oreo pojawił się w trybach ustawienia dźwięku TV format Dolby Digital Plus. Przełączenie na ten tryb wywala piękny komunikat "ERROR" na wyświetlaczu JBL-a, dla odmiany bez pierdów
5. Tam, gdzie na Androidzie 7.0 miałem aktywne wszystkie 9 głośników w listwie JBL niezależnie od formatu dźwięku na danym kanale (TVN 24, BBC, HBO, itd), tak teraz JBL wyraźnie przełącza się z PCM na Dolby tylko na kanałach, które to Dolby podają. Tak jest na Oreo, na 7.0 tak nie było. Dla JBL Bar 3.1 tryb PCM oznacza wyłączenie 3 środkowych głośników w listwie i granie trzema po lewej i trzema po prawej zewnętrznej stronie listwy. Nonsens, takie zachowanie miałem na optyku przy poprzedniej starej plazmie.
Generalnie nie jestem z tego tandemu dalej zadowolony. Kupiłem teraz jeszcze Sony KD-65XF9005 i chyba podmienię telewizory miejscami żeby nie mieć problemów z JBL-em. Szkoda mi tylko Ambilighta, reszta to pomijalne różnice.
Wątek jest zamotany, jeśli ktoś chce po kolei moje ustawienia dźwięku na TV to mogę je wstawić.
EDIT: nie, nowy firmware JBL nie zmienia absolutnie nic.
Subwoofera nie przestawiałeś?