Jakie powinny byc ustawienia fabryczne

darek_k

New member
W odniesieniu do postu "Starcie gigantów plazm "
A ja będe bronił KIKIEGO i sposobu prowadzenia testu na ustawieniach fabrycznych bo dla mnie i pewnie wiekszości osób kupujących ustawienia fabryczbe powinne byc optymalne, ludzie sie nie znają (i ja rownież nie wiem czy czerwony powinien byc na suwaku ustawiony na pozycji 23 czy 24) i nie interesuje mnie to, kupuje i che porodukt w pełni sparametryzowany.
To tak jakbym kupował spodnie i dostawał komplet farbników do ich pofarbowania bo każdemu co inego odpowiada.

Prawda jest taka że jak było to opisane przez Ar2 który ma przyrząd do parametryzowania to powinno byc coś takeigo robione w fabryce.
Jeżeli są maniacy w postaci hojlo1 którzy uwielbiają bawić sie parametrami i ustawieniami to ich sprawa , ale większość (moich 90% znajomych ) niczego nie ustawia (po prostu nie znają i nie chą czegos zepsuć, i ja też się do nich zaliczam) chcę wstawić i podłączyć TV i ma ładnie grać.

W tym wypadku Pionner potrafił ustawiwnie fabryczne (i predefiniowane) ustawic w sposób optymalny a Panasonic nie i pytanie dlaczego (pewnei dlatego że pionner to pioneer)?

Jeżeli ktoś pisze że ustawienia fabryczne ma w dupie (i NIEPOROZUMIENIE) to pytam jako (informatyk) poodpaleniu Office np Worda czy te osoby parametryzują go , ponieważ praca w Wordzie Excelu bez parametryzacji to nieporozumienie
- style (predefiniowanie i domyslne)
- schematy (stopka z nawą firmy i numerem rach. bankowego, data automatycznie dodawana w nagłówku)
- w przypadku wymiany dokumentów z osobą która wprowdza zmiany, właczenie dodawania zmian bez usuwana oryginalnego tekstu a tylko jego ukrywania z mozliwością zatwierdzenia tych zmian przez osobe którz utworzyła ten tekst itp.
- format zapisu ( aby nie potrzeba wybierać w zapisz jako)
- ochrona przed uruchamianiem Macr i VB
- obsługa maili
- załączników
- sprawdzanie pisowni i wybór słownikow
- konwertery grafiki dla wklejanych do Worda grafik(i ich skalowanie)
itp (ludzie się nie znają i gdyby przed odpaleniem Worda należałoby ustawić wszystkie elementy to mało kto miałby wiedzę do wykonania tego, abez tego używaja tylko 10 % możliwości tego programu a pozostałe na pewno byim sie przydały ale nie wiedzą jak to zrobić).
Oczywiście mozna powiedzieć (tak jak w przypadku plazm) po co mi to jak chce tylko napisac tekst, ale dokładnie to to samo z Palzmą i LCD kupuję i nie musze sie znać, jeżeli po kupnie musiałbym zawsze robic parametryzację to niech napiszą na pudle TV że tego wymaga.

Tu jest przykład parametryzacji Pionnera,
http://www.cnet.com.au/tvs/plasma/0,239035288,339272796,00.htm
i ja ( i pewnie 99%) osób chciałoby kupić produkt pelnowartościowy a nie monitor który nalezy sprametryzować przed użyciem a najlepsze efekty oczywiście przy pomocy firmowego spectometru za setki euro.
 
Ostatnia edycja:

hojlo1

New member
Bez reklam
pmcomp napisał:
To i ja dodam swoje 3 grosze ...

Dla mnie test na ustawieniech fabrycznych to NIEPOROZUMIENIE.

I nie ma to znaczenia, ile potem osób będzie z tych ustawień fabrycznych korzystać. Dużo sprzętu miałem i mam i ŻADEN nie gra(ł) na ustawieniach fabrycznych ... bo tak się nie daje oglądać.

Ustawienia fabryczne są po to aby TV wyglądał jak najlepiej (cokolwiek dla kogokolwiek to znaczy) na półce w sklepie w momencie sprzedaży.
Dlaczego tak twierdzę? Ponieważ nie może być czegoś takiego jak ustawienia fabryczne ponieważ zpomniamo tutaj o tym co wchodzi czyli o sygnale AV. A sami wiecie, że z każdego żródła z różnych wejść parametry sygnału AV SĄ RÓŻNE. To jest po prostu niemożliwe.

cnd.

:D

Pozdrawiam
....to jest bardzo sensowny wątek.

Ps - jak chcesz w domu np tak oglądac Pioneera, co na zdjeciach, to wspólczuję (nie ma to nic wspolnego z naturalnością odbioru i też "w starciu gigantów" to opisane).

Ps - nikt nie broni kupić okreslonego produktu, ale jak mozna na jednych parametrach w roznych warunkach oglądać ????
(mieszkania tez jednakowe - piloty pochowane???)

Zapuść sobie płytkę DVE i pooglądaj, co inżynierowie radzą w ustawieniach kina domowego i jaki wplyw mają warunki domowe i co trzba robic , by to niwelować...
To podstawy , które przeczą ustawieniom fabrycznym!!!!
 
Ostatnia edycja:

darek_k

New member
Własnie tu lezy najwięszy problem jakie kolory sa do zaakceptowania, znam osobę która kupila plazme Panasonic 42cale pierwsze modele w czasach jak bya za 20tys. i po wstawieniu jej do salonu jest zadowolona i wszystkim opowiadaja o jej wspaniałości, nawet nie mam sumienia wspomnienia o
jej minusach ponieważ sa przekonani o jej doskonałości i może jest im z tym lepiej i sa szczęśliwi.
Może gdyby nie czytac takich forum tylko kupic tv wstawić to człowiek miałby spokojny sen a tak co chwila w każym TV ukazuja sie jakieś defekty lub czern jest nie tak czarna że normalnie trudno jest kupic dobry model.
Dlatego dla większości osob które kupują i sa laikami w sprawach TV będą się liczyły tylko ustawienia fabryczne.
 

ar2

Wsparcie
Członek Załogi
HD Squad
Wg mnie darek_k ma trochę racji, nie wszyscy mają czas i kasę aby ustawiać telewizor, który powinien być ustawiony.

Ps - jak chcesz w domu np tak oglądac Pioneera, co na zdjeciach, to wspólczuję (nie ma to nic wspolnego z naturalnością odbioru i też "w starciu gigantów" to opisane).

hojlo1 - ustawiałem kilka Pioneerów i mogę stwierdzić, że do tej pory są to najlepiej wstępnie skalibrowane telewizory.
 

hojlo1

New member
Bez reklam
Dlatego dla większości osob które kupują i sa laikami w sprawach TV będą się liczyły tylko ustawienia fabryczne.
... a niech się liczą.:)

Jednak nie ma to nic wspólnego:
a/ z jakością oglądania w określonych warunkach (co opisal poprzednik...)
b/ z testem TV (na co się powołujesz = w tytule nie ma nic o ustawieniach fabrycznych).



Ps - dla mnie w "starciu gigantów "żaden odbiornik nie jest ustawiony optymalnie, to widać nawet na lichym monitorze (zbyt duża jest roznica w detalach..., a ponadto - gdzie jest wzorzec , by mówić o jakims optimum w konkretnym przypadku???).

/dodane po czasie/ (doczytełm wyżej post) - Też uważam Pionki za wzór w PDP (moze nawet kalibracja w cenie jest zawarta...), ale to nic nie zmienia w określonej sytuacji (temacie tutaj i innym...).
 
Ostatnia edycja:

bankroot

New member
wydaje mi się, że porównywanie "kastomizacji" Office'a do ustawienia telewizora jest niezbyt fortunne i nie do końca oddaje rzeczywistość.

Ja raczej porównałbym to do ustawienia lusterek i fotela w samochodzie po zakupie samochodu.
Komuś się nie chce tego robić albo nie wie jak to robić ? Jego sprawa.
Będzie mu niewygodnie.

Nie może jednak wtedy twierdzić, że Mercedes bije na głowę Audi, bo w Audi ktoś za blisko przysunął fotel kierowcy i po 100 km boli doopa i nic nie widać w lusterkach.

Prawda, że też porównanie, a diametralnie inaczej ukazuje KONIECZNOŚĆ regulacji ustawień telewizora po pojawieniu się go w domu ?
Nie jestem w stanie zrozumieć, jak można tego nie robić (chociaż ustawić jasności, kontrastu i nasycenia pod kątem oświetlenia w pomieszczeniu)
 

scott

New member
darek_k napisał:
to powinno byc coś takeigo robione w fabryce

I tak się już zaczyna dziać - na razie od monitorów - niektóre serie monitorów są kalibrowane w fabryce (EIZO). Tak samo projektory. Problem w tym, że skalibrowany sprzęt będzie miał nieco mniejszy kontrast i na wystawie w sklepie będzie 'gorszy' od tego, który sieje po oczach.

Żeby w fabryce można było kalibrować (nawet z dokładnością 95%) telewizory RYNEK musiałby tego WYMAGAĆ - a jak na razie wymaga, żeby w sklepie było jak najbardziej 'kolorowo' : ) a goście od testów stawiają sprzęt, robią pomiary i mówią: ten jest gorszy, nie wnikając dalej...

Można raczej myśleć o oczekiwaniu, że producenci będą dodawać tryb wyświetlania obrazu skalibrowanego (do świadomego wyboru), niż że będzie to jedyny obowiązujący sposób wyświetlania, zresztą przecież optymalne ustawienia do oglądania po ciemku muszą być inne niż te do oglądania w słoneczny dzień.
 

bankroot

New member
scott napisał:
I tak się już zaczyna dziać - na razie od monitorów - niektóre serie monitorów są kalibrowane w fabryce (EIZO). Tak samo projektory. Problem w tym, że skalibrowany sprzęt będzie miał nieco mniejszy kontrast i na wystawie w sklepie będzie 'gorszy' od tego, który sieje po oczach.

Żeby w fabryce można było kalibrować (nawet z dokładnością 95%) telewizory RYNEK musiałby tego WYMAGAĆ - a jak na razie wymaga, żeby w sklepie było jak najbardziej 'kolorowo' : ) a goście od testów stawiają sprzęt, robią pomiary i mówią: ten jest gorszy, nie wnikając dalej...

Można raczej myśleć o oczekiwaniu, że producenci będą dodawać tryb wyświetlania obrazu skalibrowanego (do świadomego wyboru), niż że będzie to jedyny obowiązujący sposób wyświetlania, zresztą przecież optymalne ustawienia do oglądania po ciemku muszą być inne niż te do oglądania w słoneczny dzień.

nic dodać, nic ująć.
Całkowicie sie z Tobą zgadzam
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
dlatego najwyższe modele w klasie cenowej też powinny być kalibrowane.
Skoro Pioneer potrafi - niech zrobią to również inni.
Ja bym porównał to do zakupu auta . Zamawiasz jazdę próbną i dostajesz najlepsze ustawienia fabryczne Forda, Hondy czy Suzuki. I na tej podstawie wybierasz samochód.Kupujesz wsiadasz i jedziesz - jak chcesz od niego więcej to zajmują się tym fachowcy.
 

slimak

New member
Bez reklam
kiki napisał:
dlatego najwyższe modele w klasie cenowej też powinny być kalibrowane.

Ale niestety nie są.

Skoro Pioneer potrafi - niech zrobią to również inni.

Czy aby na pewno potrafi? Czy mógłbyś podać ustawienia „dynamiczne” dla Pioneera 436 i 427. Według niemieckiego video-magazin po skalibrowaniu ustawienia dla tych TV w pokoju (w dzień) bez bezpośrednio padającego słońca do pomieszczenia wynoszą:

436
Kontrast 22
Jasność –1
Kolor 1

427
Kontrast 14
Jasność 3
Kolor -8

Ja bym porównał to do zakupu auta . Zamawiasz jazdę próbną i dostajesz najlepsze ustawienia fabryczne Forda, Hondy czy Suzuki. I na tej podstawie wybierasz samochód.Kupujesz wsiadasz i jedziesz - jak chcesz od niego więcej to zajmują się tym fachowcy.


Kiki broniąc ustawień fabrycznych całkowicie zaprzeczasz idei (twojej idei) prezentacji w domu. Prezentacja w domu na ustawieniach fabrycznych a zwłaszcza na „ dynamiczny” pokaże wypalony obraz bez szczegółów, ponieważ te ustawienia 99% producentów stosuje do kuszenia klienta w jasno oświetlonych sklepach by ich produkt „wybił się” na tle konkurencji. Po takiej prezentacji twój klient wybierze TV o najgorszych maksymalnych parametrach, bo tylko taki TV będzie w miarę dobrze grał na ustawieniach „dynamiczny” w domowym oświetleniu.:p

Ślimak
 

pmcomp

New member
kiki napisał:
dlatego najwyższe modele w klasie cenowej też powinny być kalibrowane.
Skoro Pioneer potrafi - niech zrobią to również inni.
Ja bym porównał to do zakupu auta .

W takim razie zrobiłeś znakomity TEST KALIBRACJI tych telewizorów a nie test telewizorów.

A to WIELKA różnica.

I jak widać od razu zauważona przez czytelników tego forum.

Pozdro
 
Do góry