jakie kable do dali zensor 7 i marantz sr6007

przemko77

Well-known member
Bez reklam
wezme pewnie airlocki do kompletu bo montuja je do tych kabli, sam nie bede sie bawil w montowanie bo znajac zycie dzwiek bedzie jak z "jamnika" pozniej hehe...
pozdrawiam...

W przypadku Qed aby zamontować Airlocki trzeba mieć specjalny przyrząd ,nie da się tego zrobić ręcznie .Najlepiej skorzystać z usługi

760476air.jpg
 

przemko77

Well-known member
Bez reklam
Dlatego napisałem aby kupować kable już konfekcjonowane albo powierzyć konfekcję .Wtyki Qed można też kupić luzem ,ale będzie kłopot z ich zamocowaniem
Jeżeli Ciebie stać wybierz Airlock ,nie chodzi o to że ładniej wygląda ale o sposób zaciskania .Gorzej jak się kabel nie spodoba ,wtedy szkoda wtyków
 

phoba

New member
czy jest sens kupowac drogi kabel HDMI ? Moim zdaniem nie ale chce poznac Wasze zdanie...


Teoretycznie nie, ale....u mnie na starych kablach HDMI TV gubił sygnał przy każdym włączeniu światła w innym pokoju czy nawet przy postawieniu pustego garnka na płycie indukcyjnej. A już do szewskiej pasji (ze względu na częstotliwość) doprowadzało mnie gdy żona coś gotowała i co kilka minut drewnianą łyżką strząsała nadmiar jedzonka uderzając nią w garnek. TV gubił sygnał na chwilę, albo znikał obraz, a najczęściej dźwięk. Trzeba było wyłączyć i włączyć TV lub dekoder. Wezwany elektryk nic nie znalazł w sieci elektrycznej. Pomogła dopiero wymiana kabli HDMI na 2 kable (z dekodera do ampli i z ampli do TV) za bodajże 60zł/szt w MM.


Oczywiście, banany to wygoda i wbrew pozorom - pewność i też ładniejsze połączenie. Tu jakoś mi zgrzyta; szukasz kabli za 40 zł /m a chcesz je tak po prostu wkręcić w gniazda? To nie przystoi :D
Banany i jeszcze raz banany
A czy poza wygodą i estetyką coś jeszcze przemawia za bananami? Co dokładnie masz na myśli mówiąc o pewności? To, że trudniej, żeby kable wysunęły się zacisków ampli?
Pytam, bo gdy kupowałem pierwsze (i na razie ostatnie) kable to sprzedawca w salonie argumentował, że bez bananów odsłonięte żyły miedziowe z czasem będą się utleniać i zestaw będzie grał coraz ciszej i mniej dynamicznie. Ponieważ to był czas, gdy kupiłem ampli i kolumny nie miałem już za bardzo środków, żeby inwestować w lepsze kable czy banany, ale po nieco ponad roku od zakupu i prawie codziennego grania zestawu jakoś nie słyszę, żeby spadła mu głośność czy dynamika. Zawsze jest opcja, że jestem lekko przygłuchawy ;) Ale czy banany faktycznie eliminują efekt utleniania i stopniowego coraz cichszego grania?
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Tego nie wiem, ale wg mnie jedynie system typu AirLock lub dowolna koszulka termokurczliwa ogranicza w jakimś stopniu dopływ powietrza do przewodnika. Zwykłe skręcenie banana nie zabezpiecza przecież przed wpływem powietrza, a konkretnie tlenu, próżni tam nie ma ;)
Wiele firmowych konfekcji realizowanych jest przez koszulki termokurczliwe i(lub) zapychanie pustych miejsc we wtyku specjalnymi substancjami, kitami, itp.
 

vectra1

Member
Bez reklam
Z tego co wiem wtyki Airlock są zaciskane za pomocą zaciskarki próżniowej, teoretycznie połączenie kabla z wtykiem bez dostępu powietrza zabezpiecza go przed ultlenianiem.
Jeżeli kupisz przewód i wtyki zaciskają je bez kosztów.
 

przemko77

Well-known member
Bez reklam
To prawda z tym zaciskaniem próżniowym ,ale to już chyba przesada .Podobne wtyki kompensacyjne widziałem w przypadku kabli satelitarnych ,ale powiedzmy że tam to ma jeszcze jakieś uzasadnienie .Konwerter jest na zewnątrz więc powiedzmy, że chodzi o zapewnienie ochrony przed czynnikami pogodowymi

W przypadku kabli VdH problem chyba nie istnieje ,producent używa węgiel syntetyczny a ten się nie utlenia
Oczywiście to wszystko ma sens jeżeli ten kabel jest rzeczywiści takim jakiego szukamy .Kupowanie drogich kabli z drogimi wtykami w ciemno jest obarczone pewnym ryzykiem .Spotkałem się z takimi przypadkami(np w przypadku przewodu Reson DMN ) że osoba kupiła ten kabel a potem rozczarowana ? ,rozgoryczona napisała ,że po wpięciu w tor grał gorzej niż zwykły miedziak za kilka złotych
 

przemko77

Well-known member
Bez reklam
A czy poza wygodą i estetyką coś jeszcze przemawia za bananami? Co dokładnie masz na myśli mówiąc o pewności? To, że trudniej, żeby kable wysunęły się zacisków ampli?

To prawda chodzi o to że banan lepiej trzyma się w gnieździe i nie wypadnie np po przypadkowym potrąceniu amplitunera ,druga sprawa to banan zapewnia lepszy kontakt

Kiedyś maiłem interkonekt Bandridge z zakręcanymi wtykami ,producent właśnie argumentował to tym że kabel "lepiej się trzyma w gnieździe" ,wszystko fajnie ale jak przyszło odkręcić ,wtyk był gładki ślizgał się w ręce ,na dodatek kabel krótki więc kompaktu nie dało się wysunąć .Jeszcze trzeba było uważać aby go za silnie nie zakręcić,bo wtedy to chyba jakimiś narzędziami .Musiałem włożyć rękę i operować niemal w ciemno .Taki z tego pożytek ,bo na 100% jestem pewien że taki zakręcany wtyk nie poprawił brzmienia
 
Ostatnia edycja:

fade1

Member
podepnę się,
krzysztofradio a do połączenia Zensor7 z Onkyo A9070 Qed byś polecił?
Np. SILVER ANNIVERSARY XT, zależy mi na jasnym/neutralnym brzmieniu.
marek
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Wtyki tego typu należą do najtańszych, w Polsce też je można dostać za kilka zł. Wadą tego typu wtyków jest słabo zaprojektowany nakręcany kołnierz. Od strony kabla jest równie szeroki co od strony gwintu (wtyku). Kable wtedy dość dziwnie wyglądają, wydają się znacznie cieńsze niż są w rzeczywistości i nie są umocowane na końcu płaszcza. POtrzeba na prawdę grubego kabla (w grubej izolacji) by wyglądało to schludnie. Wtyki , których kołnierz ma mniejsze światło lepiej trzymają kabel.
Oczywiście można to ominąć nakładając dodatkową koszulkę termokurczliwą i lub oplot, co znacznie pogrubi optycznie kabel, a przy okazji będzie wyglądał na dobrego średniaka ;)
Po audiofilsku powinno się dodatkowo zaizolować połączenie całego wtyku z kablem, zmniejszając ryzyko przedwczesnego utlenienia się.
 
Ostatnia edycja:
Jaka jest różnica między "bananami" a "widełkami" chodzi mi o styk czy brzmienie, jakich lepiej użyć do kolumn??
Widziałem takie coś, czy polecacie???
12f39e5f9e1ff2afff065872c482d3f3.jpg



Wysłane z mojego SM-G928F przy użyciu Tapatalka
 

Bipo

Active member
Bez reklam
Nie ma żadnych różnic w brzmieniu! Kwestia wygody w szybkim podłączaniu i odłączeniu kabli od kolumn. Banany bardzo szybko można odłączyć od kolumny bo przy widełkach trzeba jeszcze odkręcić nakrętki.. ;-) A jeśli nie odpinane często kolumn nie musisz w cale kupować tych końcówek wystarczy sam kabel. Chyba że zależy Ci na estetyce to warto... ;-) bo ładnie wygląda.
 
Ok dziękuję za info. Jak dla mnie widełki lepsze przy głośnikach, banany mam w amp av. Przetestowałem oba warianty i nie usłyszałem różnicy, a tylko estetyka i funkcjonalność. U mnie lepiej nadają się widełki bo przewody nie odstają aż tak.
Dzięki za pomoc :)

Wysłane z mojego SM-G928F przy użyciu Tapatalka
 

Bipo

Active member
Bez reklam
Ok dziękuję za info. Jak dla mnie widełki lepsze przy głośnikach, banany mam w amp av. Przetestowałem oba warianty i nie usłyszałem różnicy, a tylko estetyka i funkcjonalność. U mnie lepiej nadają się widełki bo przewody nie odstają aż tak.
Dzięki za pomoc :)

Wysłane z mojego SM-G928F przy użyciu Tapatalka

Widzisz, sam na własnej skórze i dostrzegasz, gdzie wieje bujdą i audiovodoo a gdzie rzeczywiście słychać zmianę..:D
Jak zaczniesz słuchać gniazdek i stwierdzisz, że jednak w przedpokoju jest czystszy prąd to zalecam w tedy psychologa oraz minimum jeden baranek o najbliższe drzewo przy wychodzeniu z domu i powrót do normalnych...:D

Masz zapchaną skrzynkę więc nie mogę Ci odpisać. Usuń wiadomości z odebranych i wysłanych.

Spokojnie jak mogę coś pomóc to służę pomocą...:wink:
Odnośnie przewodu to 4mm spokojnie wystarczy na fronty. Odnośnie tylnych to ja na tyły dałem 2x2,5mm. Ponadto najważniejsze jest aby kabel był OFC a reszta to już kwestia gustu. Jedni twierdzą, że słyszą na tyłach różne kable jak dla mnie to nie ma to znaczenia. Wolałbym zmienić i dołożyć kasę na lepsze głośniki niż jakieś kable drogie kupować bo efekt i tak będzie na granicy percepcji twojego słuchu. Ponadto sam sobie policz ile metrów kabla Ci potrzeba aby podłączyć tylne kolumny oraz atmos. Ja u siebie mam ponad sto metrów, jeśli byś chciał jakieś droższe kable to zobacz ile kasy by poszło na sam kabel. Zwykły 2,5mm dobrze izolowany z miedzi OFC jak kupisz będziesz naprawdę zadowolony a zaoszczędzone pieniądze dołóż w elektronikę np. do wzmacniacza czy ampli..:wink:
Ja profigolda kupowałem parę ładnych lat temu i nie mam nic do zarzucenia. Dzisiaj bym kupił np. tego QED po 10zł:
Przewód głośnikowy QED Classic 79 Czarny i Biały (5646113565) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
Tani i chwalony kabelek na forum.
 
Ostatnia edycja:
Teraz 50m przewodu używam, tyle było na rolce i wszystko poszło. Wiadomo troche naddatku zostawiłem bo tak narazie "leżą luzem" na podłodze. Moim zdaniem to też warto dodać kasy do OFC czyli beztlenowe, ale bez przesady bo milionerem nie jestem. Kolega 5lat temu kładł przewody do swoich zabawek, ostatnio w weekend pokazał co się stało, przy wtykach głośnikowych jakiś nalot podobny do rdzy a po rozcięciu przewodu na pewnym odcinku to tylko się posypało. Miał jakieś przewody NO NAME z Castoramy i teraz znowu musi kupić. Ja chcę uniknąć takich wypadków i myśle że 350zł powinno wystarczyć na przewody.

Wysłane z mojego SM-G928F przy użyciu Tapatalka
 
Do góry