Finalnie zostały u mnie na lata te które widzisz w sygnaturze - Opusy 2, ale tym się nie sugeruj, bo tam sam central kosztował 5tys. i ten set wymagał zupełnie innej elektroniki, co w potem sukcesywnie zmieniałem. W między czasie były Cantony, MA, Jamo + te które odsłuchałem w owym czasie w salonach audio.
W tamtym okresie zmieniałem ampli wiele razy, zresztą to trwało (trwa) lata. Miałem Yamahy, Denony, topowe ampli Sony seria QS np. czy Pionki z najwyższych serii, ale używki które kupowałem o wiele taniej jak w dniu swoich premier.
Był to okres, gdzie polowałem na starsze ampli, ale te który w czasach swojej świetności kosztowały także po 15-20k.
Ja je kupowałem po kilka tyś., myśląc, że jak kupię ampli który kosztował lata wcześniej absurdalne pieniądze, do tego waży, to zagra u mnie o niebo lepiej, jak sporo tańsze, ale nowe modele.
Wnioski nie były takie oczywiste, bo już zwrot nastąpił jak wszedł na rynek Marantz SR6006 i je pozamiatał. Pisałem o tym sporo lata temu i wtedy właśnie dałem sobie spokój ze starszymi konstrukcjami. Nie tędy droga, nie w przypadku ampli. Co innego wzmaki, ale to osobny temat.
Natomiast 905 kupiłem nową za jakieś 5k (nie pamiętam), myśląc, że złapię sroke za ogon, to już był bodajże 2 rok na rynku, zestawiałem tor stereo ze starym używanym wzmakiem Technicsa (koszt używki 200-300zł jak pamiętam) i wzmak ten rozniósł 905 na tej płaszczyźnie, to tak na marginesie.
Ja już tego dokładnie nie pamiętam, bo ampli przewinęło mi się kilkanaście, a odsłuchów nie zliczyłbym, ale uderz do salonu i odsłuchaj jakieś w miare tanśze zestawy na nowych ampli i innych skrzynkach, porównaj to do tego co masz obecnie i będziesz wiedział o czym pisze, jeżeli nie usłyszysz różnic, to zapomnij o tym co pisze i ciesz się, ale set 905+s606 w KD grał zwyczajnie jałowo.
PS. 656 to Onkyo. Model zeszłoroczny, miałem go jakiś czas i zdziwił mnie (nie tylko, bo znajdziesz sporo innych wpisów na forum) pozytywnie, w swojej klasie cenowej jeden z lepszych wyborów, a waży o wiele mniej jak 905, klasa jakby też o wiele nisza, a jednak...
Rozmach, dynamika, tryby, zupełnie inne wrażenia. Kalibracja itp. Summa summarum, inne brzmienie.