jaki projektor ? 10-15 tys.

[hydromeduza]

Najnowszy panasonic PT-AT5000E to propozycja usuwająca w cień JVC X7 jeśli chodzi o 3D performance, to pierwszy projektor 3D z aktywnymi okularami z przesłoną 480Hz, który nie męczy co mogę potwierdzić (byłem zdecydowanym zwolennikiem techniki pasywnej, teraz już widzę alternatywę). Jeśli chodzi o 2D to panasonic osiągnął bardzo dużo, najnowsze panele epsonowskie D9 są zaaplikowane wybornie, ponoć lepiej niż w samych epsonach (opinii tej jednak nie mogę potwierdzić, gdyż nie porównywałem bezpośrednio do nowych epsonów 3D). Jednak to co mogę potwierdzić to fakt, że obraz z PT-AT5000E jest naprawdę świetny, kontrastowy, super czerń, kontrast dynamiczny 300.000:1 oczywiście nie jest wyznacznikiem, ale kontrast statyczny widać gołym okiem, że jest rewelacyjny, kolory bajka, naprawdę widać "Hollywood tuning", no i ten filmowy efekt smoothscreen dający obraz ANALOGOWY, bardzo przyjemny w odbiorze, cieszący oko, przypominający najlepsze projektory CRT Runco czy Barco. Panasonic moim zdaniem jest lepszym wyborem niż te chińskie JVC X7 z nieużywalnym 3D (w porównaniu do panasonica) i z tragicznym input lagiem. Panasonic kosztuje 13 tys. zł i myślę, że warto się nim zainteresować. Jest to projektor MADE IN JAPAN.

 

[kinder]

Najnowszy panasonic PT-AT5000E to propozycja usuwająca w cień JVC X7 jeśli chodzi o 3D performance, to pierwszy projektor 3D z aktywnymi okularami z przesłoną 480Hz, który nie męczy co mogę potwierdzić (byłem zdecydowanym zwolennikiem techniki pasywnej, teraz już widzę alternatywę). Jeśli chodzi o 2D to panasonic osiągnął bardzo dużo, najnowsze panele epsonowskie D9 są zaaplikowane wybornie, ponoć lepiej niż w samych epsonach (opinii tej jednak nie mogę potwierdzić, gdyż nie porównywałem bezpośrednio do nowych epsonów 3D). Jednak to co mogę potwierdzić to fakt, że obraz z PT-AT5000E jest naprawdę świetny, kontrastowy, super czerń, kontrast dynamiczny 300.000:1 oczywiście nie jest wyznacznikiem, ale kontrast statyczny widać gołym okiem, że jest rewelacyjny, kolory bajka, naprawdę widać "Hollywood tuning", no i ten filmowy efekt smoothscreen dający obraz ANALOGOWY, bardzo przyjemny w odbiorze, cieszący oko, przypominający najlepsze projektory CRT Runco czy Barco. Panasonic moim zdaniem jest lepszym wyborem niż te chińskie JVC X7 z nieużywalnym 3D (w porównaniu do panasonica) i z tragicznym input lagiem. Panasonic kosztuje 13 tys. zł i myślę, że warto się nim zainteresować. Jest to projektor MADE IN JAPAN.

No Ty chyba nie widziałeś w akcji JVC X7 ! skoro jakimś panasem się podniecasz (bez urazy) w trybie 2D nie ma sobie równych... nie samym 3D człowiek żyje tym bardziej że filmów 3D jest mało a jeszcze mniej jest dobrych filmów nakręconych w tej technologii ... obraz 3D jest OK a tryb 2D wymiata ... wiem co mówię bo sam nie dawno stałem przed wyborem projektora i dużo projektorów testowałem nim wybrałem X7ke ...

 

[Tidus1024]

Najnowszy panasonic PT-AT5000E to propozycja usuwająca w cień JVC X7 jeśli chodzi o 3D performance, to pierwszy projektor 3D z aktywnymi okularami z przesłoną 480Hz, który nie męczy co mogę potwierdzić (byłem zdecydowanym zwolennikiem techniki pasywnej, teraz już widzę alternatywę). Jeśli chodzi o 2D to panasonic osiągnął bardzo dużo, najnowsze panele epsonowskie D9 są zaaplikowane wybornie, ponoć lepiej niż w samych epsonach (opinii tej jednak nie mogę potwierdzić, gdyż nie porównywałem bezpośrednio do nowych epsonów 3D). Jednak to co mogę potwierdzić to fakt, że obraz z PT-AT5000E jest naprawdę świetny, kontrastowy, super czerń, kontrast dynamiczny 300.000:1 oczywiście nie jest wyznacznikiem, ale kontrast statyczny widać gołym okiem, że jest rewelacyjny, kolory bajka, naprawdę widać "Hollywood tuning", no i ten filmowy efekt smoothscreen dający obraz ANALOGOWY, bardzo przyjemny w odbiorze, cieszący oko, przypominający najlepsze projektory CRT Runco czy Barco. Panasonic moim zdaniem jest lepszym wyborem niż te chińskie JVC X7 z nieużywalnym 3D (w porównaniu do panasonica) i z tragicznym input lagiem. Panasonic kosztuje 13 tys. zł i myślę, że warto się nim zainteresować. Jest to projektor MADE IN JAPAN.

Nie wiem czy widziałeś na oczy którykolwiek z projektorów, o których tak swobodnie piszesz. Mam też wątpliwości co do Twojej wiedzy na temat projekcji (wczytałem się w Twoje posty w topicu o ekranach) - mogę Cię jednak zapewnić, że kontrast dynamiczny jest nic nie wart w konfrontacji z kontrastem natywnym.

 

[hydromeduza]

Nie wiem czy widziałeś na oczy którykolwiek z projektorów, o których tak swobodnie piszesz. Mam też wątpliwości co do Twojej wiedzy na temat projekcji (wczytałem się w Twoje posty w topicu o ekranach) - mogę Cię jednak zapewnić, że kontrast dynamiczny jest nic nie wart w konfrontacji z kontrastem natywnym.

przecież napisałem, że kontrast dynamiczny nie jest wyznacznikiem, czytaj ze zrozumieniem. A argumenty ad persona i Twoje wątpliwości nie mają nic do rzeczy. Tak samo ja mam wątpliwości do do lobby JVC na tym forum, ale nie zamierzam prowadzić takich "dyskusji". A już sugerowanie, że nie widziałem projektorów o których piszę to bezczelność. A Ty widziałeś panasonica PT-AT5000E? Uczciwie proszę!

 

[Tidus1024]

przecież napisałem, że kontrast dynamiczny nie jest wyznacznikiem, czytaj ze zrozumieniem. A argumenty ad persona i Twoje wątpliwości nie mają nic do rzeczy. Tak samo ja mam wątpliwości do do lobby JVC na tym forum, ale nie zamierzam prowadzić takich "dyskusji". A już sugerowanie, że nie widziałem projektorów o których piszę to bezczelność. A Ty widziałeś panasonica PT-AT5000E? Uczciwie proszę!

Nie. Ale niestety specyfika technologii LCD nie pozwala na uzyskanie jakichś szałowych osiągów i nie przekracza dziś zwykle 8000:1. JVC sprzed niemal 5 lat przekroczył tę wartość prawie dwukrotnie. A lobbowanie, no cóż, nie bez przyczyny właściciele JVC, jeśli już decydują się na nowy projektor, wymieniają te projektory na inne JVC a nie na Epsony czy Panasoniki.

 

[hydromeduza]

Nie. Ale niestety specyfika technologii LCD nie pozwala na uzyskanie jakichś szałowych osiągów i nie przekracza dziś zwykle 8000:1. JVC sprzed niemal 5 lat przekroczył tę wartość prawie dwukrotnie. A lobbowanie, no cóż, nie bez przyczyny właściciele JVC, jeśli już decydują się na nowy projektor, wymieniają te projektory na inne JVC a nie na Epsony czy Panasoniki.

zazwyczaj właściciele drogich przedmiotów marki dowolnej wymieniają je na przedmioty tej samej marki (samochody, projektory, odtwarzacze CD itd itp.) gdyż tak działa psychika ludzka, dysonans poznawczy. Im droższy przedmiot tym ten mechanizm jest silniejszy...
Podtrzymuję swoje pozytywne zdanie o panasonicu, którego widziałem i polecam. Byłem mega negatywny do aktywnego 3D po m.in. w wydaniu JVC X7, a teraz przyznaję tej technologii rację bytu (ale w wydaniu panasonica!). Jeśli chodzi o 2D to poziom jest rzeczywiście bardzo wyśrubowany przez JVC, ale panasonic uczynił tu spory krok do przodu. Poza "osiągami" jest coś takiego jak ogólne wrażenie i tu panasonic się wyróżnia. Jego ustawienia fabryczne są świetne, jest świetnie "zbalansowany" i przyjemny w odbiorze, dobra robota.

 

[kinder]

zazwyczaj właściciele drogich przedmiotów marki dowolnej wymieniają je na przedmioty tej samej marki (samochody, projektory, odtwarzacze CD itd itp.) gdyż tak działa psychika ludzka, dysonans poznawczy. Im droższy przedmiot tym ten mechanizm jest silniejszy...
Podtrzymuję swoje pozytywne zdanie o panasonicu, którego widziałem i polecam. Byłem mega negatywny do aktywnego 3D po m.in. w wydaniu JVC X7, a teraz przyznaję tej technologii rację bytu (ale w wydaniu panasonica!). Jeśli chodzi o 2D to poziom jest rzeczywiście bardzo wyśrubowany przez JVC, ale panasonic uczynił tu spory krok do przodu. Poza "osiągami" jest coś takiego jak ogólne wrażenie i tu panasonic się wyróżnia. Jego ustawienia fabryczne są świetne, jest świetnie "zbalansowany" i przyjemny w odbiorze, dobra robota.

Co do fabrycznych ustawień to akurat w JVC X7 i X9 jest taki tryb THX co prawda nie będzie takiego efektu jak po profesjonalnej kalibracji isf ale w tym trybie uzyskujemy już bardzo dobry obraz bez kalibracji ...