macbuj napisał:
Obralem juz kkierunek na canona, ale wyczytalem gdzies na forum ze ponoc na kartach pamieci jakosc obrazu nie odpowiada full HD tak jak zapisywany na dyskach, czy to prawda czy mit?
Czy warto doplacac do HF10?
Canon HF 100
Canon HF 10
???
Nośnik zapisu (karta / dysk twardy) moim zdaniem nie ma nic wspólnego z jakością obrazu. Kamera Sony CX-11 może zapisywać tylko na karty, a jej parametry jeśli chodzi o obraz są identyczne z SR11/SR12, które zapisują na dysk twardy.
Moim zdaniem do HF10 chyba nie warto dopłacać. Z tego co pamiętam to HF10 ma wbudowane 16GB ram pamięci flash, a HF100 nie. Jednak ceny kart SD tak spadają, że nie opłaca się moim zdaniem kupować pamięci wbudowanej. Ponadto ja raz miałem przypadek, że padła mi kart pamięci flash - co znaczy, że nie jest to nośnik w 100% bezpieczny. Co jak padnie pamięć w HF10? Przy HF100 można po prostu kupić nową kartę, a w HF10 to serwis się kłania.
Acha i jeszcze pamięć wbudowana w HF10 ma jakieś określone parametry na moment wprowadzenia do produkcji HF10 (prędkość przesyłania danych itd.). Postęp w kartach pamięci jest na tyle duży, że pewnie będzie można kupić kartę SD o dużo lepszych parametrach niż pamięć wbudowana w kamerę. Wtedy zgrywanie z karty kupionej do HF100 może być dużo szybsze niż zgrywanie z pamięci wbudowanej kamery HF10.
I na koniec dodam, że kartę pamięci można wyjąć z kamery i włożyć do czytnika kart. Ja mam taki uniwersalny czytnik w komputerze do różnych kart. Koszt niewielki, a wkładać można karty z kamery SONY, karty SD z mojego aparatu itd. Super wygoda, szybko i łatwo. Mało tego oprogramowanie do kamery SONY po włożeniu karty do czytnika reaguje tak jak przy podłączeniu przez USB kamery, od razu uruchamia się wczytywanie filmów/zdjęć. A w przypadku pamięci wbudowanej to trzeba niestety podpinać pod komputer kamerę, co jest nie da się ukryć trochę upierdliwe. Używałem do tej pory SONY CX-6 na karty, teraz mam SONY SR11 ... he he i nadal nagrywam w niej na karty (akurat mi kilka kart zostało po CX-6 więc są jak znalazł). I jak coś nagram to wyjmuję kartę z kamery wkładam do czytnika kart i za chwilę mam film na komputrze. A podpinanie kamery SR-11 po kompa to wtykanie kabli, uruchamianie połączenia przez USB, trzeba klikać na ekraniku LCD kamery, aby kamera nawiązała połączenie co jest niewygodne itd. Oczywiście jak pojadę na wakację to dysk twardy w SR11 się bardzo przyda, ale do codziennego nagrywania w domu to tylko karta i szybki zrzut na kompa - taka wygoda jest nie zastąpiona. Stąd też lepiej mieć Canon HF100 i karty niż Canon HF10 i podpinanie kamery z pamięcią wbudowaną do komputera. A przy kartach 4GB i 8GB to można od razu wypalić płytę DVD 4,7GB lub DVD DL 8,5GB w formacie AVCHD (razem z prostym menu) i od ręki nagrania w full HD są zarchiwizowane i można oglądać je na stacjonarnym odtwarzaczu Blu-Ray.
Zobacz sobie jeszcze porównanie jakie wyszukał kolega Ślimak. Będziesz tam miał zestawienie porównawcze między innymi kamer Canon HF10, HF11, HF100 oraz Sony CX-11 no i jeszcze parę innych modeli. Ponadto są porównania jakości obrazu (klatki).
http://www.camcorder-test.com/camcorder-b0794b06af7fccb392dfc9c1d243e581.html
P.S.
Ta kamera Canon HF100 to jest wyjątkowo fajna opcja. Tak się zastanawiam czy sobie jej też nie kupię. Jakby ją gdzieś złapać za 2.000 zł to super sprawa. Ma super obraz w świetle dziennym i oczywiście dodatkowe tryby nagrywania, których nie ma SONY
(1920 x 1080/24p, 1440 x 1080/24p, 1920 x 1080/30p, 1440 x 1080/30p).