właśnie że się mylisz,no chyba że potrafisz w jakiś sposób wcisnąć kabel hdmi w amplituner który nie ma wejść hdmi-mowa jest cały czas o Yamaha RX-v450 z początku naszego nieszczęsnego wątku i mowa była o tym że lepszym rozwiązaniem jest połączenie przez optyk lub coaxial niż analog,a i też nie twierdziłem że gość będzie miał dźwięk HD przez te połączenia tylko cyfrowy-proponuję przeczytać cały wątek jeszcze raz od początku
Właśnie przeczytałem od początku do końca i jeszcze raz, bo można się pogubić
Kolego LUPO78 - masz rację, ale nie do końca słuszną
1) owszem, po coaxialu i opticalu możesz z playera przesłać do amplitunera CYFROWE audio ...
... niestety - ale już NIE HD!
Wczytaj się w tą tabelkę dokładnie - tylko w trybie bitstream zakodowane w jednym z systemów DD, DTS, ale juz bez literek HD!
2) owszem, jak amplituner ma dekodery DD/DTS - to odkoduje to i będzie dźwięk 5.1, ale nie w standardzie HD (czyli ani Dolby TrueHD ani DTS-HD)
3) jak jakiś amplituner (choć akurat wyżej wzmiankowana Yamaha 450 ma DD/DTS i punkt 2 będzie spełniony) nie ma dekoderów DD/DTS, to można już tylko uzyskać "zwykłe" 2-kanałowe "stereo" w PCM - tak było np. w moim starym aplitunerze Technicsa, który nie miał dekoderów DD/DTS ani wejść optical/coaxial - ale miał 5.1 kanałowe wejście analogowe i włąsnie dzięki temu mogłem na nim słuchać audio 5.1 zdekodowane w podłączonym analogowo BDP-1400, żeby było śmieszniej jeśli oryginalny materiał był zakodowany w którymś systemie HD Audio, ale nie 7.1 tylko 5.1 (co jest dość powszechne), to można powiedzieć że jest to odtwarzanie w trybie HD !!!!
I jest to prawda - bo amplituner tylko wzmacnia zdekodowany sygnał wysyłany z odtwarzacza do głośników, czyli robi dokładnie to samo, co dekodery amplitunera z sygnałem zakodowanym i przeslanym przez HDMI (pomijam różnice w jakości sprzętu, kabli etc.)