Jaki amplituner do JBL ES?

mors111

Active member
Bez reklam
włączam DVD to amplituner sam załącza się na odpowiedni tryb ,
jutro będę miał Blu-ray LG BD660 to potestuję troszkę sprzęcik w kilku trybach
muzyki słucham na 40-50 , a jak juz naprawdę chcę głośno to max to 60 ( mieszkam w domku więc czasami pozwolę sobie nawet i na 70 , ale nie więcej )
kolumny mam podłączone w bi-ampingu , ale tutaj z kolei słyszałem że część mocy która jest zabierana na głośnik wysokotonowy przy normalnym podłączeniu może być skierowana na głośnik basowy przy podłączeniu bi-amping , podobno można zyskać 10W bo tyle potrzebuje głośnik wysokotonowy do głośnego zagrania ( i sam nie wiem co o tym myśleć , ale jakbyśmy podali pełną moc bez jakiejkolwiek zwrotnicy na głośnik wysokotonowy to zagrałby kilka sekund , czego nie uda się zrobić głośnikowi basowemu też o tej samej mocy np 80W )

u mnie w bi-ampingu dźwięk wydaje się być lepszy , basu jakby więcej
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
W bi-ampingu dźwięk jest lepszy ale ampli zagra ciszej. Zobacz sobie nawet w instrukcji od ampli jak wygląda rozkład mocy na 5.0 a jak na 7.0. Im więcej podłączysz to ta sama moc się rozłoży na resztę kolumn.Dlatego w stereo podają nawięcej na wyjściu. Wszystko zależy też od impedencji kolumn. Przy normalnym podłączeniu już na 30 db miałem głośno, teraz w bi-ampingu muszę na 37db żeby zagrało tak samo.
 

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
W kinie ciężko to wyczuć bo wiadomo że zmienia się akcja, dźwięk, grają różne kolumny. Mnie ogólnie wydaje się że poprawiła się średnica i wysokie tony, ale nie jest to jakaś diametralna zmiana że jak podłączysz w ten sposób to wbije Cię w fotel. Na pewno tak jak pisałem spadła trochę moc, ale amplituner teraz praktycznie się nie grzeje i jak podłączyłem bi-amping to Audyssey lepiej mi skalibrował kolumny (odległości, głośność). Więc myślę że warto spróbować, przecież jak nie będzie różnicy to podłączysz normalnie.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

mors111

Active member
Bez reklam
W bi-ampingu dźwięk jest lepszy ale ampli zagra ciszej. Zobacz sobie nawet w instrukcji od ampli jak wygląda rozkład mocy na 5.0 a jak na 7.0. Im więcej podłączysz to ta sama moc się rozłoży na resztę kolumn.Dlatego w stereo podają nawięcej na wyjściu. Wszystko zależy też od impedencji kolumn. Przy normalnym podłączeniu już na 30 db miałem głośno, teraz w bi-ampingu muszę na 37db żeby zagrało tak samo.
u mnie nie gra ciszej , może to kwestia że mam 609 i ma to inaczej poustawiane

owszem w stereo podają najwięcej mocy , ale jak już pisałem głośnik wysoko tonowy potrzebuje mało mocy aby dobrze zagrać ( potencjalnej mocy , bo jak wiadomo podgłośnić trzeba )

zgodzę się też z tym , ze jakbym podłączył 7 dużych kolumn , to wydajność zasilacza jest mocno obciążona , ale jakbym podłączył pod wszystkie wejścia tylko głośnik wysoko tonowy podłączony przez odpowiednią zwrotnicę to amplituner nie wykorzystał by w pełni obciążenia zasilacza , powiedział bym że może 1/8 mocy tej co potrzebował by na głośniki basowe
 

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
W sumie powinno byc tak jak mówisz, bo co za różnica czy zasilisz z 2 końcówek wysokie ,średnie i niskie, czy z 4 końcówek wysokie i średnie oraz osobno niskie.Może to zależy od ohmów, bo coś mi się wydaje że czytałem że one jakoś wtedy się dzielą. Nie znam się na konstrukcji amplitunerów i jak to jest rozwiązane ale u mnie spadek mocy był zauważalny i amplituner momentalnie przestał się grzać, więc więcej tego "prądu" musi ampli oddawać na kolumny. Kiedyś nawet na jakimś forum była ostra dyskusja na temat bi-ampingu. Czyli u Ciebie na ampli na takim samym poziomie głośności słuchasz w obu przypadkach podłączenia? Może nawet nie zauważyłeś różnicy, bo ona jest ok 7db (tak przynajmniej na ucho mi się wydaje)
 

mors111

Active member
Bez reklam
sprawdziłem dziś ponownie podłączenie bez bi-amping i tak w skrócie to :
-głośność jest ta sama
-dźwięk lepszy przez bi-amping
-amplituner jest mniej obciążony przez bi-amping

potwierdza się to co napisałem

więcej basu idzie na same basy a głośniki wysoko tonowe są zasilane z kolejnych końcówek i jak dla mnie gra to lepiej
 

marc7304

New member
Kolega ma NR708 onkyo, kiedys mi zapuścił THX Refering czy jakoś tak. No na 82 to już był hałas. Sam system jest do czegoś potrzebny? Bo z tego co czytałem to najbardziej go słychać w filmach Lucasa. A inni nie bardzo chcą uzyskiwać to logo. Sam THX to też nie system tylko "wierność odtwarzania zgodna z zamierzeniami autorów". Chyba wybiorę HK255, za 2700 mam z BR :)
 

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
Tak jak pisałem. W THX głośność mi spada o parę dB. Ja najlepiej słucham filmów w normalnym trybie DD lub DTS. Dobry amplituner w KD, ale w kilku trybach i tak nie da się słuchąć dźwięku, bo albo dudni albo płaski dźwięk.
 

lysy25

New member
ja mam Onkyo 609 i w kinie jest wyśmienite
jak ktoś lubi słuchać muzyki w pre-out to też da radę , ale ja wolę troszkę powłączać kilka funkcji ( np . dynamic equalizer ) i dźwięk w stereo staje się bardzo dynamiczny nawet przy bardzo cichym słuchaniu
nie porównywałem dźwiękowo 708 do 609 , ale wychodzi na to że 708 ma Pre-out , minimalnie słabszy zasilacz , ale czy warto dopłacać tego nie wiem

ha ha dobre nie ma jak opinia znawcy , najpierw poswiec sie i poczytaj specyfikacje a potem pisz posty kolego
 

lysy25

New member
708

Witam
W obecnej chwili mam starego (ale jarego) Sony STR-DE585, ale wypada wymienić sprzet na taki, który obsłuży mi HDMI. Mój wybór wstępnie padł na:
- Onkyo TX-SR608
- Onkyo TX-NR708
- HK AVR-255

Wykorzystanie - muzyka i filmy po 50%. Co Waszym zdaniem byłoby najlepszym wyborem?
Pokój ma 25 m2, ciśnienia na radio internetowym i na 3D nie mam.

pozdrawiam

708
mam go od momentu kiedy sie pojawil na rynku i jestem mega zadowolony
muze zapuszczam z cd onkyo a filmy z blu ray panasa z 300 ki , telewizor to 65 vt 30 ktorego mam od tygodnia a calosc gra na komplecie eposow w systemie 5.0

pozdro
 
Do góry