Moja PS2 chodzi już pięć lat bez większych problemów. Jak ma problemy z czytaniem płyt to ją odkurzam tak jak jest napisane w instrukcji i puszczam płytę czyszczącą. Na dowód mogę pokazać paragon zakupu. Trochę śmiesznie mówić o awaryjności konsol. Wiadomo przecież, że to sprzęt masowy liczony w milionach a nie wzmacniacz LINN.
Wypadki się zdarzają. Jeśli ktoś chce konsoli kompletnie bezawaryjnej zostaje Nintendo 64.
COLAGIO. Jestem fanem MGS'a. Nie jestem fanboyem Sony. Odradzam PS2 bo za chwilę wejdzie PS3, X360 będzie miał "polskie obywatelstwo"( mam nadzieję ) i te 500pln wydane na PS2 czy X'a też może zaboleć. PS3 obsłuży wszystkie gry z PS2 a Xbox 360 większość z Xboxa.
Nadal uważam, że warto poczekać te 2-3 miesiące i zobaczyć jaka będzie sytuacja na rynu w Polsce. Jeśli M$ nie wprowadzi X360 oficjalnie do Polski przed premierą PS3, dla mnie nie będzie wart zakupu. Może jestem inny ale wolę jak firma traktuje mnie poważnie i mam zagwarantowaną pełnię usług.
Widzę, że z tego tematu robi się powoli wojna fanboyów.
Wypadki się zdarzają. Jeśli ktoś chce konsoli kompletnie bezawaryjnej zostaje Nintendo 64.
COLAGIO. Jestem fanem MGS'a. Nie jestem fanboyem Sony. Odradzam PS2 bo za chwilę wejdzie PS3, X360 będzie miał "polskie obywatelstwo"( mam nadzieję ) i te 500pln wydane na PS2 czy X'a też może zaboleć. PS3 obsłuży wszystkie gry z PS2 a Xbox 360 większość z Xboxa.
Nadal uważam, że warto poczekać te 2-3 miesiące i zobaczyć jaka będzie sytuacja na rynu w Polsce. Jeśli M$ nie wprowadzi X360 oficjalnie do Polski przed premierą PS3, dla mnie nie będzie wart zakupu. Może jestem inny ale wolę jak firma traktuje mnie poważnie i mam zagwarantowaną pełnię usług.
Widzę, że z tego tematu robi się powoli wojna fanboyów.