Proszę o podpowiedź, jaka kamera będzie dla mnie najlepsza. Planuję nagrywać nią własne koncerty (często odbywające się przy sztucznym świetle) + od czasu do czasu filmy z wypadów wakacyjnych. Wśród dobrych kamer Sony widzę samą drożyznę (może źle szukam), dobre opinie ma JVC ale najwięcej Panasonic model HDC-SD60. Niestety nie ma go już w sklepach, po samplach na YouTube wydawał mi się ciekawy (miał świetny zoom). Teraz w sklepach są modele mu podobne V520 oraz V720. Mają przystępną cenę, rewelacyjny zoom cyfrowy... Sample na YT jednak są różnej jakości. Czasem obraz jest piękny, czasem niestety lekko smużący i w przypadku kiepskiego oświetlenia niestety rozmyty/nieostry. Wadą tych kamer jest także brak zamienników akumulatorów firm trzecich (które co tu nie ukrywać są znacznie tańsze od oryginalnych - a czytałem opinie iż nie ma z nimi problemów). Po kłębku doszedłem do kamer za 2890zł (X900) oraz za ok 3500zł (X920). Nie do końca rozumiem czym dokładnie się one różnią (między sobą a więc X900 vs X920 oprócz Wi-Fi), mają zdecydowanie gorszy zoom, cena przeraża, nie posiadają lampy LED (jedynie flesz) ale obraz z tych kamer jest świetny (zwłaszcza ostrość). Zaletą jest też wizjer (filmowanie w słońcu) no i pierścień do ustawień manualnych (nie trzeba smyrać po ekranie). Warto inwestować takie pieniądze, czy może istnieje jakiś odpowiednik (również innej firmy) ładnie ostrzący w kiepskim oświetleniu? Czy może np. V720 też sobie poradzi, a kwestia sampli to kwestia różnych ustawień kamery osób nią filmujących? Będę wdzięczny za odpowiedź i wszelkie sugestie.
Ostatnia edycja:
Nie wiem co dalej