inFamous

mietek099

New member
Patrząc na Twoje jakże "pochlebne" posty dotyczące GTA 4 ta emota w Twojej wypowiedzi wygląda nad wyraz dwojako.
 

dienekes' shade

New member
GTA IV jako przenudna (subiektywne) szkarada (obiektywne) zasłużyło sobie na taką opinię. O ile o atrakcyjności gameplay' u inFamous nie mogę się szerzej wypowiedzieć (nie grałem w pełną wersję, jak w przypadku 20 h w GTA IV), to nt. oprawy graficznej można stwierdzić jednoznacznie, że już w demku jest zdecydowanie lepsza niż w pełnym GTA IV.

Nie powinno się mylić jakości z atrakcyjnością (rozumiem, że są osoby preferujące to, co reprezentuje sobą GTA IV) a wciąż się to tutaj robi :rolleyes:.
 

Peek

New member
Bez reklam
Co kto lubi...

Dla mnie GTA jest molochem, grą której jeszcze jakiś czas nic nie dorówna jakością wykonania i dopracowaniem.

InFamous to gra jak gra, jedna z wielu, moim zdaniem nie ma w niej nic takiego co mogłoby zasłużyć na szczególą uwagę, ale kupię ją, możliwe, że zmienie zdanie.

PS: Dawno nie było tak obfitej wiosny (InFamous, Virtua Tennis 2009, a ja mam jeszcze zaległego Residenta).
 

Carbon_

New member
Bez reklam
dienekes' shade napisał:
GTA IV jako szkarada (obiektywne)
Pojechałeś.. GTAIV to jedna z najbardziej zaawansowanych technicznie gier, której silnik graficzny w chwili jej ukazania bił wszystko. Co do samej grafiki w sensie wizualiów jest nierówno. Lokacje wielopoziomowe (drogi a nad nią tory metra przez które padają dynamiczne cienie w słoneczny dzień) oraz miasto w czasie ulewy są śliczne.
 
D

djrobus

Guest
Dla zainteresowanych inFamous: od 29 bm. w MM za 169 zł w pakiecie z filmem na Blu-ray Hancock
 

dienekes' shade

New member
Dziękuję mietku za info. Uff, widzę, że nie taki diabeł straszny - polonizacja wypadła całkiem, całkiem :eek:k:preferuję oryginały, ale może tym razem dam szansę spolszczonej wersji...
 

Banzai

New member
Potwierdzam, polonizacja tym razem wyszła o niebo lepiej w porównaniu do np. KZ2. Słychać często głosy aktorów, którzy już dubbingowali wcześniej inne gry. Jednak tym razem wczuli się w pewien sposób w role swojego bohatera.
 

orhm

New member
spodziewałem się najgorszego... jednak nie jest źle. dubbing nie odebrał mi przyjemności z grania, a to chyba najważniejsze. najgorsze, że demo dało przedsmak mocy, a tu je trzeba zdobywać po kolei... ech... idę grać (tak, uzależniłem się).
 

debeef

New member
Bez reklam
Gierkę dostałem trochę niespodziewanie od żony za zakończenie studiów i najpierw podchodziłem z rezerwą, bo nie przepadam za sandboxami...jednak ta gra tak mnie wciągnęła, że wszystko inne poszło w kąt i tylko żałuję, że nie mam tyle czasu by ciągle pyrać.
Gorąco polecam!!!
 

pRzeKop

New member
Skończyłem jako infamous :twisted:
Podoba się, ale jak dla mnie zbyt zręcznościowa.
Polska lokalizacja jest bardzo udana.
Za jakiś czas może przejdę jako obrońca uciśnionych, żeby mieć 100% trofeów.
 
Do góry