Ja akurat słuchałem Harmana i też uważam, że w muzyce tandeta, ale są tacy, którym gra najlepiej Onkyo, innym Denon, Marantz, Harman i Yamaha, NAD, Rotel, Classe itd, więc jak ktoś mówi, że jak ktoś nie lubi brzmienia Harmana i mu się podoba bardziej Denon, to jest głuchy, to jest jak dla mnie bynajmniej dziwny. To tak jak by komuś powiedzieć nie bierz ślubu z tą laską, bo jest brzydka. Najlepiej sobie posłuchać i ocenić samemu, bo może akurat dla Ciebie będzie lepiej grał Denon. Na pewno będziesz go miał mniej razy na serwisie niż Harmana.