Gry i konsole, które pozostaną w naszej pamięci

[Carbon_]

Ponieważ na forum nie istnieje dział poświęcony konsolom ogólnie, a ciekawa dyskusja powstała w jednym z tematów, owy wątek pozwalam sobie zamieścić tutaj.

Tutaj piszemy o naszych konsolach oraz grach, które na długo pozostaną w naszej pamięci.



W kolejności w jakiej zagrałem:

Nes: Super Mario Bros
Amiga CD32: Absolutnie nic
Sega Saturn: Tomb Raider, Virtua Fighter 2
PlayStation: Final Fantasy IX
Nintendo 64: Super Mario 64, Perfect Dark
PC: System Shock 2, StarCraft, Baldur's Gate
PlayStation 2: Shadow of the Colossus, Jak 2
GameCube: Resident Evil 4, Metroid Prime
PlayStation 3: Ciągle czekam na taką grę. Mam nadzieję, że będzie to Heavy Rain, albo nowa gra ICO Team

 

[Forest89]

Oj było tych gier mase. Najwięcej zabawy miałem na Amidze 500 - Super Frog, Żołnierzyki nie pamiętam nazwy chyba "Commando" super się grało! Potem na PCecie najlepsza gra w jaką grałem i przeszła do historii to była "Mafia" i czekam na z utęsknieniem na Mafie 2, która wyjdzie chyba dopiero w 2010 roku Póki co żadna gra na PS3 mnie nie porwała tak jak kiedyś na Amidze czy Atary

 

[drosophilia]

a więc:
1. "pong" ala Palladium,
2. Atari 2600,
3. Atari 800 XL
4. Commodore C 64
5. Amiga 500 (1 MB RAM)
6. PSX , czyli PlayStation
7. Sega Dreamcast (rewelacyjne mozliwosci graficzne!!!)
8. PS 2. Super Sprzet, ktory dostarczyle mega rozrywki.
9. PlayStation 3 , K2 jest OK, jednak i tak WSZYSCY czekamy na...GOW 3

 

[beamer]

1) Commodore C64: Microprose Soccer, International Karate, North & South
2) NES/Pegasus: Contra
3) Sega Genesis/Megadrive: Sonic, Mickeymania, Zero Tolerance, Virtua
Racing, Streets of Rage 1,2,3
4) Super Nintendo (SNES): Mario Kart
5) Atari Jaguar: Alien vs. Predator
6) Sega Saturn: Virtua Cop 2, Virtua Fighter 2
7) PSX (Playstation, PSOne): Metal Gear Solid, Gran Turismo, International
Superstar Soccer 97 i 98 (ISS czyli protoplasta PES), Suikoden

Era Playstation 2 mnie ominęła

8 ) Playstation 3: Uncharted: Drake's Fortune, Little Big Planet

 

[Redundantor]

Mnie wogóle ominęła era konsol. Nie miałem żadnej (dopiero teraz PS3). Grywałem tylko sporo u kumpla na Atari 2600.

Co do komputerów to było tego sporo. Na początku Atarynka. Potem praktycznie wszystkie generacje procesorów PC XT, 386sx, 486dx, Pentium, Pentium III, potem już straciłem rachubę, bo już nie wymienialem całych komputerów tylko podzespoły.

Natomiast do tej pory pamiętam jak pół podwórka siedziało u mnie w pokoju z wypiekami na twarzach i cięliśmy w Larrego I (kto pamięta ten wie o co chodzi). Wylosowany stał na czatach, czy rodzice nie nadchodzą.

Do szanownych Moderatorów - proszę o przesunięcie postów z tematu COD:MW2 do tego tematu.

 

[Mefju]

Przygodę z konsolami zacząłem od tego kozaka :
http://allegro.pl/item587934499_extra_gra_telewizyjna_typ_pegasus_wyprzedaz_f_vat.html
Potem był już PC ,PSX,PS2 no i PS3 Z psx'em kojarzy mi się moja chyba 1 gierka - Lucky Luke , niby pikseloza dla dzieciaków , a jednak grało się fajniek: Potem to już Naruto Shippuuden/Gow I i II a z ps3 to Uncharted No i jakbym mógł zapomnieć o Mario na pegasusa , hehe , super gierca była swojego czasu ,a nie powiem nawet teraz czasem odpale.Pozdrawiam.

 

[gadulinho]

Pegasus: Mario i Contra
PlayStation: Fifa World Cup 98, Spyro
Gameboy color: Pokemon (seria)
Gameboy advance: Advance Wars, Super Mario World, Super Mario Advance 2
Nintendo DS: Super Mario 64 DS, Mario Kart DS
PSP: NFS: Underground,
PC: GTA I, Max Payne, Heroes III, Worms
PlayStation 2: GTA 3, GT 3, seria PES, Guitar Hero, ostatni Burnout (nie pamiętam dokladnej nazwy) i wiele wiele innych
PlayStation 3: Uncharted, LBP

 

[Masta_J]

(...)Do szanownych Moderatorów - proszę o przesunięcie postów z tematu COD:MW2 do tego tematu.

http://www.hdtv.com.pl/forum/showthread.php?p=352561#post352561

Pozdrawiam,

 

[ps_user]

Moje typy:
1. Commodore C64: "International Karate", "North&South", "Rick Dangerous" oraz programowanie w BASIC. Przepisywałem każdy program załączony w instrukcji potem pisało się własne

2. Pegasus: "Micromachines" - genialny game play, klimat i grafika jak na te czasy
"Duck Hunt" - czyli strzelanie do telewizora :hmm: no raczej do kaczek to było coś. (Jak to działało??) Wtedy nie wiedziałem.

3. Megadrive: "Mortal Combat 2" - kto by zapomniał te fatality

4. PSX : "Tekken 2" - zobaczyłem grę i dla niej kupiłem konsolę.
"Metal Gear Solid" - rewelacyjny klimat, grywalnośc high end,
"Gran Turismo 1+2" - z tą grą spędziłem najwięcej godz. w mojej historii. Wyścigi endurance, licencje na złoto itd.. Oj miało się czasu gdy naście lat na liczniku było

5. Playstation 2: "Tekken Tag Tournament" - kupiłem razem z PS2 za 1500PLN!! To więcej niż kosztuje teraz (PS3 SIC!) Grafika oraz grywalność zrobiła ogromne wrażenie.
"GranTurismo 3": znowu ogrom godzin spędzonych z najlepszą serią wyścigową.
"Devil May Cry" - seria: ten slasher ukradł mojej lubej, z miesiąc wieczorów na masterowanie gry
"Music" : raczej program użytkowy niż gra, ale spędziłęm mnóstwo czasu na układaniu sampli w konkretne kawałki. Dumny byłem ze zrobienia wiernej kopii "Warren G - Prince Igor" z każdym dzwiękiem jak w oryginale
6. Playstation 3: "Resistance F.O.M" - Jako mój tytuł startowy, a szczególnie multiplayer w którym poznałem większość obecnych PS3 friendów Pozdrawiam.
"Uncharted: Drake's Fortune" - ta gra chyba podoba się każdemu. Klimat Tomb Raidera, z rewelacyjną graifką, grywalonością. Trochę za bardzo liniowy, ale pierwszej części to wybaczam

7. PC - hmmmm....ekhm...nooo... nie skończyłem żadnej gry na PC Nie mówię że nie ma dobrych

8. Platforma Symbian + Nokia E50 : "K-Rally" - przypomniało mi się Mikromachines i jakoś gra pękła. Porządna produkcja i to polska!!

 

[mataman]

- Pong (u kumpla co prawda ale zawsze )

- atari 65XE: river raid, road race, super cobra, fred

- amiga 500: another world, flashback, lotus cos tam

- PSX: ff VII, gran turismo 1/2, mgs, tomb raider, abe's odyssey/exodus

- PS2: GT 3/4, Shadow of the Colossus, ff X, killzone

- xbox: halo 1/2, stranger's wrath, SH2, gta 3, no i super hiper wypas xbox media center (używam do dzis)

- xbox 360: gears 1/2, PGR 4, cod 4, bioshock, BP

- PS3: BP, wipeout HD

 

[Klisman1987]

W mojej pamięci pozostał jeden tytuł z konsoli PS1 a dokładnie Odword Abes Exodus i Odysey. Świetna platformowka 2D. Naprawdę dużo radości mi sprawiła.

 

[ps_user]

Z Abem przezylem prawdziwy maraton. Przechodzilem go dwa razy bez przerwy, bo gralem bez karty pamieci. Raz dla przejscia, a raz zeby komus pokazac zajefajne renderowane wstawki w grze. To by cos!! Tak, Abe jest postacia charakterystyczna ktora sie pamieta. Hello, prrruuuut, follow me

 

[Klisman1987]

Moim zdaniem wszystkie stare gry pozostają w pamięci. Kiedyś grało sie dla przyjemności zabawy rozrywki. Teraz w erze konsol nowej generacji większość graczy zwraca uwagę na to czy jest 720p czy 1080p na to czy jest lepsze wygladzanie krawędzi itd itp. Po przejściu gry nie chce sie w nią grać drugi raz. Stare czasy były o niebo lepsze nie zawracajac sobie głowy możliwościami sprzętu i grafiki. Była to poprostu czystą przyjemność grania.

 

[Masta_J]

Ja wspominam ZX Spectrum+ oraz Knight Lore, Death Chase, Jumping Jack, Pole Position, Horace, Arkanoid, Krakout, Robin of Sherwood, Barbarian, Moon Patrol, Renegade, Kung-fu, Jet Set Willy, Manic Miner, Ping Pong, Bomb Jack, Green Beret, PSSST, Taper, International Karate, River Raid, Decathlony (joystick wysiadał) i wiele, wiele innych.

Na Amidze grało się w Moonstone z kumplami.

Pozdrawiam,

 

[yasiekt]

Atari :
1)River Raid - pierwsza gra w kolorze w jaką grałem
2)International Karate - 230 obrotów ale jak się już wgrało to nie wyłączałem Atarynki przez 4 dni

Pegasus :
1)Contra - fun z gry co-op nie do opisania

Amiga zdecydowanie najlepsze wspomnienia
1)Sensible Soccer - najdłużej katowana przeze mnie gra
2)Street Fighter II - joysticki padały jeden po drugim od Hadouken'ów
3)Settlers - pierwszy RTS w jaki grałem, bajkowa oprawa, dzięki tej grze odkryłem strategie
4) Another World - pierwsza gra w której poczułem się "zaszczuty"

PlayStation:
1)ISS Pro - dla mnie absolutny przełom jeżeli chodzi o gry piłkarskie
2)Gran Turismo - to samo w kwestii wyścigów samochodowych
3)Tekken - pierwszy fighter w 3d jaki grałem

PC: - nie wiem czemu wyszły mi prawie same FPS'y ... chyba PC nadaje się tylko do tego, RTS'ów i RPG :>
1) Wolf 3d - nie wymaga komentarza
2)Doom - wstawiła w mój słownik termin "multiplayer" (po kablu szeregowym się grało )
3)Quake - nieprzespane noce, nagrywane dema, do dzisiaj na DM4 i DM6 mógłbym grać z zamkniętymi oczami
4)Half Life (imho gra, która zapoczątkowała nową jakość i wyznaczyła standard w gatunku FPS'ów)
5)Diablo I i II - sesje grania po 20h z przerwami na jedzenie i toaletę

PlayStation 2:
God of War I i II - najlepsze gry na PS2,
Fight Night 2004, Fight Night Round 4 - za sterowanie i niezapomniane walki z kumplami połącznone z libacjami alkoholowymi

 

[SierzantHarris]

International Karate - u mnie nie 230 lecz całe 20 kilka obrotów dzięki przeróbce magnetofonu systemem auto turbo/turbo 2000...aach...to były czasy

 

[Klisman1987]

Dodam jeszcze do tego spisu 2 wspaniałe moim zdaniem platformowki Jak&Dexter oraz Maximo na PS2. Dużo godzin świetnej zabawy.

 

[kuab91]

Moją pierwszą konsolą był Pegasus pamiętam z niego tylko contre , później miałem ps one i tu pamiętam czasy grania w tomb raidera . Teraz mam xboxa 360 i jak na razie nie zapomne fight night 3 ( gra z kumplami )

 

[yasiekt]

Fight Night Round 4

Miałem na myśli oczywiście 3 część.

International Karate - u mnie nie 230 lecz całe 20 kilka obrotów dzięki przeróbce magnetofonu systemem auto turbo/turbo 2000...aach...to były czasy

Niestety w mojej mieścinie nie dało się kupić kaset z grami w systemie turbo Ten luksus mnie ominął, pamiętam jak mając chyba z 9 lat zazdrościłem kumplom mającym Commodore 64, tam turbo było w standardzie.

 

[mr.magoo]

pierwsze z czym miałem kontakt to Atari , nie pamiętam jaki model bo trochę czasu minęło, ale wgrywania gier przez 3 godziny nigdy nie zapomnę i modlenia się żeby czasem kaseta się nie zatrzymała i nie wyskoczył ERROR a co do gier to pamiętam takie tytuły jak:
River Raid - mój ojciec jak się wkręcił to cały dzień nie można było skorzystać z telewizora
Spy vs Spy - największa zabawa jak się grało na dwie osoby
Zorro
Commando - chyba tak to się nazywało

Później przeskok na Pegasusa i wiele godzin grania. Oczywiście najlepsza zabawa była gdy się grało w towarzystwie w gry takie jak
Contra -
Micro Machines - jedyne wyścigi w które nigdy nie odmówię pograć
Tank 1990
Duck Hunt - poprostu śmiejący się pies rządził
Dizzy - moja pierwsza gra przygodowa i brak możliwości zapisania co troche mogło napsuć nerwów

No i końcówka to PC a na nim tak naprawdę to wkręcił mnie tylko
Fallout I, II i Carmagedon II

W pełni zgadzam się z Klisman1987 stare gry były po prostu po to, żeby się rozluźnić i dobrze pobawićk: