Witam serdecznie
Ponieważ to mój pierwszy post, na wszelki wypadek proszę o wyrozumiałość.
Przeczytałem wiele tematów, ale nie udało mi się znaleźć odpowiedzi na wszystkie nurtujące mnie pytania. Mam nadzieję uzyskać tutaj pomoc w tym zakresie.
Zamierzam sprawić sobie kino domowe z obsługą Dolby Atmos. Wiem, że są na to dwa sposoby: głośniki z amplitunerem lub odpowiedni soundbar. Wolałbym soundbar z uwagi na brak kłopotu z kablami, no i oszczędność miejsca. Wyczytałem jednak, że tradycyjny zestaw (głośniki z amplitunerem) daje jednak o wiele lepszy efekt. Z tego powodu akceptuję związane z tym niedogodności: miejsce się znajdzie, a z kablami sobie poradzę.
Mam jednak wątpliwość czy ta „wyższość” tradycyjnego zestawu faktycznie będzie odczuwalna w małym pokoju o wymiarach około 3,9m x 3,7m.
Na ten moment myślę o zakupie zestawu głośników Taga Harmony TAV-606 v.3 + amplituner Yamaha MusicCast RX-V685, w sumie za ok 4 tys. Alternatywą jest soundbar Samsung Harman Kardon HW-Q80R też za ok. 4 tys.
Co o tym myślicie?
Dodam tylko, że nie jestem melomanem i jakichś subtelnych różnic w jakości dźwięku z różnych głośników nie spodziewam się usłyszeć. Jedyne na czym mi zależy to efekt przestrzennego dźwięku.
Ponieważ to mój pierwszy post, na wszelki wypadek proszę o wyrozumiałość.
Przeczytałem wiele tematów, ale nie udało mi się znaleźć odpowiedzi na wszystkie nurtujące mnie pytania. Mam nadzieję uzyskać tutaj pomoc w tym zakresie.
Zamierzam sprawić sobie kino domowe z obsługą Dolby Atmos. Wiem, że są na to dwa sposoby: głośniki z amplitunerem lub odpowiedni soundbar. Wolałbym soundbar z uwagi na brak kłopotu z kablami, no i oszczędność miejsca. Wyczytałem jednak, że tradycyjny zestaw (głośniki z amplitunerem) daje jednak o wiele lepszy efekt. Z tego powodu akceptuję związane z tym niedogodności: miejsce się znajdzie, a z kablami sobie poradzę.
Mam jednak wątpliwość czy ta „wyższość” tradycyjnego zestawu faktycznie będzie odczuwalna w małym pokoju o wymiarach około 3,9m x 3,7m.
Na ten moment myślę o zakupie zestawu głośników Taga Harmony TAV-606 v.3 + amplituner Yamaha MusicCast RX-V685, w sumie za ok 4 tys. Alternatywą jest soundbar Samsung Harman Kardon HW-Q80R też za ok. 4 tys.
Co o tym myślicie?
Dodam tylko, że nie jestem melomanem i jakichś subtelnych różnic w jakości dźwięku z różnych głośników nie spodziewam się usłyszeć
. Jedyne na czym mi zależy to efekt przestrzennego dźwięku.
z soundbarem jest jak z aparatem w komórce vs bezlusterkowiec/lustrzanka. Jak robisz foty na insta to starcza a jak chcesz mieć frajdę, lubisz to lub się delektujesz to tylko normalny aparat. Praktycznie każdy zestaw za ok 4k (ampli + 2 kolumny stereo zagra zdecydowanie lepiej niż najlepszy soundbar - fizyki nie oszukasz). W miarę dobry ampli, bardzo dobre kolumny na przód, byle co na tył i masz OGIEŃ. Soundbar to jak słuchanie Chopina na komórce. Dopóki nie usłyszysz w Łazienkach to wydaje ci się, że jest git. Nie nie jest 