Galaxy Z Fold5 i Z Flip5, zmień trochę, aby zmienić dużo.
Samsung ujawnia dwie nowe ulotki, robiąc to, co musiał zrobić: zmienić kilka rzeczy bez denerwowania produktu, w którym już jest liderem. Ale przede wszystkim bez ryzyka, które zniszczyłoby rodzący się rynek, zwiększając ryzyko wad produktu, który nie jest jeszcze masowym rynkiem.
Przywódca zachowuje się jak przywódca: nie goni, pozwala biegać innym, ryzykuje i dumnie pokazuje swoje pochodzenie. Nie Nowy Jork, ale jego ojczyzna, Seul, dla nowego Unpacked 2023, Unpacked, który ma inny smak niż klasyczny. Bohaterami są w rzeczywistości dwaj przedstawiciele segmentu, który stworzył Samsung i który Samsung prowadzi obecnie z bardzo nielicznymi konkurentami, Galaxy Z Flip5 i Z Fold5.
Pomimo wielu modeli obecnych na rynku, liczby mówią Fold and Flip: jest marka, jest doświadczenie, ale przede wszystkim niezawodność, osiągnięta po kilku latach nie bez wysiłku tych, którzy tworzą produkt, który nie nie istnieje.
Zamiast tego firmy, które wkraczają dziś w ten segment, będą musiały podjąć wysiłek i zdały sobie sprawę, że nie wystarczy kupić składany parawan, aby stworzyć produkt, który przetrwa lata. Jakiekolwiek nawiązanie do Pixel Folda i problemów z pierwszym ekranem nie jest bynajmniej przypadkowe.
Wracając do ogłoszonych dziś wieczorem dwóch nowych smartfonów, Galaxy Z Flip5 i Z Fold5, Samsung zrobił to, co musiał: ulepszyć dwa produkty bez ich zniekształcania , bez zrywania ciągłości z przeszłością, a przede wszystkim wychodząc naprzeciw potrzebom ludzi, myśląc więcej o doświadczenie niż produkt.
Bardziej dojrzały Samsung niż ten, który znamy, ale zrozumieliśmy to już z Galaxy S23: nie trzeba co roku przewracać telefonu, a przede wszystkim nie trzeba za każdym razem zaczynać od pustego stołu: tożsamość , na etapie projektowania jest to niezbędne. Również dlatego, że zwłaszcza w tym przedziale cenowym ci, którzy kupują smartfon, na pewno nie myślą o jego zmianie co roku: Fold5 i Flip5 są przeznaczone dla tych, którzy chcą przejść obok składanego lub dla tych, którzy już mają składany , ale może to jeden z pierwszych i właśnie z tego powodu na poziomie sprzętowym rozumianym jako komponenty zmiany są minimalne, jeśli nie całkowicie żadne.
Oprócz nowego zawiasu, który omówimy wkrótce, istnieje bardzo niewiele różnic między zeszłorocznymi modelami a tegorocznymi. Jest procesor, który jest tym samym Snapdragonem 8 Gen2 dla Galaxy, który był już używany w S23, jest waga, Fold waży o 10 gramów mniej niż zeszłoroczny model, jest przedni aparat Flipa, który ma nieco jaśniejszy obiektyw i jest wewnętrzny ekran Fold, który może obsłużyć wyższą jasność, mimo że jest to dokładnie ten sam panel. Pamięć, bateria, materiały, wewnętrzne i zewnętrzne ekrany dla Folda, prędkość ładowania i moduły bezprzewodowe są dokładnie takie same.
Pomiędzy tymi dwoma najbardziej zmienia się Flip, zyskując znacznie większy i ukształtowany zewnętrzny ekran w taki sposób, aby zarządzać praktycznie całą przednią częścią, z wyjątkiem dwóch aparatów.
Samsung, jak pisaliśmy, nie powinien był wiele zmieniać: ci, którzy kupili Folda w ostatnich latach, narzekali tylko na dwa problemy, a mianowicie na baterię Flipa, która nie zawsze wytrzymywała pod koniec dnia, a przede wszystkim lukę między dwa ekrany. Przestrzeń obecna od pierwszej wersji, która stanowiła nie tyle problem estetyczny, nie była piękna, ale była do zaakceptowania, ale drzwi wejściowe do kurzu, jeśli trzymasz telefon w kieszeni.
Samsung rozwiązał oba problemy, choć na dwa różne sposoby. Całkowicie przeprojektował zawias, zmniejszając liczbę użytych komponentów; zawias, który oprócz tego, że waży mniej, pochodzi stąd 10 gramów Folda, udaje mu się również lepiej rozciągnąć ekran, sprawiając, że zagięcie, które w żadnym wypadku nie jest niewidoczne, jest mniej widoczne.
Następnie powiększył zewnętrzny ekran Flipa, sprawiając, że wewnętrzny ekran stał się mniej konieczny. Wydaje się to głupie, ale jednym z głównych problemów dzisiejszych Flipów są dwa dodatkowe ruchy, które muszą wykonać ci, którzy chcą odpowiedzieć na powiadomienie lub przeczytać wiadomość. Nowy ekran jest nie tylko większy, ale jest zarządzany za pomocą nowego interfejsu, który wygląda jak mały system operacyjny na przednim ekranie, oparty na interaktywnych widżetach.
Możesz odpowiedzieć na każde powiadomienie, możesz zarządzać aplikacjami do przesyłania wiadomości, możesz korzystać z najpopularniejszych narzędzi. To nie jest kompletny system, ale jest dobrze wykonany i funkcjonalny, ma to, czego ludzie używają. Samsung dokonał odważnego wyboru: mógł pozwolić na otwarcie każdej aplikacji, tak jak zrobili to inni, ale nie chciał, aby zamieniła się ona w bumerang, przez co nawigacja stała się nieintuicyjna z powodu źle zoptymalizowanych aplikacji.
Każdy widżet jest zaprojektowany do perfekcji, a Samsung zatwierdza tylko widżety innych firm, które są odpowiednie dla zewnętrznego ekranu i dobrze zaprojektowane: na przykład w grudniu pojawi się Spotify i powiedziano nam, że pojawi się ich więcej.
Istnieją trzy inne aspekty, które warto podkreślić: zrównoważony rozwój, personalizacja, ale przede wszystkim oprogramowanie.
Dzięki nowym produktom Samsung zrobił ogromny krok naprzód w zakresie zrównoważonego rozwoju: od aluminium w obudowach, przez wszystkie wewnętrzne plastikowe elementy, aż po szkło, większość materiałów pochodzi z odzysku. PET, sieci rybackie, szkło są używane w większości produktów, z jedynym wyjątkiem płyty głównej i czujników. Dotyczy to nie tylko Flip and Fold, ale także tabletu i zegarków.
Do tego dochodzi kwestia personalizacji: możliwość zmiany kolorystyki frontu Flipa, bardzo ceniona w zeszłym roku, zniknie w 2023 roku, ponieważ front to pojedynczy blok. Jednak Samsung znalazł sposób, aby telefony były jeszcze bardziej konfigurowalne dzięki serii kart, które pasują do plastikowej osłony wyposażonej w tag NFC , który odblokowuje jedno skoordynowane tło. Świetny pomysł, który równie dobrze mógłby pasować do pasków do zegarków.
Wreszcie oprogramowanie: Samsung to nie tylko firma produkująca sprzęt, ale także oprogramowanie, i była w stanie zbudować godny pozazdroszczenia ekosystem łączący swoje produkty. Galaxy Z Flip5 i Z Fold5 mają oczywiście wszystko to, co ich poprzednicy, czyli DeX, Knox, Multicontrol, Smart Share, ale jest też kilka nowości dotyczących Folda.
Są dwa i są to możliwość stworzenia pływającego okna w locie za pomocą gestu, ukrycia go, jeśli nie jest to potrzebne, ale pozostawienia go aktywnego i interakcji obiema rękami po obu stronach składanego ekranu. Na przykład przedmiot można wyciąć po lewej stronie, podczas gdy prawa ręka przygotowuje miejsce do wklejenia.
Pojawi się to również w poprzednich modelach, ale wielkie oczekiwanie dotyczy nowego OneUI z Androidem 14. Wiemy, że Samsung jest uzależniony od Androida: nowa dostosowana wersja systemu jest prezentowana po uruchomieniu nowej wersji Androida, zaplanowanej na drugą pół roku. To trochę karze koreańską firmę, która nie może liczyć pierwszego dnia na tak wiele funkcji, które pojawią się dopiero później: w przeciwieństwie do Apple, który wypuszcza nowe telefony z iOS 17, Samsung najpierw wypuszcza produkt, a dopiero potem przychodzi oprogramowanie aktualizacja, która odblokuje nowe funkcje. Krótko mówiąc, dziś mamy tylko danie główne, deser przyjedzie w listopadzie.
Mówiąc o deserach, nie mniej ważne są ceny. Jaki wzrost, nawet jeśli wzrost zostanie zamortyzowany przez kupon o wartości 100 euro, który będzie dostępny praktycznie wszędzie , zarówno w sklepach, jak i na stronach internetowych. Z Fold4 zaczynał się od 1879 euro, Z Fold5 kosztuje 1999 w wersji 256 GB, co daje 2199 za wersję 512 GB i 2359 euro za wersję 1 TB (2239 w przedsprzedaży). W początkowym okresie za 1999 euro, 1899 z kuponami, otrzymujesz jednak 512 GB.
To samo dotyczy Z Flip5, którego cena zaczyna się od 1249, ale dzięki kuponowi o wartości 100 euro można dopasować cenę 1149 euro Flip4 (która zaczynała się od 128 GB). Dotyczy to wersji 256 GB, ale w fazie przedsprzedaży wersja 512 GB będzie dostępna w tej cenie. Wszystkie opcje, które Samsung zawsze gwarantuje, takie jak zamiana starego urządzenia, wypożyczenie i finansowanie, pozostaną ważne.
dday
