Filtr loudness a regulacja bass/treble

[Whiplash]

Panowie czy loudnes we wzmacniaczach to dziala troche na zasadzie dynamic eq w amplitunerach i im ciszej sluchamy tym wiecej podbija skraje pasma?

Bo instrukcja podaje ze loudnes podbija 100hz i 10khz o +6dB zas sama regulacja bass i treble plynnie do +12dB. Aczkolwiek po zalaczeniu laudnes czuc podbicie dynamiki znaczaco a w sytuacji regulacji bass treble bez loudnes juz takiej radykanlnej zmiany brzmienia nie slychac, choc powinno bo w max. podkreceniu podbicie wynosi 12 dB a nie tylko 6.

Wiec na chlopski rozum podczas podkrecenia np. basu na full a wiec +12dB (2x wiecej niz sam loudnes) bas powinien rozniesc kolumne a tym czasem przyrost jest raczej delikatny..

Tez tak macie w swoich sprzetach ?

 

[bluray]

[1]
Naucz się ( przywyknij) słuchania bez ingerencji w proporcje - wysokie, średnie, niskie. To potrwa kilka godzin. Ucho się przystosuje.

Jedynym wyjątkiem jest dodanie (poszerzenie pasma) niskich poprzez subwoofer.
[2]
Filtr loudness może się przydać przy bardzo cichym odsłuchu, ale stanowczo nie zalecam.
Cała muza ( treść) jest w średnim paśmie.
"Efekciarstwo" to ta reszta pasma i bardzo kosztowna.

Taki wierszyk:
STRESS pisze się przez dwa "S" ...

http://pl.wikipedia.org/wiki/Loudness_war