Filmy- rozdzielczości

[rossak]

Nie wiem, czy to odpowiednie miejsce.
Pytanie, pewnie dla Was głupie, ale ja razem z żoną od dawna się nad tym zastanawiamy. Po co/dlaczego ktoś tworzy filmy w formacie niby 16/9 a w rozdzielczości np. 1920x816. Przecież 16/9 to ratio 1,77 a takie 1920/816 to już 2,35.. Irytuje mnie to niesamowicie bo w swoim TV nie zawsze mam możliwość dopasowania filmu do ekranu i muszę wtedy podpinać laptopa przez HDMI żeby odpowiednio powiększyć klatkę. Ciekawi mnie poprostu po co/ dla kogo takie formaty.
Pozdrawiam

 

[jurass]

Poczytaj o historii kina i formatach obrazu kinowego.

 

[lm648]

Poczytaj o historii kina i formatach obrazu kinowego.

Odesłanie w sprawie szczegółowej informacji o formatach obrazu jak najbardziej słuszne.
Jednak od siebie dodam, że poniekąd tak się dzieje z lenistwa producentów (płyt itp), gdyż wypuszczając film na BR/DVD już dla indywidualnego użytkownika po prostu idą na łatwiznę i bezpośrednio tną/nagrywają format kinowy 21:9 na płytę świadomie wiedząc o tym, że będzie to odtwarzane na TV w formacie 16:9 co da finalnie czarne pasy góra/dół. Jeszcze kilka lat temu takie rzeczy rzadko miały miejsce, gdyż film taki był skalowany do formatu 16:9 (oczywiście z pewną utratą części obrazu po bokach) ale wówczas wypełniał cały ekran TV.Teraz jak widać nikomu nie chce się w to bawić, ponieważ wiedzą, że i tak zarobią w takim razie po co dodatkowe koszty. Żeby było śmiesznie na początku funkcjonowania płyty DVD film głównie był w formacie 16:9, a dla koneserów trafiały się płyty w 21:9 albo nawet w tych dwóch do wyboru na jednej płycie. Osobiście jestem za formatem 16:9 i chciałbym aby filmy były tak wydawane na BR/DVD. To pseudo kino 21:9 też mnie wQrwia. To wszystko nie idzie w parze telewizory i odtwarzacze BR/DVD 16:9 a filmy 21:9 ogólne pomieszanie
Może ktoś pamięta o co chodziło w formacie 4:3?, ten właśnie miał być słuszny, co chwilę wmawiają nam że każde nowe jest lepsze dla nas, a zawsze wychodzi niedopasowanie. W takim razie niech zaczną produkcję odbiorników TV i programów telewizyjnych w pełnym formacie kinowym 21;9 i będzie po problemie (jednak nigdy tak nie będzie). Natomiast rozdzielczość o której piszesz to jest zupełnie inna bajka, w całej tej zabawie format odgrywa główną rolę. Tyle moich wywodów

 

[rossak]

Dzięki, miałem nadzieję że poza lenistwem, jest w tym działaniu jakiś głębszy cel...
Pozdrawiam

 

[jurass]

To nie jest kwestia lenistwa, tylko zamierzonego efektu artystycznego twórcy filmu. Filmy w większości są kręcone dla kina i twórca wybiera format pod tym kątem. Powinniście się cieszyć, że film oglądany poza kinem ma oryginalne proporcje oraz kadrowanie i możecie go obejrzeć zgodnie z zamysłem artysty. Wbrew pozorom to często ma znaczenie.
Mam nadzieję, że nie przeszkadzają Wam różnokolorowe pasy ponad i pod telewizorem, które zwykle nie pasują do oglądanej sceny.

 

[bluray]

Domowy widz statystyczny preferuje 16:9.
Wiele wydań BD zmienia wizję artysty i poddaje się oczekiwaniom publiki.
Przykładów wiele.

Pamiętam małe lokalne kino w latach 60-tych.
Wejście produkcji z szeroką panoramą to była klęska.
Zamiast pełnego ekranu pokazywali jakiś pasek.

 

[lm648]

To nie jest kwestia lenistwa, tylko zamierzonego efektu artystycznego twórcy filmu. Filmy w większości są kręcone dla kina i twórca wybiera format pod tym kątem. Powinniście się cieszyć, że film oglądany poza kinem ma oryginalne proporcje oraz kadrowanie i możecie go obejrzeć zgodnie z zamysłem artysty. Wbrew pozorom to często ma znaczenie.
Mam nadzieję, że nie przeszkadzają Wam różnokolorowe pasy ponad i pod telewizorem, które zwykle nie pasują do oglądanej sceny.

Powstałe pasy jakby nie patrzył zmniejszają wielkość calową wyświetlacza, i tak z 50" robi się nagle ok.42", czy tu zauważę jakieś zamysły artystyczne reżysera? Nie przesadzaj Nie po to kupiłem 50 " TV w formacie 16:9 aby oglądać 42". Uważam, że za wiele tych "walorów artystycznych" nie utracę oglądając film w warunkach domowych przeskalowany do formatu 16:9. Z drugiej jednak strony jako statystyczny indywidualny "oglądacz" powinienem mieć wybór co do formatu 16 czy 21, a tu takiego prawie już nie ma. W związku z tym po co format 16:9, a zwłaszcza wyświetlacze, niech wprowadzą 21:9. W podsumowaniu dalej twierdzę, że producenci płyt BR/DVD statystycznego Kowalskiego/Millera/itd mają głęboko w d..pie Ostatnimi czasy nie spotkałem filmu w formacie 16:9 na płycie. Jaki pamiętam to Avatar.

 

[zwierzak11]

ano ale 21:9 powiększamy jak ktoś chce i mamy 16:9 a w 16:9 oryginalnym nie zobaczymy całego obrazu - ja wolę 21:9 wtedy oglądam jak chcę