Ferguson D 880 HX i LCD LG 42LC51

cosby

New member
Kupiłem niedawno ten TV i do tej pory działał pod Belwoodem 301A. Podpinany i po EURO i po COMPONENCIE i nie miałem problemu z obrazem - tzn wyświetlał wszystko zostawiając nawet po 2 cm miejsca na TV. Kilka dni temu dostałem ponoć najleszego w tej klasie cenowej FERGUSONA 880 i ... ? No właśnie...

Jak bym go nie podpinał to filmy w formacie szerszym niż 16:9 w pionie wyświetlane są poprawnie tzn widać u góry i u dołu dokładnie tyle ile powinno być widać ale już po bokach ucinane jest po ok 5% z każdej strony - w sumie 10% z szerokości filmu zachowuje się tak jakby wystawało poza ekran. Jeszcze gorzej jest gdy film ma format dokładnie 16:9 bo wtedy ucina też 5% z góry i z dołu. Poprawnie wyświetla tylko obraz węższy niż 16:9 czyli np. 4:3 pokazuje w 100%. Nie ma znaczenia z jakim wyjściem mam do czynienia - cz to HDMI czy Component czy Euro - jest tak samo.

Czy możecie powiedzieć czemu tak jest? Ferguson ma zoom którym można pomniejszyć obraz o 1/3 czy np 1/2 i wtedy widać całą klatkę filmu ale co z tego skoro obraz jest mniejszy o ponad 1/3 TV ?

W LCD też nie mam za dużego pola do popisu. Z Belwoodem nie miałem problemów a tutaj... dziwna sprawa...

Nie wspomnę już o tym że interpolacja do 1080P czy niżej czym się szczyci Ferguson nic moim zdaniem nie daje. Belwood jej nie ma a mimo tego obraz wygląda tak samo. Do tego drażni mnie to że czcionki w Fergusonie są postrzępione - o dużo mniejszej rozdzielczości niż w Belwoodzie gdzie były idealne. Ratuje go tylko USB ale przecież nowe Belwoody też go mają więc... po co przepłacałem?
 
Ostatnia edycja:

tapril

New member
Witam !

Sorry ale nie mogę Ci na razie odpisać jak jest u mnie
ale nie zauważyłam takiej przypadłości obcinania obrazu,
muszę się przyjrzeć.

Mam do Ciebie pytanie:
Mój zestaw to również 880HX oraz LCD LG 32LC41.
Podłączając poprzez component obraz jest całkiem niezły i stabilny,
menu całkiem wyraźne chciaż jego pionowe krawędzie nie są idealnie ostre,
natomiast po połączeniu sprzętów kablem HDMI (Prolink) obraz tragedia !!!!!!
Jest po prostu gorszy niż po componencie !!! Pionowe krawędzie menu fergusona są
postrzempione i mają rozmazania i odbicia, dodatkowo
zauważyłem że oglądając film z orginalnej płytki DVD (nie żaden DiVX) obraz
dostoje pixelozy na przejściach tonalnych pomiędzy kolorami - koszmar !!!!
lepiej oglądać po componencie !!! nie wiem o co chodzi !!! hdmi w TV wydaje mi
się że jest OK bo po podłączeniu kompa poprzez DVI - HDMI obraz jest żyleta.
Kabel HDMI jest OK.
Nie pomaga przełączanie na ferdku kolejnych rozdzielczości od 480 do 1080
(i/p), obraz poprzez hdmi jest koszmarny.

Proszę o poradę co robię nie tak lub jak to ustrojstwo przetestować / przełączyć
opcje aby po HDMI dało się oglądać. ż tego co widzę nie ma jeszcze
dostępnego nowego softu do 880.

Dzięki, pozdrawiam.
 

jarki

New member
Ja mam tego Fergusona podpiętego poprzez HDMI do JVC 32G80BU i obraz jest żyleta. Nic sie nie rozmywa, nie skacze tak samo Divx jak i DVD (tylko to cholerne buczenie:x). Problemu szukałbym raczej od strony telewizora. A masz jeszcze tego Bellwooda?. Może podłącz go i jeszcze raz porównaj
 

tapril

New member
Witam!
Nie wiem czy przeczytałeś uważnie :

1. To nie ja posiadam Belwooda tylko kolega post wyżej;
2. Wina nie jest po stronie TV bo obraz z PC przez HDMI jest żyleta;
3. Buczenie ???

Na jakich ustawieniach masz fregusona??

Pozdrawiam
 

pawek

New member
Jesli obraz 4:3 jest na 100 % powierszchni to gdzies musisz miec wlaczony zoom albo rozszerzanie obrazu.Przy 4:3 obraz powinien bys uciety po bokach. Co masz ustawione w ferdku w display tv?
 
Ostatnia edycja:

jarki

New member
tapril napisał:
Witam!
Nie wiem czy przeczytałeś uważnie :

1. To nie ja posiadam Belwooda tylko kolega post wyżej;
2. Wina nie jest po stronie TV bo obraz z PC przez HDMI jest żyleta;
3. Buczenie ???

Na jakich ustawieniach masz fregusona??

Tak uważnie, ale nie zacytowałem i faktycznie mogłeś pomysleć że to do Twojego postu odpowiedź. Buczenie to efekt występujący cały czas, gdy TV włączony i nie ma nic wspólnego z ferdkiem. Co do obrazu z kompa to niebyłbym taki pewien czy można go odnieść do odtwarzacza. Ale jeśli jest OK na PC to chyba rzeczywiście trzeba szukać po stronie ferdka. Chociaz mówię, u mnie nie ma takich problemów, zestaw Ferdek-JVC 32g80BU
 

Marek23

New member
Ferguson 880

Witam Wszystkich
Kupiłem Fergusona 880, na obraz nie mogę nażekać ale nie wiem co jest z dźwiękiem... tz. brak dźwięku 5.1. Pomomo kombinacji ustawień ( nie ma ich tak wiele ) ustawiłem "wszystkie" w Ustawieniach audio cyfrowe i mam tylko dźwięk stereo. Połączyłem go złączem cyfrowym z amplitunerem Onyo, dokładnie tak samo jak mój poprzedni odtważacz. Czyżby ten odtważacz miał na wyjściu tylko dźwięk stero ? albo jest jakaś opcja ustawień której nie odkryłem......:)
 

bulek

New member
Na pewno wysyła coś więcej niż stereo.. u mnie na Onkyo 605 widać wyraźnie DD 5.1. Może masz akurat swój ampli tak ustawiony, że zapamiętał że ma grać stereo. Próbowałes na pilocie od ampli wcisnąć przycisk "surround"?
 

Marek23

New member
Ferguson 880

Zamówiłem drugi kabel coaxialny może on jest powodem braku dźwięku 5.1, chociaż poprawnie działał z poprzednim odtważaczem.
 

daweed

New member
Stoje przed wyborem dvd, na polu bitwy pozostały:

Bellwood 308u
Bellwood 311U
Ferguson d-880hx (lub niższy model)
Pioneer dv-400

I pytanie brzmi, czy warto dopłacać 100zł do Fergusona/Pioneera?

a) Jeżeli warto, to który wziąć?
b) Jeżeli nie warto, to który wziąć? ;)

Zależy mi na dobrej jakości obrazie dvd + fajnie byłoby obejżeć jakis divix/xvid + coś z pendrive'a/dysku zewnętrznego.

dvd bedzie podlaczone do panasonica pv80
 

ciupol

New member
cosby napisał:
u góry i u dołu dokładnie tyle ile powinno być widać ale już po bokach ucinane jest po ok 5% z każdej strony - w sumie 10% z szerokości filmu zachowuje się tak jakby wystawało poza ekran
u mnie jest dokładnie tak samo a telewizor mam zwykły kineskopowy21", zauważyłem identyczną przypadłość i jak bym nie ustawiał fergusona albo telewizora to i tak nic to nie daje. Ma ktoś na to jakąś radę?
 
Do góry