EURO 2008 na lUzIe...

siwy25

New member
SZWAJCARIA 0 - 1 CZECHY

W meczu otwarcia Helveci dwojili się i trojili i w tym ,,rozmnarzaniu'' najlepszego zawodnika stracili i choć z gry lepsi byli to gola Pepiczki strzelili, którzy niczym nie zachwycili nawet na Pilznera z knedliczkami nie zasłużyli ale punkty zarobili;)
----------------------------------------------------------------------
PORTUGALIA 2 - 0 TURCJA

Chciał Turek złapać Portugalczyna ale ten ciągle mu się wywijał, szybciej biegał, sprytniej kiwał, słupki i poprzeczkę obszczeliwał sprawdzał czy mocno trzyma ale w końcu dość tych żartów było i na dwóch golach dla Portugali się skończyło;)
Sędziowie owszem byli, ale lepiej żeby prędko okulistę odwiedzili:p
------------------------------------------------------------------------
A dzisiejsze mecz jak pozwolicie jutro skomentuje;)
Pozdrawiam.
 

-AS-

New member
To jaki wynik ostawiacie, Panowie i Panie, na dzisiaj?

U mnie serce mówi jedno, a rozum drugie...

Pozdrawiam
 

jaroslawp

New member
Pewnie ze 2:0 dla Niemiaszków.
W zasadzie co za różnica jaki będzie wynik? Jutro znów do pracy trzeba rano wstać :(
Kubicę sobie dziś obejrzę.
 

magik1973

New member
... a kiedyś będzie trzeba umrzeć...
strasznie się dołujesz kolego jaroslawp
Kubica na razie I i raczej nic do końca wyścigu się nie zmieni
pozdrawiam
wieczny optymista
 

jaroslawp

New member
Wcale się nie dołuję. Po prostu jestem pragmatykiem.
Niezależnie od wyniku meczu życie toczy się dalej.
P.S. Kubica 1 w historii Polak na najwyższym podium w F1. No, można iść spać :).
 

stereoman

New member
A ja oglądałem Kubicę na Premiere i za diabła nie chciało mi się na mecz przełączać:D.
A jak sie już przełączyłem, to akurat Niemiachy strzeliły gola ze spalonego, a sędzia uznał!!!
No to oborot na Kubicę i widziałem go jako kurdupelka na gokarcie itd. itp.

No ale w drugiej połowie to nasi...albo i jeszcze więcej:p

pzdr
 

siwy25

New member
NIEMCY 2 - 0 POLSKA

Wiadomo że dzisiaj od tego meczu zaczynam bo jeszcze krew mi kipi w żyłach! Co z tego że chłopaki się starali i sytuacje podbramkowe stwarzali a gole jak zawsze Niemiaszki strzelali! a właściwie jeden ,,przefarbowany rodak'' Podolski i już nie ważne ze spalonego czy z gry bo na pierwszym miejscu w naszej grupie są Niemcy a na ostatnim my....ale spoko narazie bez nerw bo jak w następnych meczach skuteczniej zagramy to miejscami się pozamieniamy...a w rękawie jeszcze Kubice mamy!;)
A co do wczorajszego typowania to w większośći serca mamy gorące a rozumy trzeżwo myślące:hmm:

----------------------------------------------------------------

AUSTRIA 0 - 1 CHORWACJA

Współgospodarze mistrzostw już w 3 minucie nie fer zagrali i Chorwatom karnego zafundowali! a Modrić za dużo nie mondrkował i bez większych problemów piłkę w siatce ulokował.Póżniej ,,walczyli'' szczególnie Austriacy, na kilka żółtych kartek się załapali a przeciwnicy też dłużni nie byli i grożnie kontratakowali, cóż z tego jak jedni z nerwów a drudzy z pośpiechu więcej goli strzelić nie zdołali;)

A co dziś zobaczymy? pożyjemy to jutro streścimy.

Pozdrawiam.
 

siwy25

New member
Co to? jak nasi pierwszy mecz przegrali to już wszyscy tak się załamali że z tego ,,wątku'' szybko dyla dali:hmm:
--------------------------------------------------------------------------
RUMUNIA 0 - 0 FRANCJA

Ten mecz tak skomentuje: wyszli na ring bokserzy trochę się poobijali ale jak widać po wyniku krzywdy sobie za bardzo zrobić nie dali.Na punkty Francuzi napewno lepsi byli ale nokautującego ciosu nie wyprowadzili i 2 punkty w grupie ,,śmierci'' stracili! a Rumuni 1 niespodziewanie zarobili;)
-----------------------------------------------------------------------
HOLANDIA 3 - 0 WłOCHY

Dla mnie do tej pory najlepszy mecz Mistrzostw Europy! szybkie ciekawe akcje z obu stron, sprytne zagrania, soczyste strzały i bramkarskie robinsonady.Pomarańczowi zwyciężyli bo mądrze grali i celniej strzelali.Włosi swoje szanse na gole też mieli ale ich armada często pudłowała a jak już trafiała zwinna Saar(na);) znakomicie interweniował(a) i strzelić gola sobie nie dała, o przepraszam tu bym skłamał bo raz obrońca ją wspomagał;)
A sędziowie znów się niepopisali, chyba jakiegoś oczopląsu dostali:???:
-----------------------------------------------------------------------
Pozdrawiam i do komentarzy namawiam!
 

siwy25

New member
:hmm: ....widzę że wszyscy kibicowaniem tak są zajęci że do pisania lUżNyCh opinii w tym temacie zupełnie nie mają najmniejszych chęci.Ja Waszą decyzję szanuje i sam też się do niej dostosuje.
A jak już tu wszedłem to pozwolicie że ostatni raz Wam nagryzmole;)
---------------------------------------------------------------------
HISZPANIA 4 - 1 ROSJA

Rosjanie ja my dobrego trenera Holendra mają ale aż 4 gole strzelić sobie pozwalają bo po nederlandzku jeszcze dobrze nie kumają i po stracie pierwszej bramki zalecenia trenera żle zrozumieli i na huraaaaa! na Hiszpanów polecieli, a oni tylko tego czekali i szybkie, skuteczne kontry przetestowali;), i choć już 3 :0! było Rosjanie honoru bronili i w końcu bramkę zdobyli! ale rywale dłużni nie byli i na dowidzenia czwartego gola strzelili, a David Villa hack tricka;) zaliczył! A Ruskie jak dalej nie będą trenera kumali to albo tajgę będą wyrębywali ewentualnie białe niedzwiedzie oglądali;)
----------------------------------------------------------------------
GRECJA 0 - 2 SZWECJA

Spotkały sie dwa style i temperamenty: gorące słońce Grecji i zimny lód Szwecji i.... stał się cud słońce nie roztopiło lód! Aktualni mistrzowie Europy porażki doznali bo na tle dobrze dysponowanych Szwedów słabo wypadli, a o taką formę jak z przed czterech lat w Portugali to się chyba tylko otarli;) Ale zobaczymy może jeszcze się przebudzą i szybko do domu nie wrócą;)
-----------------------------------------------------------------------
Tak więc na koniec Wszystkich Pozdrawiam życzę zdrowych emocji, worka goli w każdym meczu i....1,2,3 jutro wygramy My i z Chorwatami też a potem już z górki po....złote laurki:krol:
 

siwy25

New member
szanna5 - o tym szczególnym meczu to napewno już kolega sobie poczytał konkretnych i do rzeczy postów w wątku ,,Polska -Austria 1 : 1'' i moje dyrdymały na nic już tu się zdały bo nie dość że byłyby jak mówią ,,musztarda po obiedzie'' lub na deser Ciociosan pod śledzie, najwyżej krótko i na szybkiego głównego ,,bohatera'' podsumuje: owieczkę Polly(może coś pomylę) w Anglii jawnie sklonowali a po cichu barana sędziego jej doklonowali a ten zamiast spokojnie paść się na pastwisku lata z policyjnym gwizdkiem po boisku i gwiżdże bez zdania racjii chyba tylko dla własnego zysku!!!

Pozdrawiam.
 

siwy25

New member
RheeTCT - ...ale tak żeby mu gwizdek stanął w poprzek przełyku a najlepiej żeby udławił się nim bez dychu!!
Pozdrawiam.
-------------------------------------------------------------------

Złote laurki mi się śniły a suche badyle obudziły, podwójnego cudu też nie było tak więc jakie rymy takie płace:p ale co tam pierwsze koty za płoty...dobrze że choć z tym jednym rymem trafiłem, co prawda w ostatniej chwili z brazylijskiego na polski go przerobiłem;) Następne dyktando z rymów w 2012 roku z sąsiadem już u siebie organizuje i rywali do goła orymować planuje i nawet żaden łEBBEK tej zabawy nie zepsuje, choć już kabelków nie brakuje co to imprezkę odebrać knuje, bo co prawda chatka jeszcze nie do końca posprzątana, trawka w ogródku nie posiana i ulica nie załatana, to polski podchorąży napewno zdąrzy i niech się nikt nie chlasta! bo nawet za 6 minut 12-ta wszystko będzie grać i basta!

Pod adresem naszych piłkarzy wciąż krytyczne wypowiedzi czytam,słyszę a mnie się oni bardzo,bardzo podobali;), szczególnie jak ich akcje na Eurosporcie w Full HD pokazywali:eek:k:

Na wczorajszy wieczór przed tv fajny planik miałem: najpierw będę podziwiał grad bramek;) w kolejnym meczu o ćwierćfinał a potem na luzie obejże jak z ,,Człowieka z żelaza'' robi się ,,Glina'';), ale gdzie tam:???:! na grad chyba żab to tylko z nieba się zanosiło, mimo błagalnych próśb, krzyków obu trenerów którzy klękali, włosy z głowy rwali by choć jednego gola ich podopieczni strzelić zdołali bo i owszem okazje ku temu mieli ale chyba ze strachu przed Frycami fatalnie pudłowali a na dodatek rachubę czasu stracili i do dogrywki doprowadzili. Tymi zagrywkami mój plan co do robienia w ,,Glinie'' zniweczyli:confused: ale ,,nie ze mną Brunery takie numery'';)! ja meczyk dalej na żywca filuje a ,,Glina'' na dysk się formuje. No i wreszcie do piłkarzy dotarło że wybiła ostatnia minuta dogrywki i godzina duchów:twisted::twisted::twisted: też się zbliża więc Chorwaci pierwsi się odwarzyli i Turkom gola strzelili a ci też nie zwlekali i w ostatnich sekundach wyrównali. Tym faktem Chorwaci bardzo się załamali i celnie strzelać karnych nie zdołali i do ćwierćfinału nieoczekiwanie potomkowie Tuchaj Beja awansowali.
Po tem był śmiech, płacz i zgrzytanie zębami, u jednych z radośći a u drugich z rozpaczy.
A ja jak nigdy o tej samej porze za jednum zamachem obejrzałem mecz, horror i dramat a jeszcze nagrał się kryminał:cool:
Pozdrawiam.

Niedżwiedziowi Miszce głód dokuczał a że trafił na pomarańcze ze smakiem je schrupał, otarł pysk i po następną ofiarę poczłapał;)
Za ruskimi nie przepadam, ale za to w jakim stylu Holendrów ograli chyle czoło!
Niczym w hokeja pogrywali, błyskawiczne kontry,w obronę jak w masło wchodzili, hokejowe zamki zakładali i z każdej pozycji na bramkę grzali;), a czy Holendrzy to ci sami byli:???:? co makaroniarzom i żabojadom do tyłków nakopali:???:? bo wczoraj momentami stali jak zamurowani i chyba tylko na hokejowy wynik czekali:???:.
Jak widzimy nispodziankę jeszcze większa niespodzianka goni i wcale się nie zdziwię jak w finale zagrają Turcy i Rosjanie...:hmm:....a może jednak Włosi i Germanie;)

Wszystkie opisane tu zdarzenia i nazwiska zostały nieco zmienione żeby kogoś nie obrazić i prokuratora do siebie nie zrazić;)
-------------------------------------------------------------------------
Wybiegło na boisko 20-tu piłkarzy, nie licząc sędziów i bramkarzy. Znali się jak łyse konie i zamiast gryść trawę o półfinał ME, oni na początku zabawę w doktora sobie przypomnieli i badać się zaczeli;) a Italianiec imieniem Gianni;)w ginekologa ,,celował'' i rywala na leżąco za krocze złapać próbował, jeszcze tylko rozbieranek brakowało;).Inni znowu często w polu karnym rywala mdleli ale migiem do sił wracali jak żółtego lizaka od sędziego polizali;), ale dość już było tej błazenady, piłka w końcu ładnie zaczeła odbijać się od nogi do nogi i na główkę celniej lądowała ale do bramki za chiny(choć Pekin już blisko) wpaść nie chciała:???:.Do rana by tak kombinowali a kibice do roboty pozasypiali, więc sędzia wpadł na pomysł taki żeby strzelać karniaki;), Buffon na to bardzo się oburzył:p i tylko jednego Hiszpana wkurzył:(, natomiast cichutki casilarz;) dwóch Italiano zakasował i ich strzały sparował:), tym samym ponownie kolegom grilla z ruskimi zafundował;).
Ale niedość że Miszka po pomarańczach dalej chodzi głodny to jeszcze srogiego rewanżu rządny! oj to teraz krew się poleje;)już jestem niespokojny:???:.
Dobra bo marzę i marzę a czy ktoś czyta te moje blamaże???:???:
a choć nawet nie i tak pozdrawiam!

...czytam, czytam ja sam;) więc dziś też sobie napiszę bym jutro przeczytać co miał:???:
To co wczoraj drużynie tureckiej się przytrafiło do pisania mnie zniechęciło:(, ale trudno jak wątek się założyło to zakończyć by pasowało tym bardziej że do finału jedno spotkanie zostało, a w finale Turcy grać powinni bo swą grą i walecznością nie jednego zaskoczyli:eek:k:nawet bez najlepszych graczy którzy za kartki i przez kontuzje ławe grzali:???: godnych sobowturów;) w resztkach rezerw mieli a ci nawet krwi upuszczali i byli by grającym w najsilniejszym składzie fryckom łupnia dali gdyby nie to przysłowiowe szczęście któremu coś się pomerdało;) bo zamiast być po stronie lepiej grających Turków, Frycom w ostatnich minutach gola sprezentowało:( a może Pan Plattini coś zakombinował że tak przed Panią Kanclerz komórką szpanował:hmm:
Trudno liczy się wynik w finale zamiast Turków Niemiaszki zagrają:( i znów wraca powiedzenie ,,wszyscy grają ale Niemcy wygrywają'':twisted:, ale jak w finale znów fuksem wygrają....,,odwiedziny'' Bin Ladena jak w banku mają!!!

...co dzisiaj nabazgrzesz? a to że goście do mnie się zjechali i póki jeszcze jestem w stanie takie krótkie dla dzieci;)z wczorajszego meczu napiszę wypracowanie:p
Byczek Fernando już raz w tym miesiącu poturbował dotkliwie;) niedzwiedzia Miszkę, ale ten zdopingowany, podleczywszy rany srogie rewanżu snuł plany:roll:,rozszarpie Byczka ostrymi kłami a następnie zjem go z kopytami:twisted:,i los tak sprawił że już wczoraj znowu obu rywali na przeciw siebie postawił, ale znowu wziął Byczek 3 razy Miszkę z kopytek na rogi:p i z niedzwiedzich snów wyszły jeszcze większe mżonki;) bo Fernando kopytkami jak kastanietami pobrzękuje a Miszka nowe rany oblizuje;)ale nie krwawe bo bez tej się obyło tylko z nieba blyskało, grzmiało i żabami rzucało;)....no lęcę bo ,,kolejka'' mi uciecze;)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

siwy25

New member
W wielkim finale stało się to co stać się musiało;) Mistrzostwo Europy najlepszej i niepokonanej drużynie się dostało:eek:k:iViva Espańa:krol:.W 33 minucie najcenniejszego torta Torres sobie zafundował;), para królewska klaskała, Manolo coraz głośniej iViva Espańa w bęben zaczął walić:grin: z tego wszystkiego Ballack balast stracił i zaczął krwawić;), Pani Kanclerz Merkell pełne okulary łez miała ale fason trzymała:hmm:, a drużyna niemiecka już nawet na jakiegoś fuksa nie czekała bo na mistrzowski tytuł nie zasługiwała:p, choć jeszcze na ryk Lwa;) się zrywała nic już nie upolowała:???:, a Hiszpanie nie jedną kropkę nad ,,i'' postawić mogli ale już o fieście myśleli i krew gotowaną mieli;).Ostatni końcowy gwizdek i Hiszpania nowym Mistrzem Europy:krol:. Piłkarze swojego starszego ale jarego argonaute Aragoniesa co po Złote Runo ich poprowadził w górę tak podrzucali że mało gnatów mu nie połamali;),potem były medale,gratulacje i na stojąco owacje:-D, a Niemcy załamani ,niedowierzali że puchar zasłużenie w rękach Hiszpanii:krol:iViva Espańa.....:D
A siwy gapa:p bo choć na Hiszpanie głosował ale nie w sondzie tylk ,,pod nią'' i nawet na gadżet się nie podpioł:p, ale co tam ważne że prawie 4 tygodnie z tymi dyrdymałami się utrzymałem i bana nie dostałem:hmm:, a jak jeszcze ktoś przypadkiem to to próbował czytać to za wyrozumiałość,cierpliwość,byki i za to że gromami we mnie nie wali bardzo dziękuję i pozdrawiam:)....iViva Espańa....

PS.Laureatom konkursu już dzisiaj szczerze gratuluję:krol:
 
Do góry