equalizer stereo

eiti

New member
temat się nie rozwija więc coś dopiszę. Wiem,że wchodzą tu w grę indywidualne preferencje, wielkość pokoju, rodzaj muzyki. Moje pytanie jest bardziej z gatunku co gdzie zdjąć a gdzie podbić. Mój pomysł w fazie testów.
Subwoofer: wszystko powyżej 100Hz obcięte, a poniżej +3
Fronty: wszystko poniżej 100 obcięte, potem krzywa Gaussa z maksimum 2,5 +5 spadająca do +1 na 8kHz do -1 w 16kHz
Surround wszystko równo +1
Centralny równo +1 i skok jak w delcie Diracca od 2,5 do 4 Khz +4 potem 8-16K +1
 

eiti

New member
cel był taki, aby basy (perkusja )zostawić na subie, głos czyli okolice 3kHz podbić na centralnym, a gitary czyli środek dać z frontów. Surround to głownie muzyka w tle, ptaki, drzewa i walnięcie basem dla napięcia więc można ewentualnie je też podbić.
 

pkomp

New member
daj sobie spokój bo tylko psujesz i nic więcej
equalizer przedewszystkim wprowadza zniekształcenia fazowe a druga kwestia mozna nim delikatnie modyfikowac brzmienie a nie kombinowac tak jak ty

ja mam wszystko na zero i MA GRAĆ IDEALNIE

perkusja ma tylko troszkę basu - jak chcesz werbel i hihaty grać subem?
 
Do góry