D
Deleted member 121090
Guest
Sorry kolego ale taki tytuł to ściema.Zrezygnowałem ostatnio z używania amplitunera AV do obsługi dekodera UPC. Podłączyłem zamiast tego:
- wzmacniacz stereo Denon PMA 710,
- kolumny Dynaudio DM 2/8,
- przewody głośnikowe QED XT 350.
W efekcie podczas oglądania rożnych programów często zdarza mi sie – głównie gdy program ma rozbudowany dźwięk – uzyskać przestrzenność stereo. Szeroka scena na której pozycjonowane są źródła pozorne.
Na ampli AV obejrzałem z 30 filmów z Dolby i DTS. Po 15 w tych dwóch konfiguracjach:
- Onkyo 609, Dynaudio DM 2/8, proste przewody, 3 pozostałe kolumny z kina sony – plastikowe jazgotniki,
- kino zintegrowane Sony e870, własne 5 plastikowych kolumn i subwoofer.
Nie uzyskałem przestrzenności. Jedyna przestrzenność jaka występowała to nieprzyjemny huk z boku, z kolumny surround, lub podobne prymitywne pozycjonowanie dźwięku, przy okazji dynamicznej akcji w filmie.
Tak samo w prawdziwym kinie – czuliście tam kiedyś źródła pozorne dźwięku? Ja nigdy tego nie poczułem. Dźwięk zawsze był pozbawiony kierunku i kształtu, prymitywny.
Co sądzicie?
PS. Napisałem "znaczna część amplitunerów AV" bo może drogie amplitunery potrafią stworzyć przestrzeń.
Przykro że nie miałeś okazji obejrzeć dobrego filmu na porządnym zestawie kina domowego. Wrażenia sa niesamowite. Nawet na końcowych napisach nie chce sie wyłaczać sprzętu.
Ściężkę dźwiękowa najlepiej odtwarzać tak jak została nagrana. Czyli formaty wielokanałowe w kinie domowym a stereo w stereo. Ja nie wyobrażam sobie oglądania filmu czy koncertu bez kina domowego. Tak to można ogladać wiadomości.
Dobry zestaw kina domowego jest w stanie zapewnić niezapomniane wrażenia. Stereo tego nie zapewni. Wiem co mówie bo zestaw stereo mam w innym pokoju i muzyki słucham tam, ale do filmów to kino domowe jest niezastąpione. Zwłaszcza formaty dźwięku HD to bajka.