Dziwna przypadłość. 42PV7P

[pado]

od kilku dni zauważyłem dziwną przypadłość:

na 2 kanałach tv naziemnej TVP2 i TVP3 Katowice bardzo czesto TV nie może złapać kolorów- wg mnie i obserwacji próbuje wykryc system kolorów i obraz jest czarnobiały i lekko skacze jakby sie chciał przezłączyć miedzy PAL a MNTSC (na mntsc właśnie tak skacze lekko)...

próbowałem ręcznie zmienić system kolorów tych kanałów na PAL, ale czasami też kolor nie wskakuje.
tak jak napisałem tylko 2 kanały (inne- tv sat, video, dvd, TVP1, TVN, Polsat wszytsko chodzi normlanie)

sprawdziłem na 2 instalacjach antenowych i to samo...

problem nadawcy, czy TV?
Czy ktos z okolic katowic zauważył taką przypadłość?

 

[ArtS007]

Pewnie wina słabego sygnału. Wybacz, że sprostuję, ale po prostu NTSC (National Television Standards Committee).

ArtS

 

[pado]

tylko co rozumiec pod pojęciem słabego sygnału? bo sygnal jest na tyle dobry, że nie ma mrowienia czy innych przypadłości tzn jak jest na tych kanałach kolor to wsumie nie można się do jakości obrazu przyczepić...
sprawdzałem na 2 niezależnych instalacjach antenowych- z zasilaczem i bez... zadnej roznicy...moze poporstu silniejszy wzmacniacz musi byc....

 

[ArtS007]

A jak sądzisz. Wzmacniacz służy przecież do wzmacniania sygnału. Czasami nawet na przyzwoitym sygnale mogą być problemy z identyfikacją systemu koloru.

ArtS

 

[pado]

wyglada na to, ze cos z tv jest nie tak- wymienilem instalacje i nadal problem z kolorami (i sprawdzalem na 2 innych plus antena pokojowa)
kupilem dipolowskie anteny kierunkowe oraz podwojnie ekranowny kabel. jakosci kanałow nie mam nic do zarzucenia, wiec instalacja jest poprawna- niestety problem kolorow pozostal...
trzeba wyzwac serwis do tv...ciekawe co moze byc przyczna...ehhhh i znow pewnie bez tv zostane...

 

[pado]

i TV idzie do naprawy po wizycie serwisu..heh...
nie byłem pzy tym,wiec nie wiem dokladnie co i jak, ale cos jest do wymiany (jakies 2 plytki z ukladami)

 

[pado]

szlag mnie zaraz trafi...

we wtorek po świetach zgłosiłem reklamacje do serwisu w Katowicach (Pemex)
w piatek pojawił się serwisant, który podobno (nie byłem przy tym) nawet nie umiał się posługiwac telewizorem PV7P (chciał instrukcję)...stwierdził, że TV musi iśc do serwisu i , że w ten sam dzień serwis zgłosi się, aby ustalić termin odbioru ...oczywiście nikt nie zadzwonił, sam zadzwoniłem w poniedziałek- ustalono termin odbioru na wtorek...nikt nie przyjechał...zadzwoniłem do Panasonica Polska, aby interweniowali...serwis zadzownił i ustalił termin odbioru dziś..........i oczywiście nikt nie przyjechał!!!!!!!

..........jutro zrobie tam wojne.... i to jest program profi plasma service...chyba tylko na www

 

[pado]

finał taki, że serwis sam przyjechał po TV

 

[pado]

tv wrócił wczoraj z serwisu.
wymieniono jakiś moduł, ale nie wiem jaki. naprawa się powiodła, bo wszystko chodzi jak chodziło.
chyba zmieniono mi też soft- takie mam wrazenie sądząc po numerze softu, ale tego pewien nie jestem.
podsumowując, gdyby nie incydent z odbiorem tv, to byłbym z serwisu w 100% zadowolony...

 

[loky]

i to jest program profi plasma service...chyba tylko na www

To co jest na www panasonika, ze serwisant przyjeżdża i nie zabiera telewizora bo ma ze sobą wszystko "w proszku" to kpina. W zeszłym tygodniu zgłosiłem usterkę swojego pv7, na 2 dzień telefon z serwisu (Wrocław) że chcą się umówić kiedy ma przyjechać serwisant zabrać telewizor. Wkurzyłem się oczywiście nie na żarty, ale trudno, czekam na serwisanta. Przyjechał Pan KIEROWCA, bez pojęcia o temacie (mówił coś że oglądam telewizję przez HDI, bo zobaczył że mam DVD podłączone przez HDMI) i zabrał tydzień temu telewizor. Kupiłem na szybko tuner tv do komputera i cała rodzina siedzi jak leci coś ulubionego przed komputerem a ja musze siedzieć przy pracy po nocach.
Na 95% wiem że telewizora mi nie naprawią, usterka jest niewykrywalna jeśli się nie zostawi telewizora na kilka godzin wyłączonego, z podłączoną anteną i nie włączy na konkretny kanał. Tego dnia nie włączałem telewizora w ogóle żeby serwisant jak przyjedzie zobaczył dokładnie na czym usterka polega...
Myślałem ja naiwny że reklamy w których łże się w żywe oczy są już w Polsce zakazane przez prawo... Nie polecam załatwiać napraw przez www panasonica, trzeba dzwonić do lokalnych serwisów i dopytać dokładnie co i jak.

Pozdrawiam

 

[loky]

No i oddali mi telewizor, znaczy kurierem odesłali. Z jakiegoś powodu wymienili mi przy okazji głośniki (??) Miałem prawdopodobnie usterkę gniazda antenowego, poza tym w swoim telewizorze nie stwierdziłem wcześniej żadnej ze znanych paskudnych przypadłości Panasoników, pięknie odbierał.Teraz mam pomarańczowe plamy zamiast twarzy prowadzących fakty, wszystko jest koszmarnie przesycone kontrastem i "ŚWIECI", nie jestem tez w stanie nauczyć telegazety Polskich czcionek. Można po prostu usiąść i płakać...