Dzień w którym zatrzymała sie ziemia

gadzeciaz

Member
Bez reklam
Właśnie jestem świeżo po seansie na blu-ray.
Fantastyka,całkiem ciekawie pokazana.
Obraz czysty,ostry z pięknymi kolorami z przewagą najróżniejszych kombinacji zieleni.
Dźwięk DTS HD MA zostaje na długo w pamięci,bas właściwie obecny przez większą część filmu,
bardzo precyzyjne ulokowanie różnych dźwiękowych smaczków.
Bardzo dobra dynamika oraz dość głośno nagrany.


Świetnie widoczna twarz głównego bohatera oraz armia mikro robotów,obraz żyleta że hej!

Dużo interaktywnych dodatków,ja nie miałem czasu na zabawę bo płyta z wypożyczalni.
Fajne kino!
 

Dztka

New member
Technicznie moze i dobrze zrealizowany, ale fabula to poprostu totalna kiszka. zepsuc tak dobrze zapowiadajacy sie film. Wychodzacy z gory robot i armia strzelajacych wojakow z US Army mnie juz kompletnie rozwalilo, smialem sie do konca seansu :)

w skali 1/10 - mocna 3 -ka :)
 

gadzeciaz

Member
Bez reklam
taka tam fantastyka

Ja raczej takie filmy traktuje z przymrużeniem oka;)
taka lekka fantastyka,jak dla mnie całkiem fajna a technicznie bardzo dobrze zrealizowana i wydana na dysku.
Obejrzeć da radę:)
dla tych co lubią podobne kino
 

mat74

Well-known member
Bez reklam
no coz niestety czesto jest tak ,ze gdy biore do reki film na BD po ktorym spodziewam sie perfekcyjnej jakosci obrazu i dzwieku - modle sie aby idiotyzm fabuly byl na tyle znosny zeby pozwolic mi dobrnac do jego konca.... a roznie z tym bywalo..... mialem juz kilka "perelek" ,ktore wylaczylem po 15 min. ......:D
 

SierzantHarris

New member
Bez reklam
Obraz czysty? Wtf? Ziarno latające po całym ekranie to żyleta? Lepiej technicznie nakręconych filmów jest jakieś 75% całości. O fabule już nawet nie wspominam.

Pozdrawiam i peace guys bo to tylko moja opinia.
 

gadzeciaz

Member
Bez reklam
eeeetam

Bez przesady,ziarno to rano w soboty leci na tvp1, lub na nowym bondzie.
W tym filmie tak jak wspomniałem jest na prawdę kilka ostro wyżyłowanych scen.
Moja opinia jest czysto subiektywna!

A może koledze chodziło o płatki śniegu podczas śnieżycy?:)
Z resztą najlepiej ocenić samemu.
 

vandel

New member
i to ma byc standard hd? szukamy w filmie na blu kilku swietnie ostrych scen skandal. ale coz poczatki sa trudne niestety.
 

wasylhh

New member
Bez reklam
Kolega wspomnial cos o ziarnie...Hmmm to moze przedstaw nam wszystkim film w ktorym nie ma ziarna...Na pewno nie tylko ja chetnie obejrze. Ja przestalem zwracac uwage na ziarno bo 3 obejrzeniu transformersow na BD a ogladalem juz ten film ponad 20 razy...DTS, 1080p, efekty i Megan Fox...:D

Odnosnie tematu filmu "Dzien w ktorym zatrzymala sie ziemia" hmmm no widzialem, ale kurde Keanu Reeves jako kosmita do mnie nie przemowil. Podobnie scena z tym dupnym robotem no niestety tez widac na niej efekty komputerowe a to nie dobrze. Fabula? No nie jest tragicznie, ale moglo byc lepiej, duzo lepiej. Jak dla mnie jest to film ktory mozna obejrzec jak sie niema nic innego do wrzucenia w naped... 5/10
 

mat74

Well-known member
Bez reklam
wasylhh napisał:
Hmmm to moze przedstaw nam wszystkim film w ktorym nie ma ziarna...Na pewno nie tylko ja chetnie obejrze.

"i am legend"
"batman dark knight"
"covenant"
"devil wears prada"
"hart's war"
"10,000 bc"

to tak z ostatnich tytulow ,ktore pamietam...

klasyczny przyklad filmu z ziarnem rezyserskim
"felon" , fragmenty "a la dokument" w "pathfinder"

wywolujaca usmiech jakosc efektow specjalnych
"hollow man"
 

dread

New member
Bez reklam
mat74 - w dwóch pierwszych tytułach też jest ziarno (reszty nie widziałem na BD), nie przez cały czas, tylko w niektórych scenach, ale jest...

Niedawno miałem okazję porównać Pan's Labyrinth wydanie US oraz UK.
Wydanie US jest niemal całkowicie pozbawione ziarna, zostało dość mocno pojechane DNR-em na etapie produkcji. Z tym, że w porównaniu do wydania UK (w którym ziarno jest gdzieniegdzie obecne) tracimy sporo detali - najlepiej to widać po rysach twarzy... w niektórych miejscach twarze w wydaniu US wyglądają wręcz jakby były z wosku.
Takich przykładów zniszczenia filmu przez użycie odszumiacza jest wiele.

Więc od siebie dodam - precz z tego typu "czyściutkim" potworkami.
Ziarno jest integralną częścią filmu - jak komuś ono przeszkadza, a przy okazji godzi się na utratę pewnej ilości detali to praktycznie w każdym odtwarzaczu i/lub wyświetlaczu powinny być dostępne odszumiacze z różnymi poziomami działania.

PS. Do wszystkich - radzę zwrócić uwagę na suwaczek sharpness - jak się z nim przesadzi to poprzez sztuczne wyostrzenie obrazu ziarno naprawdę potrafi "urosnąć" do sporych rozmiarów.
 

mat74

Well-known member
Bez reklam
ok-zgodze sie z toba ! i nie przesadzajmy !!! dla mnie film z ziarnem to "felon" - i uwazam ze akurat ten film w ten sposob wyglada dobrze- fabula i charakter filmu wymagaly aby ten film zostal tak zrobiony
natomiast co do ziarna w innych filmach- film z reguly ogladam raz i nie analizuje z lupa w reku..... ogladany na duzym ekranie z normalnej odleglosci- robi takie lub inne wrazenie , widoczne sa lub nie jakies mankamenty , obraz jest dobry lub taki sobie .
smiesza mnie te narzekania malkontentow ,ktorzy liczyli chyba na to ze po kupnie odtwarzacza BD i TV 37-42" "odkryja ameryke" i beda mieli w pokoju sale kinowa z obrazem bez skazy niczym panorama za oknem......
teraz marudza - a to ze "pasy"....a przeciez zaplacili "za caly ekran"....
a to ze rezyser uznal ze obraz ma miec ziarno ....- a przeciez kupili "bluryja" zeby byla "zyleta"....
znajdujemy potem wypowiedzi na forum w stylu "formatu 2;40 nie ogladam ,od razu odkladam na polke to gowno".... lub "dzwiek HD mnie nie interesuje- ogladam z lektorem bo czytanie psuje efekt".......

zalosne........


ps.jakie wydania ogladales tych dwoch pierwszych filmow ?
 
Ostatnia edycja:

gadzeciaz

Member
Bez reklam
a ja swoje...

a dotyczy to naszych domowych kin domowych.
Wolę po stokroć to niby ziarno,czy tam szum czy jak tam to zwał i dobrze nagrany dźwięk na "bluryju"
niż wydać złotówkę na skandaliczne popsute kopie filmowe w kinie.
Mówię o Olsztyńskich seansach,dla mnie żenada za kupe kasy!
A film o którym mowa może to nie jest arcydzieło ale technicznie na całkiem porządnym poziomie,takie jest moje zdanie.

"ilu oglądających tyle opinii"
Prawda stara jak świat.
'
a jeszcze dodam,jak na razie do póki mam dobry wzrok to
lektor w filmie dla mnie nie istnieje.
---języków też nie znam,więc napisy+te wszystkie dźwiękowe cuda,to jest to!
 
Ostatnia edycja:

mat74

Well-known member
Bez reklam
gadzeciaz napisał:
Mówię o Olsztyńskich seansach,dla mnie żenada za kupe kasy!

bedac ostatnio na urlopie w Polsce wpadlem do "cinema city" w Toruniu- i moge powiedziec to samo.........
wypad do kina w dwie osoby- 50 zl...- dokladnie tyle ile musialbym zaplacic za film na plycie BD .... ,ktorych nie kupuje bo przysyla mi do domku wypozyczalnia za ok.6 zl od sztuki... (i nie na dobe....;))
 

Dztka

New member
Ja wslanie swiezo po seansie nowego Terminatora w Cinema city. Nie dosc ze przez kilka pierwszych minut nie wlaczony byl dzwiek przestrzenny, to jakosc wyswietlania poprostu byla ch...wa. Sorki za tak zdecydowana opinie ale mnie szlag trafil. Polowa reklam byla ustawiona w zlych formatach (poobcunane glowy, napisy itd) pozniej sam film od jakosci ktorego chcialo sie wyć.

Szczrze mowiac wole sobie kupic starsze tytuly na Blu nawet z ziarnem bo to co sie dzieje w tych tzw. kinach to jakas przykra namiastka. Jak zwykle w polsce nikt nic nie sprawdza, nie ma standardow, nie ma reklamacji wiec firmy mysla ze ciemny narod i tak to łyknie...
 
Do góry