Dywan shaggy (mikrofibra)

Bipo

Active member
Bez reklam
Ja mam dywan typu shaggy 200 x 300 w swoim salonie i to co zmienił to pogłosu i wytlumienia dźwięku. Zdecydowanie warto bo dźwięk się stał bardziej kierunkowy i bez pogłosu z powstałych odbić... ;-) Warunek jaki musi spełniać to długie i gęste włosie min.40mm oraz musi zostać położony w miejscu pierwszych odbić pomiędzy kolumnami a miejscem odsluchu.
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
tego typu dywany likwidują pogłos, itp., ale basu nie regulują a już na pewno nie wytłumiają. Chcesz odizolować sąsiadów z dołu od hałasu?
 

_Robox_

New member
Mam lekki pogłos, szczególnie przy głośniejszym słuchaniu, nieprzyjemny bass w okolicy 120-200Hz. Kupiłem na szybko 2 dywany shaggy z Jiska z włosiem 25...no i jest pare plusów i minusów.. Położyłem je przed głośnikami, nie chciałbym zakryć całej podłogi bo mam ją drewnianą położoną rok temu,stąd 2 dywany 150x80.
Plusy:
- drastycznie zmniejszony pogłos
- wyciągnięcie wysokiego pasma do przodu
- wyciągnięcie trójwymiarowości dźwięku, głębia pięknie pokazana, słychać "z tyłu" dzwięki bardzo fajny efekt.

Minusy:
- wydaje mi się że odcięcie/złagodzenie najniższego basu (<50Hz)
- brak "drżenia podłogi", takiego basu co bardziej się czuje niż słyszy, uderzenia w filmach np nie mają tej mocy co gdy nie ma dywanu. Na drewnianej podłodze przy tym basie czuć go w stopach.
- dywan na podłodze (nie po to się daje deski żeby je przykryć dywanem)

Jednym słowem moje pierwsze wrażenie z dywanem shaggy to : zdecydowanie lepszy do muzyki, gorszy do filmów. Gdzie mógłbym dostać dywan z 40mm włosiem? Sam nie wiem..zdecydowanie utrata mocy dźwięku, w zamian otrzymane ocieplenie (nie jestem do końca przekonany że to plus - Gilmour grzmi lepiej bez dywanu) oraz zmniejszenie pogłosu
 
Ostatnia edycja:

Waldorff

Member
Podłoga to nie wszystko, warto zainteresować się też wytłumieniem rogów w pokoju, gdzie także powstają zakłócenia i odbicia.
 

Caparzo

New member
Bez reklam
działa to jak każdy inny dywan z każdym innym owłosieniem... jak są panele albo kafle to wiadomo że jest eho
 

_Robox_

New member
Jesmte po ok 10 godzinach odsłuchów. Kolumny mam rozstawione od siebie o 3,1M, dywany jakie mi zostały to 2 dywany shaggy nieznacznie różniące się wielkością ale jednak zmieniające charakter brzmienia zestawu
1) Dywan o szerokości 220 daje świetny bass, który się czuje w płucach (masuje i uderza w równym stopniu dobrze, dla mnie ideał), wysokie i średnie pasmo krystalicznie czyste, nagrania się wręcz analizuje a nie słucha. Brzmienie bardzo efektowne.
2) Dywan o szerokości 230 - zmniejszenie basu, tzn to uczucie basu w płucach znacząco spadło, troszeczkę wydaje się że jest go mniej, za to głos wyszedł na prowadzenie. Głosy brzmią jedwabiście, zamiast super dokładności, wszelakie szczególiki, efekty są ale nie zwracają tak uwagi jak w 1). Dźwięk jest zdecydowanie cieplejszy niż potężny jak w 1) Zdecydowana utrata szczegółów, ale za to chyba mniej wymagający dźwięk, można słuchać i słuchać godzinami.

Którą konfigurację zachowalibyście?
 
Ostatnia edycja:
Do góry