Dynamic VBR w nagrywarkach SONY

axn

New member
Witam,

Czy ktos miał do czynienia z ta funckją i czy warto szukac modelu, ktory to posiada? Jakos wydaje mi sie, ze w starszych modelach było to bardziej dostępne cenowo...
 

ArtS007

New member
Bez reklam
Ta funkcja jest dostępna w nagrywarkach Sony z twardym dyskiem. Nagrywając w trybach HQ+ lub HQ nagrywarka zapisuje informacje o obrazie. Gdy kopiujesz taki materiał w czasie rzeczywistym na płytę, wówczas informacja ta jest wykorzystywana do zoptymalizowania kodowania.

Jednak trzeba pamiętać, że Sony (i inne nagrywarki pewnie też) korzysta z metody VBR nawet podczas normalnego nagrywania. Jednak jest to metoda jednoprzebiegowa.

ArtS :)
 

axn

New member
Dzieki ArtS :)

Czy mowiąc "jednoprzebiegowa" oznacza to "hybrydowe" w odróznieniu od wieloprzebiegowego -- "dynamcznego" kodowania?

W zasadzie to najbardziej interesuje mnie porownanie dynamicznego zapisu (z HDD na DVD) z użyciem VBR a brakiem tegoż (nagranie jednoprzebiegowe). Mam na uwadze kilka nagrywarek, a takie cos oferuje tylko SONY i to w modelu zeszłorocznym i nie wiem czy to aż takie wazne dla jakości nagrania.

BTW, JVC nazywa to u siebie "Intelligent Dual-Pass Encode Dubbing"...
 

ArtS007

New member
Bez reklam
Analizowałem trochę strumienie nagrane bezpośrednio na dysk i później kopiowane w trybie fast dubbing z nagraniami nagranymi w trybie HQ+ i kopiowanymi z użyciem przekodowania w czasie rzeczywistym w programie Bitrate View (jakoś tak się nazywa) i powiem, że amplitudy bitrate'u były większe w tym drugim przypadku. Oczywiście ma to sens wówczas, gdy przekodowujesz z trybu wyższego do niższego, czyli nie ma sensu przekodowywać trybu HQ na HQ. Niewiele sensu ma też przekodowywanie z HQ+ do HQ, gdyż tryb HQ oscyluje wokół maksymalnej wielkości bitrate'u ustalonej na poziomie 9.8 Mb/s dla standardu DVD, więc amplituda zmian nie będzie tu duża. Ale już przekodowanie z HQ, a nawet z HQ+ do SP daje widoczne efekty. Czy rzeczywiście jakość obrazu jest wówczas lepsza, trudno mi jednoznacznie powiedzieć, gdyż nie mam na tyle dobrego telewizora, aby to jednoznacznie ocenić. Jeśli jednak założyć, że tryb HQ+ daje praktycznie bezstratną jakość kodowania (15 Mb/s), to przekodowanie w czasie rzeczywistym daje nam zalety dwuprzebiegowego kodowania w postaci przydziału większej ilości bitów do bardziej dynamicznych scen kosztem scen statycznych. Czyli, w ostatecznym rozrachunku, na pewno wychodzimy na plus (poza czasem kopiowania oczywiście). Zajrzałem do instrukcji modelu 720 i rzeczywiście nie tam wzmianki o przekodowywaniu z użyciem dynamicznego kodowania (sic!). Nie znaczy to jednak, że tej funkcji nie ma. Po co mieli by ją zabierać? A jeśli zabrali, to cieszę się, że zdążyłem znajomej znaleźć jeszcze model 710 ;) .

ArtS :)
 
Do góry