Dowcip;)

bigerr

New member
Mąż siedzi przy komputerze, za jego plecami żona.
Żona mówi:
- Puść mnie na chwilę, teraz ja sobie posurfuję po internecie!
A mąż na to:
- No *************** mać! Czy ja Ci wyrywam gabkę z ręki jak zmywasz naczynia?!
 

chucherko

New member
Na krawędzi parapetu na 16 piętrze stoi żona i mówi do męża:
- Mam już dość życia z takim babiarzem, pijakiem i niedorajdą jak ty... i przestań mnie szturchać!
 

berio

New member
Wokół kościoła chodzi gospodarz no i ściga kury i mówi:
- spie**alać, spie**alać.
Usłyszał to ksiądz i mówi do gospodarza:
- nie mówi się tak brzydko tylko sio.
Na następny dzień gospodarz ściga kury i mówi:
- sio, sio.
Na to ksiądz:
- widzisz jak ******************************ą.
 

orangepale

New member
Jasiu i Małgosia kłócą się kogo mama jest głupsza.
Małgosia mówi do Jasia :
- Twoja mama ma taki długi nos jak Pinokio.
- A Twoja mama jak wejdzie na wagę widzi swój numer telefonu.
 

Hermesss

New member
Staruszek u spowiedzi:
- Proszę księdza, w czasie wojny ukrywałem Żyda u mnie w piwnicy.
- To bardzo dobry uczynek, chwalebny!
- Ale proszę księdza, za każdy dzień musiał mi płacić 100 dolarów.
- To zrozumiałe, ryzykowałeś życiem, to żaden grzech.
- Co za ulga - mówi staruszek, oddala się na parę kroków, ale po chwili wraca i niepewnie pyta:
- A może powinienem mu powiedzieć, że wojna się już skończyła?

______

Jedyne takie systemy tourguide polecam!
 

DarkOrk

New member
W restauracji siedzą dwaj murzyni i jeden mulat.
Przychodzi kelner i pyta się mulata:
- Co podać najjaśniejszy panie? :-D
 

akrel

New member
Żona proponuje mężowi:
- Kochanie, sprawmy sobie wspaniały weekend!
- Cudowny pomysł moja droga, do zobaczenia w poniedziałek.
 

guzior79

New member
Maż wraca po długiej delegacji do domu wita się z żoną:
- kochanie może pokochamy się, dawno tego nie robiliśmy ?!
Żona całując go w policzek odpowiada:
- chyba ty kochanie :grin:
 

Pastusiak

New member
- Ała! o Jezu! tato to boli! Przestań!
Niewzruszony ojciec "kończy", odpala papierosa, siada obok kładąc synowi rękę na ramieniu i mówi:
- widzisz synku.. jak to się od śmierci matki.. w domu popierd..iło?
 

beriol

New member
Małżonek wraca ze szpitala, gdzie odwiedzał bardzo chorą teściową i wkurzony do granic mówi do żony:
- Twoja matka jest zdrowa jak ryba, niedługo wyjdzie ze szpitala i zamieszka z nami.
- Nie rozumiem - mówi żona - wczoraj doktor powiedział mi, że mama jest w stanie agonalnym.
- Nie wiem co on tobie powiedział, ale mnie *************** radził przygotować się na najgorsze.
 

keriol

New member
Wraca PIJANA wrona z imprezy. Leci i kracze:
- Krrra, Krrra itd.
Nagle (było już ciemnawo) walnęła w drzewo. Spadla. Po chwili podnosi się, otrzepuje z kurzu i próbuje:
- Hau, miau - Jak to było?
 

zalek

New member
W pewnej amerykańskiej bazie wojskowej postanowiono w dość ciekawy sposób wypłacać weteranom wojen pieniądze za zasługi, a mianowicie wg. obranej przez nich długości.
Wchodzi postawny żołnierz.
- Dzień dobry panie kapralu, jak pan chce, abyśmy pana mierzyli?
- Od stóp do głowy.
- OK, 190 cm czyli 190 tys dolarów.
Wchodzi kolejny.
- Dzień dobry poruczniku, jak mierzyć?
- Od stóp do wyciągniętej ręki.
- OK 220 cm czyli 220 tys dolarów.
Wchodzi zgarbiony dziadzio z laską, może 150 cm wzrostu.
- Dzień dobry panie pułkowniku, jak mamy pana mierzyć?
- Wiesz synu, od czubka penisa do jąder.
- Pułkowniku, pan taki zasłużony, nie chcemy tak mało pieniędzy panu wypłacać...
- Róbcie jak mówię, mnie tyle wystarczy.
Mierzą, przykładają miarkę i od czubka do...
- Pułkowniku, a gdzie pan ma jądra?!
- W Wietnamie synu, w Wietnamie.
 

vadar

New member
Przychodzi zezowata baba do zezowatego lekarza;
Lekarz: Zaraz, zaraz! Nie wszystkie na raz.
Baba: Ja nie do pana. Ja do tego pod oknem.
 

grasen

New member
Z dzienniczków uczniowskich:
Mateusz leży pod ławką na lekcji geografii udając rodzącą kobietę i wydając przy tym realistyczne odgłosy.
Zamknął panią szatniarkę w szatni i żąda okupu.
Cieszy się, że dostaje coraz więcej uwag.
Cieszy się, bo kolega się cieszy, że dostaje coraz więcej uwag.
Wysłany po kredę, przyniósł cały karton twierdząc, że pani woźna zwiększyła wydobycie rudy kredy.
 

kinopol

New member
Facet baraszkuje w łóżku z piękna blondynką. Nagle dziewczyna pyta:
- Ale nie masz AIDS, co?
- Oczywiście, że nie!
- Dzięki Bogu! Nie chciałabym znowu tego złapać.
 

Opium

New member
W toalecie dyskoteki policjant zatrzymuje studenta w celu przeszukania. Znajduje w jego kieszeni grama, na co student mówi:
- Za każdym razem, kiedy próbuje spuścić woreczek z suszem w kiblu, on nagle pojawia się u mnie w kieszeni.
Policjant się śmieje i mówi:
- Naprawdę oczekujesz, że w to uwierzę?
- Jeśli chcesz to pokażę ci! - odparł student.
Policjant podał mu torebkę z suszem i student spłukuje ją w kiblu.
- Ok, i gdzie ona teraz jest? - pyta się policjant.
- Co? - odpowiada student.
- Narkotyki.
- Jakie narkotyki?

_________
Jedyna taka odlewnia metali kolorowych
 

michaell1

New member
Jasiu zawsze przeklinał i rzucał niedwuznaczne uwagi wszystkim wokoło. Za karę miał napisać wypracowanie, w którym nie będzie niczego niestosownego. Pani prosi, by głośno je przeczytał.
Jaś czyta: - Choć była zima, niebo było bezchmurne. Przez gąszcz drzew przebijało się słońce.
- Bardzo ładnie Jasiu. Czytaj dalej - chwali go pani.
- W środku lasu, tam gdzie było jezioro, powstało błyszczące w słońcu lodowisko.
- Brawo Jasiu, wiedziałam, że potrafisz- cieszy się pani. - Czytaj dalej.
- Na powstałym lodowisku w blasku słońca bzykały się dwa wilki.
- Oj Jasiu, niedobrze!
- Pewnie, że niedobrze, bo im się łapy ślizgały!
 

seneka16

New member
Idą dwie blondynki wzdłuż rzeki po przeciwnych jej stronach.
Nagle jedna krzyczy:
- Nie wiesz, jak mogę przejść na drugą stronę?!
- Przecież jesteś po drugiej stronie!

--------------
prawo pracy porady fachowe
 
Do góry