Witam,
a może to jest tak, że polski dystrybutor kupuje te tv bez gwarancji żeby było taniej, a później stara się wszystko naprawić korzystając z najtańszych podwykonawców.
Może właśnie dlatego nie naprawia tv kupionych poza naszym "cudownym i najdroższym" krajem.
W przemyśle moto. do gwarant-producent płaci serwisom za naprawy i oni za swoją pracę mają kasę, a za wszystko płaci producent - tzn. ostatecznie dostawcy części.
Jest nie do pomyślenia dla mnie, żeby marka SHARP lub jakakolwiek inna znana tak działała, bo de facto producentowi jest wszystko jedno czy Klient kupi w PL czy w innym kraju EU - ważne żeby kupił.
A w PL traktują klienta jak wroga i zachowują się jakby kupił podróbę - jak nie u nas to won!
Jak porównałem ceny elektroniki np. ampli av i innych w USA i u nas w PL to przestałem już cokolwiek kupować mimo że mógłbym i potrzebuje.
Każdy ten towar jest dokładnie tyle wart ile trzeba za niego zapłacić np. w USA, a my to wszystko sponsorujemy, np. filmy HD DVD po 130PLN (~55USD) - śmiech na sali.
A w razie ewentualnych problemów jak np. opisywany z tv SONY Klient już jest wrogiem.
Jak już będę musiał to dla zasady kupię sprzęt poza granicami z gwarancją EU, bo może się okazać że w razie czego jakby padł to lepiej będe traktowany przez serwis poza PL i nie dam z siebie zedrzeć większej kasy przy zakupie
Sorry za przydługi tekst
Pzdr
Jacek