Witam koledzy
Jak dobrać subwoofer- z przeznaczeniem głównie na kino, bo do muzyki nie ma potrzeby, by był optymalny do pomieszczenia np. u mnie 15m2
Ogólnie praktykuje sie że pod kino lepiej nadaje się BR nic close.
Chodzi o połączenie optymalnego rozmiaru ( wielkości ) jaki i wielkość głośnika oraz mocy wzmacniacza.
Wiem że zbyt duży subwoofer będzie powodował dudnienie basu- ale kiedy jest juz za duzy lub jeszcze nie?
Zakładając że mamy w kręgu zainteresowania 2 suby BR o podobnej mocy ( 250 RMS) ale różnych producentów to wybrać 8" czy 12" - przy kalibracji suba i tak ustawia sie Gain na "godzinę" od 11-13 w zależności od pomieszczenia- jeżeli sie przesadzi to Amplituner zetnie mocniej suba w Auddsay tak więc nie wykorzystujemy nawet 70% moce stałej wzmacniacza.
Wiadomo że 8" przetwornik nie wytworzy ciśnienia takiego samego jak 12".
Celowo podaje te dwa rozmiary bo biję się z myślami co jest lepsze i optymalne by zadowolenie było duże i subwoofer zagościł u mnie już na dłużej.
Nie miałem wielu okazji na odsłuchy subwoofera w salonach, a do domu nie wypożyczają w pułapie cenowym do 2000zł
Mój jedyny odsłuch w jakim uczestniczyłem wyglądał co najmniej nie tak jak bym sie tego spodziewał (do dyspozycji był Klipsch R 110 i 112SW i Magnat Quantum Sub 6725A oraz ROTH OLI KH30).
Sprzedawca podłączył suba pod AMP 5,1 bo miał podłączone surround i zestaw kolumn podłogowych ( front) ustawione na Large i rozkręcił moc suba na 80 % i puścił film...kilka scen.
Zaproponowałem tak jak u mnie w domu że przydała by sie kalibracją zestawu i ustawienie na Small wszystkich głośników ale uznał że " to nic nie da" bo wtedy sub nie pokaże swoich możliwości - wiec odpuściłam dalszą konwersację.
Z tego co mi "pokazał" Klipsch 110 miała "przedmuchy" ( zawirowania, szumy powietrza przy uderzeniach basu) Magnat był przesterowany- najlepiej wypadł Roth Oli.
Wiec nie mam dobrych doświadczeń w tej dziedzinie i liczę na WASZE dobre słowo i porady w powyższym temacie.
Jak dobrać subwoofer- z przeznaczeniem głównie na kino, bo do muzyki nie ma potrzeby, by był optymalny do pomieszczenia np. u mnie 15m2
Ogólnie praktykuje sie że pod kino lepiej nadaje się BR nic close.
Chodzi o połączenie optymalnego rozmiaru ( wielkości ) jaki i wielkość głośnika oraz mocy wzmacniacza.
Wiem że zbyt duży subwoofer będzie powodował dudnienie basu- ale kiedy jest juz za duzy lub jeszcze nie?
Zakładając że mamy w kręgu zainteresowania 2 suby BR o podobnej mocy ( 250 RMS) ale różnych producentów to wybrać 8" czy 12" - przy kalibracji suba i tak ustawia sie Gain na "godzinę" od 11-13 w zależności od pomieszczenia- jeżeli sie przesadzi to Amplituner zetnie mocniej suba w Auddsay tak więc nie wykorzystujemy nawet 70% moce stałej wzmacniacza.
Wiadomo że 8" przetwornik nie wytworzy ciśnienia takiego samego jak 12".
Celowo podaje te dwa rozmiary bo biję się z myślami co jest lepsze i optymalne by zadowolenie było duże i subwoofer zagościł u mnie już na dłużej.
Nie miałem wielu okazji na odsłuchy subwoofera w salonach, a do domu nie wypożyczają w pułapie cenowym do 2000zł
Mój jedyny odsłuch w jakim uczestniczyłem wyglądał co najmniej nie tak jak bym sie tego spodziewał (do dyspozycji był Klipsch R 110 i 112SW i Magnat Quantum Sub 6725A oraz ROTH OLI KH30).
Sprzedawca podłączył suba pod AMP 5,1 bo miał podłączone surround i zestaw kolumn podłogowych ( front) ustawione na Large i rozkręcił moc suba na 80 % i puścił film...kilka scen.
Zaproponowałem tak jak u mnie w domu że przydała by sie kalibracją zestawu i ustawienie na Small wszystkich głośników ale uznał że " to nic nie da" bo wtedy sub nie pokaże swoich możliwości - wiec odpuściłam dalszą konwersację.
Z tego co mi "pokazał" Klipsch 110 miała "przedmuchy" ( zawirowania, szumy powietrza przy uderzeniach basu) Magnat był przesterowany- najlepiej wypadł Roth Oli.
Wiec nie mam dobrych doświadczeń w tej dziedzinie i liczę na WASZE dobre słowo i porady w powyższym temacie.
Ostatnia edycja:
