Jak śledziłeś forum, to wiesz, że ja miałam Philipsa 9000S. Jak nie, to pokrótce opiszę moje przejścia. Otóż nie mogłam go zmusić do czytania płyt Verbatim DVD+RW, za Chiny nie chciał ich czytać (innych RW nie posiadam, więc nie wiem, jak było), to samo było z TDK DVD+R. Albo czytał z zacięciami, albo wcale nie chciał. Jedyne jakie przyjmował (co dla dziwne) to były Verbatim DVD+R z taką samą powłoką AZO jak te RW. No, ale widać miał swoje kaprysy. Do tego jeszcze reagował na przycisk nr 1 z pilota od telewizora (pf9830). Tak więc po wizycie w serwisie, który raczył był wymienić oprogramowanie i nie stwierdził wad, dvd poszło w ramach niezgodności towaru z umową z powrotem do sprzedacy, a ten oddał pieniądze. I do łask wrócił "leciwy, bo 3-letni" Philips Q50, który czyta wszystkie płyty bez zarzutu.