mrosi
Member
Witam,
Od trzech lat pięknie gra mi Denon AVR-1907. Powinienem w sumie napisać dotychczas...
Jak dotąd współpracował on z kwintetem kolumn Wharfedale Diamond 9.4. Wszystko było OK, jednak po kilku wywrotkach frontów (kolumny są mało stabilne na igłach, do tego biegające dzieciaki, kot...) coś się zmieniło. Kolumny niby są sprawne, nic w środku się nie poluźniło, a jednak to nie to. Dźwięk jest piekielnie spłaszczony, matowy, można powiedzieć bez wyrazu. Te kolumny w muzyce nigdy nie były demonami wysokich tonów, ale za to miały piękny, aksamitny środek.
Tak czy owak, zdecydowałem się na wymianę kolumn. Teraz pozostaje dylemat, jakie...
Czytałem sporo, jednak nie ma to jak zasięgnąć opinii. Waham się pomiędzy kilkoma markami, kilkoma modelami. Na pewno potrzebne są takie, które wyssą drzemiącą w ampli moc...
Warunki?
- pokój w bloku ~16m2,
- budżet maks 2500 PLN,
- 70% muza (muzyka klasyczna, pop, czasem rock/metal) reszta kino. Oczywiście nacisk na (w miarę) przyzwoite stereo. Zdążyłem się zorientować, że jak zestaw da radę w stereo, to w kinie tym bardziej sobie poradzi.
Dodam, że przypatrywałem się już mocno Jamo S606 i S608 (ten pierwszy z SUB 210). Nie dyszę rządzą posiadania suba, bo wiem, że nawet zestaw 5.0 da radę na moim metrażu.
Przy okazji. Czy warto zainwestować w kable np. Klotz? Czy zwykłe przewody z miedzi beztlenowej) 2x4 na fronty i 2x2,5 na resztę głośników wystarczą?
Od trzech lat pięknie gra mi Denon AVR-1907. Powinienem w sumie napisać dotychczas...
Jak dotąd współpracował on z kwintetem kolumn Wharfedale Diamond 9.4. Wszystko było OK, jednak po kilku wywrotkach frontów (kolumny są mało stabilne na igłach, do tego biegające dzieciaki, kot...) coś się zmieniło. Kolumny niby są sprawne, nic w środku się nie poluźniło, a jednak to nie to. Dźwięk jest piekielnie spłaszczony, matowy, można powiedzieć bez wyrazu. Te kolumny w muzyce nigdy nie były demonami wysokich tonów, ale za to miały piękny, aksamitny środek.
Tak czy owak, zdecydowałem się na wymianę kolumn. Teraz pozostaje dylemat, jakie...
Czytałem sporo, jednak nie ma to jak zasięgnąć opinii. Waham się pomiędzy kilkoma markami, kilkoma modelami. Na pewno potrzebne są takie, które wyssą drzemiącą w ampli moc...
Warunki?
- pokój w bloku ~16m2,
- budżet maks 2500 PLN,
- 70% muza (muzyka klasyczna, pop, czasem rock/metal) reszta kino. Oczywiście nacisk na (w miarę) przyzwoite stereo. Zdążyłem się zorientować, że jak zestaw da radę w stereo, to w kinie tym bardziej sobie poradzi.
Dodam, że przypatrywałem się już mocno Jamo S606 i S608 (ten pierwszy z SUB 210). Nie dyszę rządzą posiadania suba, bo wiem, że nawet zestaw 5.0 da radę na moim metrażu.
Przy okazji. Czy warto zainwestować w kable np. Klotz? Czy zwykłe przewody z miedzi beztlenowej) 2x4 na fronty i 2x2,5 na resztę głośników wystarczą?