Harman i Denon
No to możecie mnie nazwać heretykiem. Od trzech lat posiadam HK 630, powoli dokupowałem do niego serię JBL LX /poprzednik E/. Przez cały ten okres za odtwarzacz służył niejaki Bentley - sprzęt zamówiony przez jakąś polską firmę zrealizowany przez wszechobecnych Chińczyków. Dźwięk był przesyłany przez optyk więc całą obróbką zajmował się amplituner. W chwili obecnej zamieniłem DVD na Denona 1920 ze względu na dobrą cenę /model zastępowany przez 1930/, wyjście HDMI, obsługę SACD i DVD-Audio. Żeby było ciekawiej nowym biosem zdjąłem region i teraz pozycje dostępne tylko w Stanach mogę swobodnie odtawrzać. Sprzęt gra bardzo dobrze i jeśli chodzi o KD to chyba trudno doszukiwać się tutaj smaczków, po prostu wybuchy, strzały itp. rzeczy więc śmiem twierdzić że 90% sprzętu zagra tutaj niemal identycznie /podstawa to duże klocki/. Różnic możemy się doszukiwać w odsłuchu stereo. Nie oszukujmy się, każdy sprzęt zagra inaczej. W średniej klasie cenowej nie znajdziecie sprzętu, który zagra świetnie z każdym rodzajem muzyki. Jeden będzie lepiej przenosił rock, metal - ostrzejszą muzykę, inny klasykę czy jazz. Nie ma sensu tutaj generalizować. Jak ktoś się chce skoncentrowac na na odłuchu muzyki to niech lepiej kupi sobie gramofon analogowy, porządne monobloki na lampach, klocki za minimum 20 000, po czym stwierdzi... że i tak trzeba kupić coś lepszego. Tego typu dyskusja jest jałowa.