Każdy gra, tak jak lubi. Osobiście, jeśli gra przypadnie mi do gustu, wyciskam z niej 100%.
IMO, przechodzenie gry na "normalu", jest dobre dla casual' i. Ja w grach szukam min. pewnego wyzwania, a gra w jakikolwiek tytuł na tym poziomie trudności, praktycznie nigdy go nie zapewnia. Poza tym, również IMO, na wypadek, gdyby ktoś o tym zapomniał, grę można uznać za zakończoną lub uznać, że się ją przeszło, wyłącznie mając 100%. Nigdy wcześniej.
Odnośnie pieniędzy, skoro już to zagadnienie zostało poruszone, to lubię za te zarobione przez siebie dostawać jak najwięcej i tu, ponownie, wyższe poziomy trudności dają to za co płacę - dużo gameplay' u.
Wracając do Dead Space - jestem zachwycony
Co prawda, nie wytrzymałem do zakupu słuchawek, ale już teraz dźwięk jest zdumiewająco przerażający. Wspaniale oddaje klimat opuszczonego (przez humanoidy) statku kosmicznego. Co prawda nigdy na żadnym nie byłem
, ale dokładnie tak to sobie wyobrażam. I co najważniejsze, to naprawdę jest...straszne. Fantastyczna gra.
Wracam na Ishimurę.