Witam wszystkich!
Powracam po dłuższej przerwie bo zastanawiam się nad pewną kwestią i mam nadzieję, że mi doradzicie. Obecnie mam kino domowe Onkyo, ampli model 605 a DVD jak dobrze pamiętam 405. Jest to podłączone z KEF C7. Narazie kolumn "surrand" nie podłączałem ponieważ noszę sie z zamiarem kupna do nich podstawek (z tą elektroniką były kolumienki "M-audio" wiem że to kiła), ale zastanawiam się czy jest sens kupować Kef C1 jak już kupię do nich podstawki, czy te co były w zestawie w salonie czyli te "M-audio wystarczą. Pokój ok 16m. Czy to będzie naprawdę dosyć zauważalna różnica?
PS. Wiem że są trochę większe KEF C3 ale wtedy nie zmieszcze się obecnie w budżecie jeśli kupię podstawki, a nie chcę wyrzucić cięzko zarobionych pieniążków w błoto.
Z góry wielkie dzięki za wszystkie wypowiedzi. Pozdrawiam
Powracam po dłuższej przerwie bo zastanawiam się nad pewną kwestią i mam nadzieję, że mi doradzicie. Obecnie mam kino domowe Onkyo, ampli model 605 a DVD jak dobrze pamiętam 405. Jest to podłączone z KEF C7. Narazie kolumn "surrand" nie podłączałem ponieważ noszę sie z zamiarem kupna do nich podstawek (z tą elektroniką były kolumienki "M-audio" wiem że to kiła), ale zastanawiam się czy jest sens kupować Kef C1 jak już kupię do nich podstawki, czy te co były w zestawie w salonie czyli te "M-audio wystarczą. Pokój ok 16m. Czy to będzie naprawdę dosyć zauważalna różnica?
PS. Wiem że są trochę większe KEF C3 ale wtedy nie zmieszcze się obecnie w budżecie jeśli kupię podstawki, a nie chcę wyrzucić cięzko zarobionych pieniążków w błoto.
Z góry wielkie dzięki za wszystkie wypowiedzi. Pozdrawiam
