Czy mój Sharp 40LE705 jest uszkodzony?

ereste83

New member
Półtora miesiąca temu kupiłem Sharpa 40LE705. Był to zakup po paru tygodniach wertowania google i forum. Po tygodniu użytkownia byłem nim kompletnie załamany i wściekły na siebie, że go nie odesłałem kiedy jeszcze mogłem. Obecnie zaczynam się jednak skłaniać tu konkluzji, iż mój egzemplarz ma zwaloną matrycę.

Poziom smużenia tego telewizora (egzemplarza...) jest dla mnie porażający. Jest to mój drugi telewizor i, po wielkości, powodem zmiany było właśnie smużenie poprzedniego (Samsung R82B). Najwidoczniej nie powinnienem był przyjmować założenia, że jak kupując TV 3 lata później i stosunkowo droższy smużenie nie będzie już problemem. A sprawa objawia się tak:

- Kiedy na ekranie są wszelkie ostre krawędzie (np kontury drzwi, budynków, szyldy) to podczas ruchu robią się nie do zniesienia, zero ostrości, tylko smugi i migotanie.
- Kiedy gram w Fifa i jest szybki ruch kamery/zawodnika to nie jest wtedy nawet smużenie, tylko "smolenie". Zawodnicy ciągną za sobą "płachte" koloru ich koszulek. Nigdy czegoś takiego wcześniej nie widziałem, jest to wręcz zabawne. Jest to szczególnie nasilone kiedy kolory koszulek mocno kontrastują z trawą (czarne, ciemno czerwone). Na meczach z kablówki (HD) podobnie, zero ostrości, ale nie smoli (co pewnie jest związane z ilości klatek na sekundę)
- Kiedy na filmie jest scene w której postacie idą rozmawiając i kamera jedzie przed nimi pokazające je od przodu. Wtedy nie da się na to patrzeć, gdyż twarze postaci są kuriozalnie nieostre, aż oczy aż bolą.

Aby uniknąć pytań - dotyczy to każdego źródła sygnału, kablówki po HDMI (i bezpośrednio z TV), XBoxa po HDMI (i komponencie), Bluray po HDMI (również 24p/24 hz), laptopa po HDMI. Wszelkie ulepszacze w postaci 100hz, Film mode (upłynnienie), DNR, aktywnego kontrast itd. są oczywiście wyłączone.

Czy to jest normalne i ten telewizor tak ma i wszelkie dobre opinien o nim są wyssane z palca, czy z teleiwozrami LCD w tej klasie cenowej tak jest (40 cali ~3000 zł) i jak ktoś pisze "brak smużenia" to trzeba brać poprawkę?. Ale jakoś nie chce mi się wierzyć w to drugie bo smużenie jest dużo dużo dużo gorzesz niż na 3 letnim samsungu z teoretycznie niższej półki i wygląda jak coś czego bym się spodziewał po jakimś Medionie/Hanspree, czy innym no name z super marketu za polowę ceny a nie Sharpie...
 

ereste83

New member
Czy naprawdę nikt nie jest w stanie mi odpowiedzieć na pytanie czy takie smużenie jest normalnie w LE705, czy mój egzemplarz na uszkodzoną matryce?
 

WuMike

New member
Bez reklam
Cos jest nie tak. Nie czekaj, tylko to zglos do serwisu. Kazdy LCD smuzy, ale na pewno nie powinno byc takich objawow, jakie opisujesz, a przynajmniej nie tak wyeksponowanych. 705 ma niezle procesory i matryce.
 

Rudeford

New member
Może WuMike ma racje, ale z własnego(3-niowego) doświadczenia wiem, że ten TV smuży i tyle. Miałem go za krótko, aby się bardziej temu przyjrzeć(filmy i telewizja), ale to co zobaczyłem na grach z PS3 mnie rozwaliło. Dajmy na to w GoW3 w ciemnych lokacjach wszystkie czarne elementy w ruchu pozostawiały piękne czarne smugi. W jasnych scenach było lepiej, ale też zdarzały się momenty, że coś czarnego na szarym tle zaciągało. Niestety nie mogłem tego zaakceptować, zwłaszcza, że dotychczas grałem(i nadal gram) na monitorze Samsunga na matrycy NT, gdzie tego nie ma a i ogólne smużenie jest mniejsze. Byłem niedawno na testach w MM i niestety większość mniej lub bardziej papugowała Sharpa. Najmniej zaciągały Lg.
 

Rudeford

New member
Sprawdzałem w markecie a tam wszystko wygląda dobrze. Ale tak czy siak ja wolę gorszy kontrast a mniejsze smużenie. Większość osób nawet tego nie zauważa lub myśli, że tak ma być(taki materiał) a mnie bardzo wkurza i odbiera radość z oglądania.
 

PurpleViolet

New member
oddaj do serwisu mam, ten model tyle że 46' i nawet na sygnale SD z naziemnej cyfrowej odbiera ładnie, miałem kompa podłączonego przez jakiś czas i odpaliłem GRID'a... super obraz żadnych objawów typu smugi czy migotanie nie zauważyłem
 

ereste83

New member
Nie wiem jakie ustawiania mógłbym mieć źle włączone, chyba, że istnieje jakiś przełącznik "smuż/nie smuż".

Ale na poważnie - wszelkie ustawienia podświetlania/jasności/kontrastu (podświetlenie -5 swoją drogą) itd niczego nie zmieniają, podobnie włączone 100hz, czy film mode. Na każdym ustawieniu jest tak samo źle. Tryb gry, PC, czy inny - zero wpływu. Smoła.

Telewizor zgłaszam do serwisu bo nie wierzę, że każdy egzemplarz tak ma, to jest tak nachalne, że czasami trudno oglądać. Im ciemniejszy kolor tym bardziej zaciąga. Oglądałem przed chwilą scenę, gdzie widzę głowy postaci od tyłu - ciemne włosy ciągną za sobą smołę.

Sprawę komplikuje tylko to, że efekt ten nie jest regularny. Wczoraj np. telewizor smużył normalnie, gorzej niż bym tego oczekiwał, ale nie było to smolenie. Dzisiaj jest tragedia, gram od 2h i rzygać się chce. Przez jakiś czas myślałem, że TV musi się rozgrzać, ale dzisiaj potwierdziłem, że nie ma to wpływu.
 

byczeks

New member
Oczywiście, że kalibracja nie ma nic do smużenia. Sądzę, że w tym przypadku wina tkwi w matrycy. Wstaw na youtube filmik jak to dokładnie wygląda.
 

satanica

New member
ja mam model 700 40 calowy, rozmycie zauwazylem wsumie tylko w jednej ze scen Harego Pottera jak bylo ciemniej a twarze sie ruszaly i smugi szly za tym, zrodlo bylo z blue raya, ale jak wylaczylem tryb filmu zaawansowany na standardowy to bylo o wiele lepiej, na filmach mkv jeszcze takiego strasznego efektu nie zauwazylem. Czym wiecej sie czyta opinii tym wiecej czlowiek sie zastanawia i szuka problemow :). Nie wiem ile dales za swoj model, ja za moj dalem 2200 z 5 letnia gwarancja wiec mniej sie czepiam niz inni. Jedyny irytujacy mnie problem to przestawianie odswiezania na kompie na 24hrz w tv zeby nie bylo efektu rwania klatek. Z tego co czytalem to kazdy tv ma smuzenie ale jesli jest tak zle jak w twoim przypadku to reklamuj. Niektorzy tez radza uaktualnic software, podobno to moze pomoc.

Ps. Dla mojej kobitki to nic nie przeszkadza jak oglada tv, tylko my faceci tak szukamy az sie doszukamy :)
 

SlawekR

New member
Półtora miesiąca temu kupiłem Sharpa 40LE705. Był to zakup po paru tygodniach wertowania google i forum. Po tygodniu użytkownia byłem nim kompletnie załamany i wściekły na siebie, że go nie odesłałem kiedy jeszcze mogłem. Obecnie zaczynam się jednak skłaniać tu konkluzji, iż mój egzemplarz ma zwaloną matrycę.

Poziom smużenia tego telewizora (egzemplarza...) jest dla mnie porażający.....


W zasadzie rzadko udzielam się na tym forum, ale tym razem po prostu nie mogłem wytrzymać, jak poczytałem "rady" innych. A sprawa jest prosta. Jest to odmiana matrycy PVA/MVA która posiada spore odchyłki czasu reakcji matrycy w funkcji koloru. Konkretnie oznacza to, że dla trudnych dla niej kolorów, to jest dla ciemnych szarości, odcieni bordowego i bardzo ciemnych odcieni czerwieni będzie posiadać najdłuższe czasy reakcji, które będą widoczne właśnie jako smugi ciągnące się za tymi kolorami właśnie.

Kilka rad na zminimalizowanie tego efektu:

1. Należy ustawić możliwie wysoki kontrast statyczny, nie dynamiczny, a statyczny właśnie. Do tego możliwie dużą jasność (nie podświetlenie, a jasność, rozumianą jako regulację napięcia sterującego kryształami) Dzięki temu różnica potencjałów sterujących ciemnymi i jasnymi barwami będzie duża, co zmniejszy "leniwość" ciekłych kryształów. Będą się szybciej przełączać z jednego stanu w drugi. Skuteczniej, bo agresywniej, będą też działać układy overdrive.

2. Należy unikać feralnych kolorów.
Może nie jest to łatwe, ale możliwe do zrealizowania, szczególnie w przypadku sygnału z komputera/konsoli, gdzie zmiana balansu bieli i odcienia "uciekająca" od kolorów buraczkowych, nie psuje ogólnego obrazu, gdyż i tak z definicji generowany on jest sztucznie.

3. NAJWAŻNIEJSZA RZECZ: koniecznie wyłączyć układy redukcji szumów, gdyż one w dużym stopniu generują kometę za obiektami, poprzez uśrednianie sąsiednich pikseli.

4. Podświetlenie matrycy nie ma znaczenia. Pozostałe parametry regulacyjne, jeśli tylko nie wpływają na kontrast, jasność, kolorystykę i odszumianie, również nie mają znaczenia.

5. Źle zaimplementowane układy kompensacji ruchu, w skrajnych przypadkach mogą generować smugi, jako skutek uboczny likwidacji juddera (efektu stroboskopowego).

5. To prawda że matryce IPS generują najmniej dających się dostrzec smug, gdyż w nich czas reakcji, pomimo że niemały, to jednak praktycznie jest stały w funkcji koloru.

Dziękuję za uwagę, pewnie na kolejnych kilka lat, do następnego mojego postu :).
 

satanica

New member
W zasadzie rzadko udzielam się na tym forum, ale tym razem po prostu nie mogłem wytrzymać, jak poczytałem "rady" innych. A sprawa jest prosta. Jest to odmiana matrycy PVA/MVA która posiada spore odchyłki czasu reakcji matrycy w funkcji koloru. Konkretnie oznacza to, że dla trudnych dla niej kolorów, to jest dla ciemnych szarości, odcieni bordowego i bardzo ciemnych odcieni czerwieni będzie posiadać najdłuższe czasy reakcji, które będą widoczne właśnie jako smugi ciągnące się za tymi kolorami właśnie.

Kilka rad na zminimalizowanie tego efektu:

1. Należy ustawić możliwie wysoki kontrast statyczny, nie dynamiczny, a statyczny właśnie. Do tego możliwie dużą jasność (nie podświetlenie, a jasność, rozumianą jako regulację napięcia sterującego kryształami) Dzięki temu różnica potencjałów sterujących ciemnymi i jasnymi barwami będzie duża, co zmniejszy "leniwość" ciekłych kryształów. Będą się szybciej przełączać z jednego stanu w drugi. Skuteczniej, bo agresywniej, będą też działać układy overdrive.

2. Należy unikać feralnych kolorów.
Może nie jest to łatwe, ale możliwe do zrealizowania, szczególnie w przypadku sygnału z komputera/konsoli, gdzie zmiana balansu bieli i odcienia "uciekająca" od kolorów buraczkowych, nie psuje ogólnego obrazu, gdyż i tak z definicji generowany on jest sztucznie.

3. NAJWAŻNIEJSZA RZECZ: koniecznie wyłączyć układy redukcji szumów, gdyż one w dużym stopniu generują kometę za obiektami, poprzez uśrednianie sąsiednich pikseli.

4. Podświetlenie matrycy nie ma znaczenia. Pozostałe parametry regulacyjne, jeśli tylko nie wpływają na kontrast, jasność, kolorystykę i odszumianie, również nie mają znaczenia.

5. Źle zaimplementowane układy kompensacji ruchu, w skrajnych przypadkach mogą generować smugi, jako skutek uboczny likwidacji juddera (efektu stroboskopowego).

5. To prawda że matryce IPS generują najmniej dających się dostrzec smug, gdyż w nich czas reakcji, pomimo że niemały, to jednak praktycznie jest stały w funkcji koloru.

Dziękuję za uwagę, pewnie na kolejnych kilka lat, do następnego mojego postu :).

sprobuje dostosowac sie do twoich porad i ustawic jasnosc i wylaczyc redukcje szumow, ale nawet z ustawieniami jasnosci na (-) i redukcja szumow na na maxa, nie mam az takiego problemu ze smuzeniem jak zalozyciel watku. U niego nie wyglada to na problem z ustawieniami tylko na cos powazniejszego. U mnie smuzy ciemniejszych scenach tylko jak twarz sie porusza, a u niego z tego co napisal to prawie ciagle wiec wedlug mnie powinien isc z tym do serwisu.
 

SlawekR

New member
sprobuje dostosowac sie do twoich porad i ustawic jasnosc i wylaczyc redukcje szumow, ale nawet z ustawieniami jasnosci na (-) i redukcja szumow na na maxa, nie mam az takiego problemu ze smuzeniem jak zalozyciel watku. U niego nie wyglada to na problem z ustawieniami tylko na cos powazniejszego. U mnie smuzy ciemniejszych scenach tylko jak twarz sie porusza, a u niego z tego co napisal to prawie ciagle wiec wedlug mnie powinien isc z tym do serwisu.


Należy sobie wyjaśnić kilka rzeczy, bo inaczej cała dyskusja do niczego nie doprowadzi i będzie to przelewanie z pustego w próżne.

Obraz z telewizora i jego jakość, możemy opisać za pomocą specyficznych cech. Taką cechą będzie: kontrast statyczny, maksymalna jasność, zdolność do odwzorowania ruchu, możliwy do osiągnięcia poziom czerni, kąty, postrzegane smużenie itd. itp.

Wadą fabryczną nazwiemy zjawisko, które dostrzega użytkownik w jednym egzemplarzu danego sprzętu, a nie widzi go w innym, dokładnie tego samego modelu. To jest wada na bank.

Inną sprawą jest fakt, że każdy człowiek ma inne preferencje obrazowe, inaczej postrzega pewne zjawiska. W jego mniemaniu określona cecha może być wadą dyskwalifikującą dany telewizor. Ale jest to bardzo subiektywne, z powodów które podałem na początku akapitu. Dla każdego co innego jest ważne i każdy jest uwrażliwiony bardziej na określone cechy.


Autor wątku powinien więc na początek skupić się na tym czy jest to typowa cecha "to znaczy ten model tak ma", czy może jednak wada, "mój egzemplarz tak ma". Wtedy będzie wiedział co robić dalej.

Jeśli okaże się to wadą egzemplarza, to sprawa jest prosta, albo serwis, albo do sprzedawcy reklamacja na niezgodność towaru z umową.

Jeśli okaże się to typową cechą danego modelu, to musi spróbować zminimalizować jej wpływ, wedle sposobów które podałem w poprzednim poście. Jeśli to nie przyniesie rezultatu w Jego odczuciu, to znaczy że kupił sprzęt nieoptymalny dla siebie. Nic się nie da zrobić. Sorry, ale trzeba kupić coś innego, o innych cechach obrazowych.

Wszelkie inne rozważania, z cyklu "ja to mam i widzę, a ty nie" nie mają sensu z powodów opisanych wyżej.
 
Do góry