Jak pisałem nie mam i nie miałem dotąd telewizora
Na oku mam teraz TCL 75" C735. Mam w salonie ustawione 2 sofy w L-kę gdzie ta na przeciwko miejsca przygotowanego pod TV jest jakieś 4,5-5m od ściany, na której jest ozdobna cegiełka. Stąd właśnie wynikło 75". Jest nawet kanał pod kable. Dodam, że za boczną sofą jest spore okno tarasowe i podobnie sporo przeszkleń do samej podłogi parę metrów za sofą "telewizyjną", ale są rolety, które zawsze można opuścić. Są obawy, jak będą wyglądały zwykłe programy po przeskalowaniu. W końcu bardzo niewiele jest w 4K nawet w Canal+ online, tym bardziej wydaje mi się, że nie ma jeszcze sensu ładować w taki odbiornik worka pieniędzy
. Netflix mnie już trochę irytuje kontentem i przesłanim, więc szukam alternatywy, gdzie będą kanały muzyczne i jakiś sport. Testuję teraz tą z WP. Najlepiej żona stwierdziła, że ona chce tylko max 20 kanałów takich jaki lubi i nic poza tym, także co tu dodać
Myślałem wcześniej o projektorze UST, ale rozsądek powidział, że na nasze potrzeby to za duży koszt a do tego niezwijalny ekran, który by permanentnie zasłaniał większość tej ozdobnej ściany, więc odpadło. Potem przeglądałem Samsunga QN90B, ale tu też ostatecznie koszt wydał mi się zbyt wysoki jak na potrzeby i stąd po przejrzeniu wielu recenzji i potem porównań z Hisense w podobnej klasię TCL wydaje się bardziej uniwersalny i przyjazny w użyciu z googlem na pokładzie. Zastanawia mnie jednak, czemu TCL na Polskę daje tylko 2 lata gwarancji a nie 3, jak to robią w innych krajach. Mam nadzieję, że uda się ten ekran spiąć z moim wiekowym wzmacniaczem Marantza, tak, żeby przy oglądaniu filmów służył jako kino domowe i dla oglądania teledysków. Teraz mam tam wpięty komputer po wejściu optycznym do słuchania muzyki. Telewizor będzie raczej głównie na weekendy i to jak będziemy w domu. Podsumowując, głównie będzie z tego leciała muzyka, żadziej jakiś film, czy od święta sport i pewnie Xbox syna (11lat) też by tam się wpięło.