Co daje Audyssey ?

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
To jest zwykłe odniesienie ad personam. Z gatunku takich, co ignorant wstawia, kiedy nie ma argumentów. W tym wątku nie uczestniczyłem, więc przypisywanie mi jakiś poglądów jest zwykłym nadużyciem. Akurat jestem zwolennikiem porządnej kalibracji, więc wypraszam wstawianie mojego nicka w takim kontekście.
To akurat dobrze, że jesteś zwolennikiem kalibracji, ale czy mam się przenieść specjalnie do wątku stereo, gdzie Ty twierdzisz, że każdy wzmacniacz stereo i amplituner brzmi tak samo... To był tylko przykład.
Bardzo rozczulające. Też niemerytoryczne ale co szkodzi zrobić sobie autopromocję?
Nie potrzebuję, ale chusteczkę mogę Ci załatwić :)
Tylko najpierw musisz kogoś obrazić? Pisz merytorycznie, to nie będzie problemu.
Gdzie kogoś obraziłem? Ale OK, niech będzie Twoja rozczochrana na górze. Nie mam zamiaru podawać siły argumentów przeciwko argumentowi siły. Zaraz ktoś napisze, że kilka tysięcy postów wzięło się z wielokrotnego ich powtarzania. Na prawdę nie moim zamiarem jest się kłócić. Loto mi to kto jakie ma poglądy, kto jaki i jak ma ustawiony sprzęt, ale nie znoszę gdy ktoś bez poparcia doświadczeniem głosi bzdury, z których korzystają nieświadomi forumowicze.
Tu wystarczy - jak to wielokrotnie podkreślam - dopisać "moim zdaniem...", "wg mnie..", "IMO...", itp.. Dodanie tych kilku liter niejako usprawiedliwia taką, a nie inną wypowiedź. Zauważ jak odmienną wymowę mają niemal identyczne wypowiedzi:
- "Każdy wzmacniacz brzmi tak samo. Kable nie mają wpływu na brzmienie"
- "Wg mnie, każdy wzmacniacz brzmi tak samo. Moim zdaniem kable nie mają wpływu na brzmienie"
Chyba nie muszę tłumaczyć różnicy. Sprawa jest prosta, to że ktoś nie dostrzega różnic, nie oznacza, że ich nie ma. Zgodzisz się ze mną czy nadal będziesz przywoływał wrażenia psychoakustyczne? To też był tylko przykład. Tak jak pisałem, nie chcę zgrzytów, więc odpuszczam
 

popej

New member
ale czy mam się przenieść specjalnie do wątku stereo, gdzie Ty twierdzisz, że każdy wzmacniacz stereo i amplituner brzmi tak samo...
Tak. Wątki są tematyczne i wypada pisać zgodnie z tematem. Ale w każdym wątku odniesienie ad personam świadczy o braku argumentów. Jakbyś to napisał we właściwym wątku, gdzie wypowiadałem się merytorycznie, to najprawdopodobniej bym zignorował jałowe uwagi.
Dodanie tych kilku liter niejako usprawiedliwia taką, a nie inną wypowiedź. Zauważ jak odmienną wymowę mają niemal identyczne wypowiedzi:
- "Każdy wzmacniacz brzmi tak samo. Kable nie mają wpływu na brzmienie"
- "Wg mnie, każdy wzmacniacz brzmi tak samo. Moim zdaniem kable nie mają wpływu na brzmienie"Chyba nie muszę tłumaczyć różnicy. Sprawa jest prosta, to że ktoś nie dostrzega różnic, nie oznacza, że ich nie ma. Zgodzisz się ze mną czy nadal będziesz przywoływał wrażenia psychoakustyczne?
Nie odpuszczasz, bo nadal stawiasz zarzuty. W rezultacie zmuszasz mnie do odpowiedzi nie na temat wątku. Odpowiedź jest taka:

Wielokrotnie słyszałem różnice w brzmieniu wzmacniaczy (to względem Twojego błędnego założenia "ktoś nie dostrzega różnic").
Bardziej niż banalne obserwacje interesują mnie przyczyny zjawiska. Znam się na projektowaniu wzmacniaczy, znam się na miernictwie elektrycznym, znam podstawy psychoakustyki. W ramach tej wiedzy, nic nie uzasadnia różnic w brzmieniu.
Wyjaśnienie słyszanych różnic daje psychologia, która wprost stwierdza, że przy braku wystarczających bodźców, zmysły mogą przekłamywać i prezentować wrażenia zgodne z oczekiwaniami oceniającego.

Psychologia to nauka. Tezy naukowe podlegają falsyfikacji. W tym wypadku próba falsyfikacja jest taka: należy przeprowadzić test w sposób, który eliminuje oczekiwania oceniającego. Jeżeli nadal wystąpią słyszalne różnice, to wyjaśnienie psychologiczne upada. Ludzie robią takie testy, znajdziesz ich sporo w sieci. Bez pozytywnych rezultatów, czyli wyjaśnienie psychologiczne pozostaje w mocy.

Podsumowując: według mojej opinii wyjaśnienie psychologiczne efektu brzmienia wzmacniaczy jest prawdziwe. W skrócie: wzmacniacze nie mają brzmienia.

Możemy podyskutować o psychologi, metodologi naukowej, rzetelnych testach itp. Nie mam ochoty na dyskusje typu "a ja słyszę", bo większość ludzi słyszy. Tak, czy inaczej, nie w tym wątku.
 
Ostatnia edycja:

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Sorry, ale nawet nie doczytałem do końca, Ty nadal swoje, więc bywaj zdrów. Do dyskusji trzeba mieć godnego kompana, nawet jeśli ma odmienne poglądy, ale skoro jest niereformowalny, to żadna dyskusja nie pomoże. Na pewno jesteś bardziej uparty niż ja, więc odpuszczam. Pewnie znów napiszesz coś o braku argumentów. Nie mam zamiaru powtarzać ich n-ty raz, kopiować wypowiedzi innych, bardziej doświadczonych w temacie. Było to już setki razy wałkowane. Nie mam zamiaru też robić tego z szacunku do forumowiczów, bo sam nie znoszę czytać ciągle tego samego (wiem, na pewno znów Cię to rozczuliło :) ). Nie mam zamiaru zakładać nowych wątków o tych samych tematach czy udzielać wypowiedzi, które już raz padły.
Tylko nie wciskajcie ludziom bzdur!
[youtube]_PoFVOFdM4g[/youtube]
 
Ostatnia edycja:

marcef

New member
W moim przypadku na 60m nie słucham muzyki na 2 kolumnach tylko na wszystkich i żeby mieć scene z przodu wyciszyłem surr bo przy wszystkich za bardzo wszystko się rozpraszało.

Co do regulacji suba nie wiem jakie macie. W moim cantonie jest regulacja fazy, głośność i częstotliwość. Przy kalibracji ustawiłem głośność na 0. Skalibrował mi -12 zmniejszyłem do -5 i całość regulowałem głośnością żeby nie za bardzo dudnił w scenach dynamicznych. Słychać delikatnie w muzie a w filmie jak potrzeba do dupnie.

Jak dla mnie to wytłuszczone ustawienie, jest lustrznaką tego co zrobił mi audyssey.
Wydaje mi sie że wiekszość z nas mówiła o tym samym ale innym językiem . Jedno jest dla mnie trudne - nasza polska tendencja do sporów. Ale co zrobić - taki naród i mimo wszystko nie chce go zamienić na inny.
Jednak mysle że w głębi serca chodzi nam o to samo - jak najlepsze brzemienie. A jakie to jest ? Ano pewnie będzie ich ze 40 milionów różnych brzmień. Bo każdy ma swoje ulubione.

Po burzliwej debacie w końcu dostałem odp na moje pytanie i jestem usatysfakcjonowany.
Myśle że wątek nadaje sie do zamknięcia.
Pozdrawiam
 
Do góry