Wasza niezgoda wynika z różnej tolerancji na omawiane tu zjawisko. Obaj panowie piszą prawdę. Kiki ma rację twierdząc, że nie ma cloudingu (choć jest to pewne uogólnienie, o czym za chwilę), ponieważ faktycznie Sony mocno poprawiło ten aspekt w tegorocznych modelach i w normalnym użytkowaniu nie widać żadnych chmurek . SierzantHarris też dobrze pisze, ponieważ gdy zrobić dokładniejsze testy, dać czarne tło, jasność na max i porobić foty w całkowitej ciemności to jakiś tam clouding się znajdzie. Najistotniejsze w tym wszystkim jest chyba to, żeby w normalnym użytkowaniu nie przeszkadzało, ale jak ktoś chce się dopatrzyć to się dopatrzy wszystkiego w każdym LCD każdego producenta badając panel z przysłowiową lupą w ręku... bo technologia LCD to technologia pełna ograniczeń i wad, o czym chyba niektórzy zapominają, oczekując cudów
Gdzieś już dawałem zdjęcia mojego 40EX500, wkleję je raz jeszcze, aby pokazać, że obie strony mają rację
- tak wygląda czarny ekran na max podświetlony, tak mniej więcej widzą go moje oczy w opisanych warunkach
- a tak gdy zrobię zdjęcie z długim czasem naświetlania w aparacie
Co z tego wynika? Jakiś tam clouding jest, ale absolutnie niezauważalny w normalnych warunkach użytkowania. Dopiero w testach wychodzi, lecz z punktu widzenia codziennego normalnego oglądania nie jest to istotne.