CDkowe dylematy

[Sinema]

Witajcie

Planuję zainwestować w 'stary ale jary' odtwarzacz CD (przedział do 350 zł na alledrogo)

Moje typy:

Technics sl-ps670D

Pioneer pd 7700


Onkyo DX6850 integra


Yamaha cdx 493


Philips CD 931



Mój sprzęt to H/K avr 255 + Quadral argentum set. Planuję połączenie po analogu.

Repertuar od Debussiego, przez Methenego, po Buriala czy Moderat

Doradźcie mi coś proszę, bo mam straszny mętlik

 

[rafal735r]

Za te sianko szczerze polecam Denon DCD-1290. Moze ci sie uda ustrzelic go w tej cenie, bo normalnie chodzi 400-500zł, ale naprawde warto. Wszystkie twoje propozycje sa srednie.
Jezeli nie DCD-1290 to DCD-980 lub 960. Cena cos kolo 200zł, ale graja wiele lepiej jak nowe DCD-700AE itp. No i wczytuja wszystko jak leci ,a laser dostepny na allegro za 50zł.

 

[pkomp]

tylko pytanie po co po analogu?jesli już chcesz po analogu to szukaj czegoś co ma znacznie lepsze przetworniki C/A od tego amplitunera - bo jesli nie to jest to zwykła głupota - byle cd wyśle po cyfrze i niech ampli to przerobi

 

[Sinema]

Czyli żaden z wymienionych nie ma przetwornika przewyższającego ten w harmanie?

 

[piotr818]

A temu Panu już dziękujemy. Z wyżej przedstawionych zdecydowanie Yamaha.
Posmakuj i kup wzmacniacz do analogu. To inny piękniejszy dźwięk.

 

[pkomp]

a tego to nie wiem - musiałbys sie dowiedzieć jakie przetworniki siedzą w poszczególnych sprzętach

piotrze a o co ci chodzi?może lampę odrazu?ładnie potrafi pobrudzić sygnał.....tyle że ja wole wierny aż do bólu

a jak już kombinujemy to jakis sony z serii es ze zmiennymi charakterystykami filtra

 

[rafal735r]

tylko pytanie po co po analogu?jesli już chcesz po analogu to szukaj czegoś co ma znacznie lepsze przetworniki C/A od tego amplitunera - bo jesli nie to jest to zwykła głupota - byle cd wyśle po cyfrze i niech ampli to przerobi

A co sadzisz ze ten przetwornik w AVR jest taki wysmienity? Ten ampli gra na poziomie nowego wzmacniacza za tysiac zlotych. Czyli bardzo, bardzo slabo i takie DCD-1290 troche postawilo by go na nogi, chodz bez rewelacji. Z g... bata nie ukrecisz jak to sie mowi.

PS. Z ta brudna lampa to wyskoczyles. Mozna sie posmiac. Widze ze niezly z ciebie cyfrowy fan.

piotr > Niestety 90% uzytkownikow tego forum nawet nie wie o czym piszesz.

 

[rafal735r]

tyle że ja wole wierny aż do bólu

Czyli kliniczny, pusty, bez polotu, bez tego czegos, czego chyba jeszcze nie uswiadczyles w muzyce.

 

[piotr818]

O Sony dobrze piszesz ale tylko ze starszej generacji lata 80-90 . Z lampą się nie zgodzę ale widocznie mam inne uszy bo i muzy słucham tylko po analogu na ampli bez HDMI i super bajerów.