Witam, Zamierzam rozprawić się z tym problemem - otóż dzisiaj te odłosy dały mi się ostro we znaki, gdy filmowałem dzięcioła i zamiast jego pukania w drzewo, mam mechanizm taśmy. ;-( Ale do rzeczy: planuję kupić Rode Stereo VideoMic do HV30 i ciekawi mnie, czy on jest ,,niewrażliwy'' na częstotliwości dźwięków wydawanych przez mechanizm taśmy w kamerze? Po chłopsku: czy dokupienie takiego mikrofonu kierunkowego pozwoli uwolnić się w dużym stopniu od dźwięków mechanizmów taśmowych? Uprzedzając odpowiedzi, że nie: to co w takim razie? Czy jest jakaś ,,osłonka'' na taki zewnętrzny mikrofon, która go tam od dołu ,,osłoni'' od tych wstrętnych szmerów (mikrofon z tego co widzę jest mocowany w stopce)? Czy może jednak jedynym ratunkiem jest mikrofon w odległości 2 m od kamery lub ew. nagrywanie osobno dźwięku na innym urządzeniu?