Call of Duty: Modern Warfare 2

[Redundantor]

Ok, zgadzam się w Wami - chodziło mi o to, że jak utrzymają standard to przynajmniej nie będzie brzydziej. Zresztą grafika to jak powiedział mój przedmówca nie wszystko (casus Crisis ).

Poza tym grafika to rzecz typowo względna - zobaczcie w dyskusji na temat KZ - są tacy dla których jest 8 cudem świata i tacy dla których nie jest niczym wybitnym.

Kiedyś jak miałem Atari XE VGS (kto zgadnie co to było ?) to miałem taką grę Bug Hunter (miałem ze 12 lat - minęło jeszcze 18, a jak mam podobne zabawki , ale do rzeczy). Do tej gry miałem pistolet i celowałem w swój 12 calowy czarnobiały telewizorek coby te robale trafiać. Potem doszła jeszcze jedna gra - strzelało się do zwierzątek - COD-a wtedy jeszcze nie było.
I właśnie chciałbym, żeby do cod6 też takie coś było . he he

To by było coś, chociaż nie wiem jakby gameplay po tym wyglądał.

 

[Masta_J]

Pokochałem me Atari, było z drewna i ze stali, z prądem niezbyt to działało, węgiel wsypać należało, drwno wrzucać, szybko, równo, bo się ciągle psuło...

Pozdrawiam,
Użytkownik ZX Spectrum+ k:

 

[drosophilia]

Najlepsze na swiecie Atari w klozecie, bo z drewna i stali powstalo Atari.... heh, to byly czasy

 

[mataman]

Proszę mi się tu atari nie czepiać, sioooo, hehehe

 

[dienekes' shade]

(ex) Posiadacze atarynek - łączmy się!

 

[Redundantor]

Takie cudo miałem - cała dzielnica mi zazdrościła - do tego były kasety i kardridge. W środku to był Atari 65 XE (chyba).


Miałem z magnetofonem - cała rodzina na palcach chodziła, żeby się gierka wgrała. Gry kupowało się na giełdzie na kasety (na 90 min mieściło się najwięcej sztuk - z 15 albo więcej). To były czasy, ale zaraz admin nam wątek uwali.

 

[mataman]

Cienki jestes Ja miałem stacje dyskietek california coś tam, to był wypas

 

[Redundantor]

Cienki jestes Ja miałem stacje dyskietek california coś tam, to był wypas

Szczęściarz, a dyskietki miały format zeszytu a4 i też były z jakiegoś papieru

 

[dienekes' shade]

Grubo Ja wszystko poddawałem... Teraz trochę żałuję, bo cenię sobie takie artefakty. Z drugiej strony, ktoś mógł się dobrze bawić dzięki tym "darom", a u mnie, do dziś, pokryłoby się to metrową warstwą kurzu.

Ps. Tja, rodzinne wstrzymywanie oddechu gdy gra się wgrywała z taśmy... Bezcenne :krol:

Ps. 2 Zauważyłem, że co jakiś czas (coraz częściej) popadamy w swoistą melancholię i wracamy do naszych pierwszych maszyn... Stworzyła nam się grupa "A pamiętasz jak?..."

 

[hazbi]

Kryzys wieku średniego U mnie w szafce leży ATARI 800 XL TURBO, tylko coś mi magnetofon nie działa. Ciekawe jakby to wyglądało na plazmie. Moon Patrol na 42" hehe

 

[mietek099]

To cudo pamiętacie ??

http://microhobby.speccy.cz/ibei/jul07/atari2600jr-ver2.jpg

Ja zaczynałem od tego. Najlepszy jest "dizajn" przycisków power etc. ;]

Co do grafiki to oczywiście jest to rzecz drugorzędna, ale przez dzisiejsze standardy w tej kwestii oczekujemy od gier co raz więcej. Oczywiście mi to nie przeszkadza i też jestem za ;]

 

[dienekes' shade]

Kryzys wieku średniego U mnie w szafce leży ATARI 800 XL TURBO, tylko coś mi magnetofon nie działa. Ciekawe jakby to wyglądało na plazmie. Moon Patrol na 42" hehe

Kurka siwa, jeszcze się na to nie łapię, ale chyba faktycznie zaczynamy się starzeć Moon Patrol... ha, to była gra! Teraz musiałbyś zmienić nazwę na Pixel Attack, czy cuś w tym guście Ciekawe, ciekawe...

 

[Szczupaczek]

Mój pierwszy kontakt z komputerem był u znajomych rodziców...jak się zagrywałem w prostą grę jaką mi odpalono...To było coś podobnego do River Ride a tyle mi frajdy sprawiało...
Pamiętam mój nieśmiertelny Commodore 64...pamiętam jak mi go rodzice kupili kiedy z bratem byliśmy chorzy i w domu musieliśmy siedzieć...to były czasy. teraz już nowy sprzęt nie sprawia tyle frajdy co kiedyś...Później była Amiga 500 i PSX..Ile bym dał by wrócić do tamtych lat...To pożyczanie dyskietek z grami od kumpli.

Żeby nie było OT to COD MW 2 będzie hitem

 

[Ogr]

Ja oprócz ATARI posiadałem ZX Spectrum

 

[Redundantor]

Ciekawe jakby to wyglądało na plazmie. Moon Patrol na 42" hehe

Będziesz moim idolem jak podłączysz i zapuścisz tu fotkę np. z Montezumy
@ Mietek --> Atari 2600 to klasa sama w sobie, gdyby jeszcze bluraya miało to kto wie...

Bardzo miło mi się zrobiło jak zobaczyłem, że Atari jeszcze istnieje i jest współdeveloperem Wiedźmina

No i do rzeczy. Chcę, zeby MW2 miało grywalość gierki Commando (była i na atari i na c64). Mogą trochę grafikę lepszą dać, ale ma mi się tak podobac jak tamta gra w tamtym czasie.

A i muzykę nie gorszą niż.... http://www.youtube.com/watch?v=3a2WOYkE1Fw

 

[fantattoo]

A ja miałem jedynie coś takiego
Ale niestety z braku gier musiałem to cudo sprzedać.

P.S.
Chyba nam się trochę wątek wymknął spod kontroli. Proponuję wrócić do tematu

 

[drosophilia]

u mnie historia z grami zaczela sie od:

 

[dienekes' shade]

Cd 32... moja pierwsza konsola z napędem CD. Jedynie Death Race był godny uwagi, to dla tej gry "musiałem to mieć" Później służyło mi przez chwilę jako odtwarzacz cd

Tak, wracając do tematu: Czekam na konkretne, czyt. pierwsze w ogóle , info nt. MW 2.

Pozdrawiam

 

[Masta_J]

Może jakiś uprzejmy MOD czytający to wyciąłby te offtopy i wkonstruował je do jakiegoś nowego wątku co byśmy tego nie stracili?

Pozdrawiam,

 

[marcin0903]

Niech już tu zostaną, ale już nie śmiećcie . A pogaduszki to na PW albo na czatach