Witam,
Będąc szczesliwym posiadaczem kolum JBL Studio L zastanawiałem się nad biamplingiem ew. biwritingiem podłogowców L 880.
Pytanie jest raczej teoretyczne bo na moim ampli to nie przejdzie ale nurtuje mnie kilka kwestii oraz przede wszystkim czy jest sens?
Po pirewsze czy przy parametrach tych kolumn efekt będzie pozytywny?
Wiem na czym polegają oba zabiegi ale pomimo dwóch par zacisków na kolumnach nie znalazłem opisu czy biwriting byłby możliwy, o ile dobrze zrozumiałem istotę problemu jedna końcówka mocy daje sygnał na tony wysokie druga na niskie ale decydujące są tu kable po których sygnał leci do kolumny (czyżby nie było istotne do których zacisków podłączę każdą z końcówek).
W przypadku biamplingu należy odpowiednio dopasować moc wzmacnaiaczy aby nie spalić głośników ale jaki jest algorytm tego już nie znalazłem.
L 880 ma moc ciągłą 100W szczytową 400W to jakie parametry powinien miec wzmacniacz/końcówka mocy aby cały zestaw pracował prawidłowo.
W tej chwili mam głośnik centralny ale nie mam efektowych do systemu 5.1 czy nawet 7.1.
Jak będzie pracować całość gdyby z ampli który ma system 7.1 zrobić biampling przodów (wtedy maksymalnie można z pozostałych końcówek wygenerować 5.1), czy przody nie będą zbyt głośne w stosunku do reszty?
np. Onkyo 875 i 905 mają możlowść zrobienia obu zabiegów ale ich moc na końcówce jest 140W (prawdopodobnie jest to przy 6 omah i wysterowanym jednym kanale...) przy biamplingu frontów katalogowo podają moc 200W.
czy to oznacza że moc kolumny powinna być te 200W +10-15%? czy dzieki temu że jest jeszcze głośnik centralny a w przyszłości także tylne/boczne to amplituner nie będzie prawdopodobnie mógł wysterować głośniki mocą maksymalną, mam rację?
Ciekaw jestem zdania zarówno teoretyków jak praktyków tematu.
Myślę że tego typu informacje pomogą nie tylko mnie ale i innym niedoświadczonym facynatom przy budowie własnego kina domowego.
Będąc szczesliwym posiadaczem kolum JBL Studio L zastanawiałem się nad biamplingiem ew. biwritingiem podłogowców L 880.
Pytanie jest raczej teoretyczne bo na moim ampli to nie przejdzie ale nurtuje mnie kilka kwestii oraz przede wszystkim czy jest sens?
Po pirewsze czy przy parametrach tych kolumn efekt będzie pozytywny?
Wiem na czym polegają oba zabiegi ale pomimo dwóch par zacisków na kolumnach nie znalazłem opisu czy biwriting byłby możliwy, o ile dobrze zrozumiałem istotę problemu jedna końcówka mocy daje sygnał na tony wysokie druga na niskie ale decydujące są tu kable po których sygnał leci do kolumny (czyżby nie było istotne do których zacisków podłączę każdą z końcówek).
W przypadku biamplingu należy odpowiednio dopasować moc wzmacnaiaczy aby nie spalić głośników ale jaki jest algorytm tego już nie znalazłem.
L 880 ma moc ciągłą 100W szczytową 400W to jakie parametry powinien miec wzmacniacz/końcówka mocy aby cały zestaw pracował prawidłowo.
W tej chwili mam głośnik centralny ale nie mam efektowych do systemu 5.1 czy nawet 7.1.
Jak będzie pracować całość gdyby z ampli który ma system 7.1 zrobić biampling przodów (wtedy maksymalnie można z pozostałych końcówek wygenerować 5.1), czy przody nie będą zbyt głośne w stosunku do reszty?
np. Onkyo 875 i 905 mają możlowść zrobienia obu zabiegów ale ich moc na końcówce jest 140W (prawdopodobnie jest to przy 6 omah i wysterowanym jednym kanale...) przy biamplingu frontów katalogowo podają moc 200W.
czy to oznacza że moc kolumny powinna być te 200W +10-15%? czy dzieki temu że jest jeszcze głośnik centralny a w przyszłości także tylne/boczne to amplituner nie będzie prawdopodobnie mógł wysterować głośniki mocą maksymalną, mam rację?
Ciekaw jestem zdania zarówno teoretyków jak praktyków tematu.
Myślę że tego typu informacje pomogą nie tylko mnie ale i innym niedoświadczonym facynatom przy budowie własnego kina domowego.