Auro-3D.

firestorm7

Well-known member
Bez reklam
Kolego @KoNraDo2016. Niestety. Jakkolwiek podłączymy oba te głośniki tzn. obydwa razem, do wyjścia głośnika centralnego, czy też jeden do tego wyjścia, a drugi przez pre-out na końcówkę mocy, to i tak nic to nie da, w kontekście głośności, czy kalibracji. Nie ma możliwości sterować nimi indywidualnie przez amplituner. W obu przypadkach, będziemy oddziaływać jednocześnie na oba głośniki.

Co do wzmacniaczy mocy, to sam Kolega zauważył, a o czym pisałem, że nie jest tak prosto, jak się wydaje. Pisałem o różnicach w mocy między końcówką zewnętrzną, a końcówką amplitunera, które mogą dać się nam we znaki. Dlatego, wykorzystałem wzmacniacz, aby mieć jako taką kontrolę, nad dodatkową kolumną. I tu zdajemy się jedynie na własny słuch.

Generalnie w tych okolicznościach, powinniśmy mieć dwa, identyczne głośniki centralne, oraz idealnie dobraną końcówkę mocy do wzmacniacza amplitunera pod wzglądem parametrów, aby zapewnić w miarę identyczne warunki pracy dla obu głośników. A to, już nie jest takie proste. Na pewno opóźnienia, jak i fazy głośników, mogą stanowić problem. Wszak dublujemy istniejący już kanał.

Należy też pamiętać, że na chwilę obecną rozwiązanie to, jest jedynie alternatywą dla braku oddzielnego kanału centralnego górnego, jeśli ktoś chciałby mieć ten głośnik.

Głośnik centralny to nie tylko dialogi, ale też dźwięki tła, które uzupełniają przestrzeń między kolumnami frontowymi.
 

KoNraDo2016

New member
Dziękuję za odpowiedź. Pomysł na zdublowanie głośnika centralnego jest kuszący, jednak w mojej zabudowie to mało realne bez zburzenia estetyki. Dlatego też pozostanę przy Twoich uwagach i opinii. W miarę możliwości i doświadczeń rozwiń temat w kontekście własnego odbioru i porównania, bowiem jest to dość ciekawe i interesując
 

KoNraDo2016

New member
Dziękuję za odpowiedź. Pomysł na zdublowanie głośnika centralnego jest kuszący, jednak w mojej zabudowie to mało realne bez zburzenia estetyki. Dlatego też pozostanę przy Twoich uwagach i opinii. W miarę możliwości i doświadczeń rozwiń temat w kontekście własnego odbioru i porównania, bowiem jest to dość ciekawe i interesujące. Pozdrawiam
 

RAF1977

Banned
Ja chyba jednak skuszę się na górny centralny, bo tego częściej się używa niż vog.
Na vog przyjdzie jeszcze czas.
Tym bardziej, że kolega Firestorm narzeka na jakieś problemy na złączu rca.
 

firestorm7

Well-known member
Bez reklam
Kolego @RAF. Takie rozwiązanie głośnika centralnego górnego jest tylko połowicznym sukcesem, od strony technicznej. Owszem, daje to jakiś efekt, ale jest on trudny do uzyskania. Trochę to taka sztuka, dla sztuki. Chodzi o to, że nawet gdy uda nam się oba te głośniki „zestroić” ze sobą, to prawidłowy efekt uzyskamy praktycznie w jednym punkcie. Pisałem o tym wcześniej. Wystarczy, że zmienimy, nawet w niedużym stopniu nasz punkt odsłuchu, a efekt może zniknąć. Poza tym. Mając nawet ten głośnik, nie zmieni to odbierania całości dźwięku. Nadal będzie on „płaski” i „płytki”, na powierzchni sfery, jak obrazowo przedstawiłem to wcześniej, czyli dookoła nas, a nie wewnątrz niej. Natomiast to VoG robi większą robotę i da nam lepszy efekt, wypełniając i nasycając tą wewnętrzną przestrzeń sfery dźwiękiem. Dodatkowo uzupełni pracę tylnych, górnych głośników.

Oczywiście niczego nie sugeruję i nie chcę Kolegi odwodzić od zamierzeń ale, jak pisałem, najlepiej sprawdzić wszystko i przekonać się samemu, co dla nas będzie lepsze. Bo na razie, wszystko oparte jest jedynie na moich relacjach i na tym, jak ja to odbieram i postrzegam. A to jednak trochę za mało, aby się o tym przekonać, samemu tego nie doświadczając.

Co do problemów z RCA. To wydaje mi się, że to nie wina urządzenia, ale wynik moich działań i eksperymentów. Wiecie, co robię i jak to wygląda. Nie oszczędzam sprzętu. Chyba nie jednemu z nas, przydarzyło się coś takiego, że nie wiedzieć czemu, sprzęt „zgłupiał”. ;)
 

firestorm7

Well-known member
Bez reklam
A propos głośnika górnego centralnego, to naszły mnie kolejne przemyślenia, którymi chciałbym się podzielić.
Jak już pisałem szkoda, że twórcy Auro nie przewidzieli dla niego miejsca w instalacjach „domowych”. Bo, jak dla mnie, jest on potrzebny. Ale, nic nie stoi na przeszkodzie, aby to zmienić. I to bez potrzeby wprowadzania nowych urządzeń na rynek. Jest to jedynie kwestia softu i niczego więcej. Wzorem jest tu rozwiązanie dla konfiguracji subwooferów. I tylko tyle. Proste, prawda? Pozostaje jedynie żywić nadzieję, że twórcy Auro, jak i producenci urządzeń coś z tym zrobią i ulitują się nad użytkownikami Auro. Bo można to zrobić tu, i teraz.
 

RAF1977

Banned
c3fa377d55acac56ca719e4b17d3b950.jpg
08eaa90d525c9d0a0ec14d149e1123ab.jpg


No i jest paczka mocy ☺
 
Do góry